Taki mały pajac wbiegnie na drogę, auto go potrąci i to kierowca ma przewalone najbardziej. Stres i nadzieja, że go nie zabił. Rodzice tego bachora też są idiotami, niech pilnują jak upośledzone.
Szkoda małego ale to jest tendencyjne niestety u nas tez :/. Po lewej stronie stoja koledzy i kolezanki i pewnie go zawolali. nie czuje dzieciaki niebezpieczenstwa . rodzice pewnie mu powtarzali uczyli ale sa momenty ze sie nie mysli ,kazdy z nas pewnie mial taka sytuacje w zyciu przy ktorej mogl naprawde sie uszkodzic . ja mialem
Wina szczyla i rodziców, którzy nie nauczyli bachora się rozglądać. Szkoda kierowcy, który zapewne miał przez idiotów przej***ne. No ale co, oto eliminacja frajerów ze społeczeństwa. I jeszcze gorzej, jak potrącony przeżyje jako roślina i państwo będzie na niego przepie**alać kupę forsy. Jak ja nienawidzę takich bezmózgów.