Gosc? Przej***ne to ma piesza, która przechodziła na czerwonym świetle. Mam nadzieje ze kierowca jej nie odpuści i skieruje sprawę ja drogę cywilna aby odzyskać pieniądze za naprawdę auta.

Tak. Gość ma przej***ne, bo z urzędu sprawa będzie się toczyć przeciwko niemu ze względu, że c**a będzie powyżej 7dni w szpitalu.
I chociażby skały srały to i tak usłyszy w sądzie, że w obrębie pasów musi zachować szczególną ostrożność i światła tego nie zmieniają.

To nie mój wymysł, taki mamy zj***ny świat.

(przerabiałem to osobiście, tyle, że bez świateł i bez pasów)

Kury też tak się zachowują. Zamiast uciekać na prawo lub lewo, będą sp***alać slalomem przed tobą. Tłumok zamiast się zatrzymać, wbiega pod nadjeżdżające auto. A mało co by nie zdążyła...

Nie bronię "długopisa", ale przepis istnieje od dawna i zbliżając się do przejścia dla pieszych należy zachować szczególną ostrożność. I tyle. Krowa na przejściu nie wiadomo co miała na myśli, ale gość po prostu zapie**alał

Przepis istnieje od momentu podpisania przez Andrieja. Wcześniej takiego głupiego przepisu nie było, nie można było go nawet tak głupio zinterpretować. Teraz są przepisy, które są niejasne i jedne przeczą drugim jak np "jazda na suwak"

Czy tylko ja nucę w głowie "jeeeebłem baaabeee na paaaasaaach..." ?

Chciałbym przypomnieć o zakazie wyprzedzania przed oraz na przejsciu w momencie kiedy sygnalizacja nie działa.

no tak. ale ta działala i nie ma zakazu wyprzedzania.

Cebulowy morderca w gównowozie i tyle.
możecie wymyślać jakieś ch*je muje, ale on zapie**alał jak poj***ny,

tia. zapie**alał

Przynajmniej od razu poleciał do świadka a nie truchła które wtargnęło mu przed maske.

Baba zrobiła błąd. Kierowca nie jest bez winy. 1. Zmienił pas na przejściu dla pieszych. 2. Chciał później wyprzedzić w miejscu, gdzie są pasy.

Jesteś tak samo poj***ny jak ten gość z busa co poszedł do porszaka z pretensjmi. Za debilne komentarze i nie udzielenie pomocy 3 lata bezwzględnego.

A na jakiej podstawie stwierdzacie, że miała czerwone? Bo ta z drugiej strony wciskała przycisk?

1. Poj***ni to twoi rodzice są/byli. Tępa tłusta p*zda wbiegła na przejście dla pieszych, mając czerwone światło.
2. Kierujący na lewym pasie widział tępą p*zdę wbiegającą na czerwonym i zahamował. Kierujący pojazdem na prawym pasie nie widział tępej tłustej p*zdy, sprawczyni wypadku i niestety dla siebie - zderzył się ze starą k***ą biegającą po przejściu, czego również zabraniają przepisy.
3. Podaj przepis, że osoba będą w szoku, ma obowiązek wyjść z szoku, udzielić pomocy i dopiero wtedy wrócić do szoku. Może być sam numer dziennika ustaw.
4. Tępa tłusta baba miała czerwone. A mimo to wpie**oliła się na przejście, bo miała w dupie innych ludzi i przepisy. Dlaczego? Nie wiem - może jest z twojej rodziny. Idź do okulisty i razem z nim obejrzyj filom, okulista dobierze ci szkła, żebyś zobaczył sygnalizator. Wprawdzie nadal będziesz głupi, ale będzie mieć okulary.

Raz jeszcze: sprawczyni wypadku, tępa tłusta baba wpie**oliła się na czerwonym, kierujący na lewym pasie ją zobaczył i gwałtownie hamował, kierujący na lewym nie widział tępej tłustej krowy i - niestety dla siebie - zderzył się z tępą tłustą krową.

JPRDL i skąd się biorą takie głupki jak ty?
;>

Nie czaje baby. Normalnie każdy by się zatrzymał

Poprawię błędy w wypowiedzi:


Nie czaję baby. Normalny by się zatrzymał.


Nie ma za co.

Jestem niesmiertelna i nie oglądam się wchodząc na czerwonym świetle

Dobrze, że k***isko podbiegło bo jeszcze by jej nie potrącił.

Baba na czerwonym wlazła. Tam jest ograniczenie do 50km/h