każda para szczyli liżąca się w miejscu publicznym powinna dostawać równie publiczną chłostę, to jest k***a obleśne

@up

Dopóki Ciebie nikt nie pocałuje, to nie zrozumiesz o co chodzi w namiętnym całowaniu.

Jak masz jakieś zwierze w domu to może popróbować.

to nie zrozumiesz o co chodzi w namiętnym całowaniu

wiem o co w tym chodzi, w przeciwieństwie najwyraźniej do ciebie, szkoda że nie potrafisz zrozumieć że są takie gesty wyrażające uczucia które nie powinny być aż tak okazywane, bo lizanie się w miejscu publicznym jest do pewnego stopnia obleśne, kiedy trwa dłużej niż kilkanaście sekund

Jak masz jakieś zwierze w domu to może popróbować.

dziękuje, ale nie będę brać przykładu z ciebie

Madame du Barry popieram w 100%. Mnie też wyjątkowo podk***ia 15 letni szczeniak obmacujący 15 letnią szczeniaczke na środku osiedla.

Madame du Barry popieram w 100%. Mnie też wyjątkowo podk***ia 15 letni szczeniak obmacujący 15 letnią szczeniaczke na środku osiedla.

To co, ma jej te jeansy kupić za ładny uśmiech?


A odgłosy tenisistów i tenisistek u was nie wywołują podobnej agresji? Grzmocące się na ulicy psy też się powinno odstrzelić?
A co do psów... od całującej się młodzieży, znacznie bardziej obleśne są psie ubikacje (zaszczane i obsrane wszytko co popadnie) - to wam nie przeszkadza?

Ja tam nie mam z tym problemów, na ulicy namiętnie się nie całuję i mam gdzieś jak i gdzie inni się całują i obściskują, nie moją sprawa, to o nich świadczy.

PS. Madame du Barry postaraj się o jakieś lepsze riposty, bo "wcale nie ja bo Ty", już w nawet podstawówce było "infantylne".

Grzmocące się na ulicy psy też się powinno odstrzelić?

nie porównujmy psów które nie wiedzą co jest moralne a co nie, i pie**olą się bo tak im każe natura,to samo z obsrywaniem parków, i szczaniem na słupy. jeśli ludzie chcą się r*chać idą do domu, a nie robią to ulicy. Rozumiem niewinny pocałunek ale pocałunek który trwa kilkanaście minut a do tego dochodzi jakieś pseudo zmysłowe łapanie się za pośladki itp

PS. Madame du Barry postaraj się o jakieś lepsze riposty, bo "wcale nie ja bo Ty", już w nawet podstawówce było "infantylne".

na byle kogoś za szklanym ekranem nie muszę się wysilać, bo nie potrzebuje kilku piw za "cięta ripostę" aby urósł mi e-penis

nie porównujmy psów które nie wiedzą co jest moralne a co nie, i pie**olą się bo tak im każe natura,to samo z obsrywaniem parków, i szczaniem na słupy. jeśli ludzie chcą się r*chać idą do domu, a nie robią to ulicy.

Ale większość tych psów ma swoich "panów" z "moralnością" i jakoś nie odraża Cię, że nic z takimi psami nie robią.

Rozumiem niewinny pocałunek ale pocałunek który trwa kilkanaście minut a do tego dochodzi jakieś pseudo zmysłowe łapanie się za pośladki itp

To świadczy tylko i wyłącznie o tak się zachowujących... ich sprawa.

na byle kogoś za szklanym ekranem nie muszę się wysilać, bo nie potrzebuje kilku piw za "cięta ripostę" aby urósł mi e-penis

Niby nie musisz... a silisz się i próbujesz jednak jakiś docinek wymyślić... no Ty ewidentnie możesz liczyć co najwyżej na e-penisa ewentualnie wibrator... bo Tobie już nie wyrośnie.

Ale większość tych psów ma swoich "panów" z "moralnością" i jakoś nie odraża Cię, że nic z takimi psami nie robią.

więc sam się zdecyduj, czy nas wk***iają psy cz ich właściciele, to nie jest wina psów że mają zj***nych ludzi za swoich panów którzy nie potrafią po nich sprzątać

To świadczy tylko i wyłącznie o tak się zachowujących... ich sprawa.

i właśnie w pierwszym poście zaatakowałam gówniarzy którym brak kultury i taktu

a silisz się i próbujesz jednak jakiś docinek wymyślić

nie pochlebiaj sobie, bo jesteś w błędzie, i to wielkim

bo Tobie już nie wyrośnie

Bardzo dobrze zrobił.

Lesiot.. nie będę się wysilał.

@up
pie**ol psa w łańcuch.

[ Komentarz dodany przez: blackhunter6: 2010-07-15, 14:09 ]
Dobra panowie kończymy te pie**olenie bo was pogodzę.

blank chyba chce ruchnąć Madame du Barry bo co wypowiedź to piwo się pojawia, zanim zdąży przeczytać posta..

Oczywiście, że to co napisała niejaka/i Madame du Barry jest prawdą. Gardzę wszystkimi ludźmi pozbawionymi zasad moralnych, mającymi zaburzone poczucie estetyzmu i niepotrafiącymi pohamować swych prymitywnych zapędów seksualnych.

Cóż za wspaniały wykład
Fundamenty mojej moralności leżą w gruzach.