Jak dobrze pójdzie, to od przyszłego roku zaczynam się zbroić, bo przy obecnych tendencjach nie ma innej opcji jak wojna w europie za 10-20 lat.

No i dobrze. Tylko żeby było konsekwentnie - nie faworyzować żadnej religii

Ok, ale jak to zrobić, by w tym wszystkim nie faworyzować ateizmu?

k***a mać jak Ci się nie podoba że ktoś zakazuje święta, że ciapaci sie panoszą, że coś tam to jedź do Albanii tam jest "NARODOWY ATEIZM" i nie na świąt i innych pierdół . ahhh w Albanii zakazane jest propagowanie jakiejkolwiek religi pod karą paki
ponoć w usa jest "demokracja" czyli wygrywa większość co z kolei zabiera głos ciapakom ja tam nie wiem
nie chodze na religie do kościoła a nawet nie wiem kiedy jakie święta zazwyczaj wychodzi tak że w boże ciało o 4 ide do tesco.. a tu jeb zamknięte

@up Ateizm – odrzucenie teizmu lub pogląd bądź doktryna głosząca, że bogowie nie istnieją. W najszerszym znaczeniu jest to brak wiary w istnienie boga, bóstw i sił nadprzyrodzonych, jako sprzecznych z rozumem i nienaukowych, oraz negujący potrzebę religii. faworyzacja hmmm ujmijmy to za etykę bo to przedmiot na który powinno się chodzić zamiast religi
dziwne bo tam się dowiedziałem że aż 3 proroków miało miejscówkę w jerozolimie

@NieWiemZeWiem
A pytał Cię ktoś o zdanie? ;-P

No i dobrze. Tylko żeby było konsekwentnie - nie faworyzować żadnej religii, a nie że katoli się uciszy, a na przykład judaistyczne czy islamskie święta się będzie kultywować.

Szkoła jest od nauki, a kościół od religii.

TAAAK TAAK! Zakazać wszystkiego, religija najpierwsza co by nie przesadzali z tą wolnością słowa! Toż to bezedura! Człowiek nie winien sam myśleć za siebie i robić tego co mu odpowiada, jeno to na co pozwala poprawność polityczna.

Jeżeli naprawdę ktoś tak myśli to tylko pogłębia mnie w przekonaniu, że dobór naturalny dawno przestał działać.

TAAAK TAAK! Zakazać wszystkiego, religija najpierwsza co by nie przesadzali z tą wolnością słowa! Toż to bezedura! Człowiek nie winien sam myśleć za siebie i robić tego co mu odpowiada, jeno to na co pozwala poprawność polityczna.
Jeżeli naprawdę ktoś tak myśli to tylko pogłębia mnie w przekonaniu, że dobór naturalny dawno przestał działać.

Powtarzam jeszcze raz: SZKOŁA JEST DO NAUKI. Niech ktoś stawia choinkę w domu - to dla dziecka będzie ona nawet bardziej wyjątkowa, będzie się kojarzyć z domem, rodziną.

Czy wg. ciebie to że na ścianie nie wisi żaden symbol, a jedynie tablica, godło i materiały edukacyjne to jest to propagowanie ateizmu? To przez to nachalne wstawianie krzyżyka na każdym skrzyżowaniu, w każdym budynku ta religia staje się taka nijaka, nie wyjątkowa, bo wpychana na siłę, jak pies obejszający hydrant.

Jestem tolerancyjny wobec religii, niech sobie nosi symbole na piersi, wielkie aż do kolan, dom i świątynie przystraja i się tam modli. Nawet na ulicach, rynkach - ok, ale budynek edukacji czy urzędy nie wiem po co mają mieć jakieś wstawki? Jak się chce ktoś pomodlić to potrzebuje obrazka czy dwóch zbitych desek?

Prawidłowo.koniec k***a z zabobonami.

ch*j w dupę wszystkim bogom i symbolom religijnym !!! Temat zamykam

@Ci co się zgadzają na takie coś. Uwaga k***a!

USA czyli kraj powstał przez chrześcijan(h*j z indianami oni nie sstworzyli usa tylko byli mieszkacami ameryi a mi chozi o granice prawa itp.) i chrześcjańskie rzeczy jak ubieranie choinki itp. były tam setki lat temu do teraz praktykowane ALE nie k***a przyszlo lewactwo,zydzi i islam(obce k***a kultury) i im sie nie podoba. k***a nawet ateisci lubią ten swiateczny szyk.
Jestem wk***iony nie moge po ludzku pisac.....To tak jakby przyjsc do restaurcj dla wegetarian i powiedzieć " nie ch*j teraz pijemy wode bo mięsa nie bo to by faworyzowało moje przekonania,sałatek nie bo to wasze przekonania wiec k***a pijemy wode"

Czytam i nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Po pierwsze chrześcijanie wyrwali USA Indianom za pomocą masowych mordów i wyrzynania całych kultur, ba, narodów. Trudno im przyznawać wyższość nad Indianami, których wyrżnęli i trudn opisać, że "h*j (ciekawe, że przez samo "h") z Indianami". Chyba tylko katolik może coś takiego napisać.

Po drugie ci chrześcijanie, którzy tworzyli USA (przynajmniej ze strony Brytyjczyków) to byli Kalwiniści, którzy byli tak poj***ni, że nawet w Wielkiej Brytanii nie chcieli mieć z nimi nic wspólnego. Stąd zesłanie na nowy ląd (i ucieczka przed prześladowaniami). Nieźle mieli naj***ne w głowie ci pierwsi osadnicy. Amerykańska kultura wcale nie powstała na nich, tylko na wolnomyślicielach takich jak George Washington czy Thomas Jefferson. Washington napisał kiedyś o religii:

"For happily the Government of the United States, which gives to bigotry no sanction, to persecution no assistance requires only that they who live under its protection should demean themselves as good citizens, in giving it on all occasions their effectual support.

Co oznacza:

"Rząd USA, który nie wybiera, nie ogranicza i nie wspiera, wymaga tylko, by ci, którzy rzyją pod jego ochroną, byli ludźmi dobrymi i wspierali innych w każdej sytuacji"

Jefferson za to jest uważany za ojca rozdziału państwa i kościoła w Stanach Zjednoczonych. Inny z ojców założycieli, Franklin, powiedział:

"When a religion is good, I conceive it will support itself; and when it does not support itself, and God does not take care to support it so that its professors are obliged to call for help of the civil power, ‘tis a sign, I apprehend, of its being a bad one."

Co oznacza:

"Kiedy religia jest dobra, zakładam, że potrafi stac na własnych nogach. Kiedy nie jest w stanie i jej Bóg jej nie wspiera, a wyznawcy są zmuszeni do wzywania pomocy państwa, to jest to znak, jak rozumiem, że jest to zła religia."

Zatem przynajmniej trzech z czterech ojców założycieli Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej poparłoby ten zakaz w publicznej szkole. Chcesz jeszcze coś popieprzyć o amerykańskiej kulturze i "tradycji"?