hehe samolot poszedł w p*zdu:D

Jeżeli to byli spaśli amerykańcy to napewno był lżejszy

W Smoleńsku próbowali do ostatniej chwili, to samo w Kasie.

problem tkwi w tym, że nie zaczepili się o gumę hamującą. Przy przyziemieniu mają prędkość minimalną przy której by nie wystartowali, pewnie dali od razu pełny ciąg jednak mieli za krótki pas do wystartowania, wystrzelili się i: albo niepotrzebnie bo zdązyliby poderwać samolot albo faktycznie po wystrzeleniu samolot był lżejszy i z pełnym ciągiem co spowodowało, że samolot poleciał do góry.
Tak czy owak, z powrotem do samolotu już nie wskoczą czyli parę mln poszło w błoto (wodę?)

Przedwcześnie wystrzelili

Jakoś mi się to z czymś innym skojarzyło...

Jedno mnie zastanawia, gdzie ten sprzet wyk***i? Czy bedzie lecial dalej wzbijajac sie coraz wyzej, czy moze zmieni trajektoria i walnie w wode.

Moim zdaniem został zestrzelony.

Zaczepił o drzewo, nie widzieliście? ;/

kevinmarko, nie pie**ol. bo niestety obiektywnie mowiac Twoj belkot niczym nie przypomina rozmowy z osoba ktora choc odrobine zna sie na areodynamice, ani sterowaniu choc samochodzikiem.

Już wiadomo dlaczego obecnie samoloty na samym końcu dają pełny ciąg... Jeśli nie złapią liny to spokojnie odlecą. Tutaj albo coś się zepsuło w samolocie i wiedzieli, że muszą go porzucić, albo za bardzo bali się wody i nie pomyśleli, że mogą jeszcze uratować się przed nurkowaniem...

opie**ol pewnie dostali nieziemski ; O ja bym wolal juz zostac w tym morzu ; O

może im silnik zgasł... uznali, że nie ma co

i w ten o to sposób, Polska kupi nowe F-16 po niższej cenie :]

Spirito, pokaż co napisałem źle co mogłoby dać ci do zastanownienia, że nie mam zielonego pojęcia o aerodynamice? Nie napisałem niczego co nie zgadzałoby się z zasadą pilotażu, techniką startów i lądowań.
I wybacz, ale rozmowa z taką osobą jak ty to dopiero bełkot, porównaj sobie poziom mojego postu i swojego, po tym co napisałeś sądzić mogę, że masz po prostu słomę w butach
Pozdrawiam

Już wiadomo dlaczego obecnie samoloty na samym końcu dają pełny ciąg... Jeśli nie złapią liny to spokojnie odlecą. Tutaj albo coś się zepsuło w samolocie i wiedzieli, że muszą go porzucić, albo za bardzo bali się wody i nie pomyśleli, że mogą jeszcze uratować się przed nurkowaniem...

przy podejściu przed przyziemieniem dają pełny ciąg tak na 'wszelki wypadek żeby w razie nie zahaczenia o linę móc jeszcze wystartować? Na pewno nie. Przy touch&go na normalnym lotnisku nawet nie daje się pełnego ciągu, jak już to dopiero po przyziemieniu więc kolego, mylisz się Pilot podchodzi przy minimalnym ciągu i jak nie zahaczy o hak to dopiero wtedy daje pełną moc. Jedni zdążą zrobić to jeszcze w powietrzu a inni jak na tym filmiku, po przyziemieniu. Jest nawet filmik na yt ruskiego samolotu - perfect aborted landing który miał refleks i głowę i się uratował.