18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Praca

diablo5257 • 2017-12-13, 09:22
Szef przychodzi o 15 do pracownika i rzuca na biurko stertę papierów.
- Zrobisz mi z tego raport i opracowanie.
- Może jeszcze na jutro?
- Jakbym chciał na jutro, to bym, k***a, przyszedł jutro.

Insaner

2017-12-13, 20:19
Jajcarz napisał/a:


No nie wiem. Kumpel pracuje w warszawskim korpo i od paru miesięcy zarabia pięciocyfrową kwotę. Myślę, że w wieku 25 lat to są naprawde zacne pieniądze jak na nasze polskie warunki.



Gówno prawda, często zarobisz z dwa razy więcej w małej firmie niż wielkim "międzynarodowym korpo". W małej firmie praca nie jest stabilna, nie ma miliona benefitów, ale można nieźle zarobić. W korpo za to spokój - prywatna opieka, bony, inne duperele, z pracy wylecieć ciężko nawet jak się opie**ala. Tylko pensja mniejsza.

Tarab85 napisał/a:



Grasz na ryzykownym boisku. Ja w ogóle nie skończyłem studiów, ani humanistycznych, ani technicznych. Całe życie robię, to co lubię, nigdy w życiu nie miałem szefa, a piczki po politechnice to pracują dla mnie. j***ć to po jakim jesteś kierunku, jak robisz to co lubisz i jest to Twoja pasja*, a nie tylko zajęcie od 8 do 16 to zarobisz w każdym zawodzie.

*nie dotyczy walenia konia i oglądania sadistica - na tym się raczej nie dorobicie.



Tak, tylko jeśli temu zatrudnionemu cokolwiek nie będzie pasować to pójdzie do innego pracodawcy i tego nie odczuje, a może nawet zyska. Natomiast jak Twój biznes jebnie to tak szybko strat nie odrobisz, a bez żadnego wykształcenia ciężko będzie znaleźć jakąś inną robotę.

Tarab85

2017-12-13, 20:43
Insaner napisał/a:


Tak, tylko jeśli temu zatrudnionemu cokolwiek nie będzie pasować to pójdzie do innego pracodawcy i tego nie odczuje, a może nawet zyska. Natomiast jak Twój biznes jebnie to tak szybko strat nie odrobisz, a bez żadnego wykształcenia ciężko będzie znaleźć jakąś inną robotę.


Wystarczy otworzyć inny. Jak myślisz o przyszłości to i będziesz miał za co. A w ostateczności - prowadzenie firmy przez kilka lat dodaje znacznie więcej wagi do CV, niż dyplom jakiejkolwiek uczelni. Jeżeli dany zawód nie wymaga uprawnień, licencji i innych komunistycznych wynalazków to doświadczenie liczy się dużo bardziej.

BrianGriffin

2017-12-13, 20:54
Tarab85 napisał/a:

Jeżeli dany zawód nie wymaga uprawnień, licencji i innych komunistycznych wynalazków to doświadczenie liczy się dużo bardziej.



Chciałbyś się przelecieć samolotem z pilotem który nie ma licencji, ale twierdzi, że ma doświadczenie? ;-)

Tarab85

2017-12-13, 21:02
BrianGriffin napisał/a:



Chciałbyś się przelecieć samolotem z pilotem który nie ma licencji, ale twierdzi, że ma doświadczenie? ;-)



Jeżeli faktycznie by to doświadczenie miał, to bym chyba wolał, niż ze świeżakiem od razu po szkoleniu bez doświadczenia.

TrissMerigold

2017-12-13, 22:11
Tarab85 napisał/a:



Jeżeli faktycznie by to doświadczenie miał, to bym chyba wolał, niż ze świeżakiem od razu po szkoleniu bez doświadczenia.



Zwłaszcza z pilotem który w wyniku zdobywania swojego doświadczenia rozbił samolot. Tak, tak jasne.

Kardio_Error

2017-12-13, 22:52
dobrze ze mam bogatych starych i nie musze pracowac w korpo

AN...........or

2017-12-14, 00:40
To jak w jednej mojej pracy trochę

- To masz do zrobienia
- Na kiedy to jest do zrobienia?
- Na wczoraj.

poligon6

2017-12-14, 10:00
"Korpo czy nie korpo, to ma małe znaczenie, jeśli masz zawód który jest potrzebny. Wtedy i tak wszyscy będą cię szanować. Politechnika pozdrawia humanistyczne piczki, od których i panowie po szkołach zawodowych są o wiele więcej warci i cenieni ."

A mi się śmiac chce z tych wszystkich inzynierów jak popierdzielają na budowach, warsztatach i fabrykach. Czasami oglądam ich z klimatyzowanego biura jak latem w upale użeraja się z robolami. a wystarczy mieć głowe na karku i bez politechniki mozna si dorobić.