Nie chce mi się pisać swoimi słowami, więc wklejam:
Aby powstało wyładowanie piorunowe niezbędne jest natężenie pola elektrycznego rzędu kilku kilowoltów na centymetr. Jeśli takie natężenie występuje we wnętrzu chmury, to występuje wewnętrzne wyładowanie w chmurze lub wyładowanie do ziemi (wyładowanie odgórne). Jeśli natężenie pola jest silnie odkształcone przy powierzchni ziemi, to powstaje wyładowanie rozwijające się od ziemi do chmury (wyładowanie oddolne).
Wynika z tego, że to nic dziwnego Dodatkowo, pioruny oddolne są "słabe", jeśli chodzi o natężenie (kilkaset A).
a ja jak kilka lat temu w gimbazie na biologii powiedziałem ze istnieją wyładowania oddolne (bylem uzależniony od discovery) to mnie baba wyśmiała, tępa c**a
Normalne pioruny uderzają z góry na dół. Te są popie**olone.
A pie**olisz, w HoMM2 j***łem z pioruna od bohatera do potworka, że nie wspomnę o Baldur's Gate, gdzie mogłeś sobie wybrać (poprzez wybór odpowiedniego czaru) jak przypie**olić błyskawicą.
Te serie to wyrocznie w moim życiu, więc na pewno jest tak, jak ukazano w nich.