aple to kał

Widze ze bol dupy ludzi ktorych nie stac na telefony drozsze niz 2-3 stowki trwa

Od paru miesięcy kozystam z iPhone 5tki. Nie wiem o co ten ból dupy związany z applem... Apple robi zajebiste produkty jeśli chodzi o łatwość użytkowania i niezawodność. Pozatym app store przebija na pysk Google/android/play market czy jak to tam sie nazywa.

Po co masz się przebierać.

Nie ma to jak Halloween

sciska zwieracze...

Widze ze bol dupy ludzi ktorych nie stac na telefony drozsze niz 2-3 stowki trwa

Koszt produkcji iPhone'a 5 wynosi ok. 170 dolarów. Koszt produkcji Samsunga Galaxy S4 wynosi ok. 240 dolarów. Cena iPhone'a 5 to około 750 dolarów, a Galaxy S4 to ok. 600 dolarów. Matematykę zostawiam wam.

Nikt nie ma bólu dupy z powodu braku kasy na zabawkę za 2,5 tys złotych. Każdy tylko śmieje się z debili, którzy przepłacają za przereklamowany telefon, który to jednocześnie stał się symbolem hipsterstwa, pedalstwa, naiwności i bezgranicznego zapatrzenia w to jakie to Apple jest najlepsze.

Wypożycz strój wielkiego ch*ja i przebierz się za naszego premiera.

Koszt produkcji iPhone'a 5 wynosi ok. 170 dolarów. Koszt produkcji Samsunga Galaxy S4 wynosi ok. 240 dolarów. Cena iPhone'a 5 to około 750 dolarów, a Galaxy S4 to ok. 600 dolarów. Matematykę zostawiam wam.

Dlatego że Galaxy S4 ma k***ilion ramu, mega `12` rdzeniowy procesor etc, tylko po to żeby pozwalał androidowi na _prawie_ płynną prace.
Zobaczcie sobie na iPhone 4, który nadal działa dużo płynniej na iOS7(najnowszym systemie) od androidowych telefoników.

>Nie mam butthurtu z powodu kasy.

xD no po ch*ju

>Bo iOS jest zamkniętym systemem!

I ch*j jak 90% osób i tak nie potrafi wykorzystać otwartego systemu.
Jedynym minusem jest dla nich brak możliwości łatwego okradania developerów i zmiany themów, które i tak zwieszją się jak ścierwo.

Wole zamknięty system, który jest niezawodny.

A i tyle butthurtu od osób na windowsach w strone Appla xD
Tak bardzo śmieszne, ze nie wiecie z jakiego gówna korzystacie. I zdziwię was, nie piszę z OS X.

~edit
chybeck, naplułem do piwa

Nie zaglądajcie nikomu do portfeli, jak kogoś stać to kupuje. Nie wasz problem.

Telefony, laptopy, tablety Apple, słuchawki i kable Monster, wódka Greygoose, whisky Johnny Walker, diamenty....

Można by wymieniać jeszcze sporo rzeczy. Wszystkie powyższe łączy jedno - są przereklamowane i mają w ch*j duże marże, żeby zarobić na debilach, którzy nie potrafią porównać ze sobą produktów w jednym segmencie, tylko kupują to co im reklamy mówią.

A ja tam lubię produkty Apple i używam od baaardzo wielu lat: pierwszy był iMac DV SE (taki telewizorek z wyglądu -http://en.wikipedia.org/wiki/IMac_G3 ), potem G4 itd...
iPhone dostaję w ramach umowy od operatora za złotówkę bo i tak mi to różnicy nie robi, aczkolwiek odkąd kupiłem iPada (ciągle mam "dwojkę" i nie czuję potrzeby zmiany, działa świetnie) nie mam potrzeby posiadania smartfona i cieszę się Samsungiem Solid za 150 zeta, którym mogę ciskać o ścianęprać w pralce itd. ch*jowo działa nawet jako prosty telefon, ale cóż, Nokii 6110 już nie robią.

Wszystkie produkty Apple mają dla mnie jedną zaletę: działają. Mże parametry mają gorsze niż inne wynalazki, ale przez tyle lat nie miałem ŻADNEGO problemu z żadnym jabłkiem. Żadnego zawieszania się, wirusów itp. Po prostu działa tak jak na początku.
IMaca kupiłem za absurdalną nawet na tamte czase cenę koło 10 000 PLN (PC kosztowało wtedy koło 3 tysi) w 1999 roku, czyli ma lat naście. Ciągle działa. A jak mam coś w grafice zrobić, to Photoshopa i Illustratora odpalam na nim właśnie i jest znacznie szybszy niż roczne Vaio z Windowsem.
Najchętniej na MacOS 9, photoshop 8.0 (nie CS).
Ale nowszego Mac'a G4, który super wyglądał wybebeszyłem i mam w nim skrytkę na wódę łatwo się otwiera i zajebiście wygląda

To jest po prostu dopracowany i dobry sprzęt i tyle.
A jego prostota i brak najnowocześniejszych fajerwerków jest tylko zaletą (choć ostatnio chyba za bardzo się spieszą i cos czuję że na tym stracą), dlatego że wszystkie bebechy są sprawdzone i DZIAŁAJĄ. Czego nie można powiedzieć o konkurencyjnych, lepszych i tańszych produktach.

Dlatego że Galaxy S4 ma k***ilion ramu, mega `12` rdzeniowy procesor etc, tylko po to żeby pozwalał androidowi na _prawie_ płynną prace.
Zobaczcie sobie na iPhone 4, który nadal działa dużo płynniej na iOS7(najnowszym systemie) od androidowych telefoników.

>Nie mam butthurtu z powodu kasy.

xD no po ch*ju

>Bo iOS jest zamkniętym systemem!

I ch*j jak 90% osób i tak nie potrafi wykorzystać otwartego systemu.
Jedynym minusem jest dla nich brak możliwości łatwego okradania developerów i zmiany themów, które i tak zwieszją się jak ścierwo.

Wole zamknięty system, który jest niezawodny.

A i tyle butthurtu od osób na windowsach w strone Appla xD
Tak bardzo śmieszne, ze nie wiecie z jakiego gówna korzystacie. I zdziwię was, nie piszę z OS X.

~edit
chybeck, naplułem do piwa

Co za imbecyl.
iOS nie laguje bo to zamknięty system. Android to linux + nakładki które są robione na szybko a dopiero potem aktualizacje. Jak ci tnie to sobie instalujesz co ci się żywnie podoba i działa lepiej niż XP na kompie nasa. Spróbuj wgrać coś na iphone, zrobisz jailbreak`a i tracisz gwarancję.
Sama wydajność iphona jest gówniana jedynie gpu wyrabia, przy czym snapdragon bije już go na głowę.
Mac`i są najczęściej używane w Angli i stanach przez swoją prostotę bo użytkownicy mają watę zamiast mózgu. Jak wezmą w łapy smartphona z androidem czy linuxa/windowsa na pc to oczy wielkości pięciozłotówek "o ch*j tu chodzi?!" dlatego iphone się tak sprzedaje.
Stać mnie na iphona, maca i inne ch*jostwa ale po jaki k***a ch*j mam płacić za komputer 13 tysięcy skoro będę miał 2 razy lepszy za 5 i pół? No gdzie tu logika pajacu.
Jedyne co mi się w iphonie podoba to opcje aparatu i design którego samsung ze swoją mydelniczką może pozazdrościć ale zobaczymy co będzie z SGS5 bo wkraczają w segment metalowych telefonów.

PS. Przeczytajcie sobie historie MAC`ów. Zawsze miały tragiczną sprzedaż i były niewypałami. Porównajcie wyniki sprzedaży konkurentów appla. W tamtym okresie ludzie jeszcze mieli mózgi i nie płacili podwójnie za znaczek "apple".

Ale gimbusy nie znajo

@QKLUX
To ci się udało. Z moich doświadczeń są tak samo awaryjne co inne sprzęty.
Co do działania windowsa/linuxa na pc. Tak właśnie ma wyglądać pc! Rozbudowany pełen możliwości a jak się jest durniem który zasyfia system a później ryk bo się długo włącza itp. to już niczyja wina. Na OS X nie zrobisz nic oprócz photoshopa i synchronizacji iphona. Okropne braki programów.

Wszyscy mają rację, bo każdy widzi świat inaczej. Bawiłem się Iphonami od 3 do 5 i mnie nie przypadły do gustu z przyczyn najczęściej się pojawiającym czyli wygląd, wyświetlacz oraz system. Sprzęt nie jest zły ale cena kłuje i do tego ludzie którzy narobili syfu tej firmie chwaląc się jaki to nie jest szpan taki telefonik i muszą kupić zaraz kolejny model, bo jest to modne. Wiem, że wyznacznik bogactwa i szpanu bardzo szybko się zmienia, ale opierać się na telefonie to już trochę śmieszne. Dawno mnie tu nie było i trochę się odchamiłem i należałoby nadrobić.

ch*j wam w dupę.