Nie IQ 1000 tylko to są chiny gdzie masz napie**olone pierdyliard kamer na metr kwadratowy z których 90% służy do rozpoznawania twarzy.
W chinach dostajesz mandat z miejsca za wykroczenia i od razu sobie z twojego konta bankowego ściągają hajs na jego opłacenie. Dodatkowo masz tam "social credit score" gdzie każde twoje działanie wpływa na jego wynik. Im wyższy tym lepiej możesz żyć w tym kraju jak normalny człowiek mając dostep do usług itp.
Kiedy ten wskaźnik ci spadnie za nisko to nie weźmiesz pożyczki/kredytu, nie kupisz mieszkania ani samochodu a inni ludzie w swoich telefonach dostaną informację aby ciebie unikać (jak się nie zastosują to wtedy oni zostaną również ukarani poprzez obniżenie wskaźnika social credit score.)
Gość po prostu nie chciał k***a płacić mandatu jak widzi wielki oczojebny znak z czarnym ludzikiem na białym tle w przekreślonym czerwonym okręgu.
Pewnie ktoś pomyśli, że ja sobie żartuję albo w ch*ja lecę ale wszystko co napisałem to prawda. Na yt sobie możecie nawet poszukać jak mają naj***ne elektroniczne billboardy które pokazują w czasie rzeczywistym np. przechodniów którzy przeszli na czerwonym świetle aby ich piętnować (poza piętnowaniem od razu social credit w dół a z konta bankowego od razu zabrane pieniądze na mandat który dostała osoba za przechodzenie na czerwonym)