Przy rowerzystach wymiękłem. Filmy pomogły mi uniknąć kilku niebezpiecznych sytuacji, ale na co dzień i jestem zdania, że przynajmniej połowa kierowców, których widzę, kierowcami być nie powinna.

k***a obowiązkowa psychotechnika bo inaczej takie przyhlasty dalej będą zabijać ludzi.

Sezon motocyklowy to więcej wypadków, a do tego deszczowa pogoda plus łyse opony i brak wyobraźni równa się dzwony.

Ten z VW Bory był dobry (5:38) Raz poniosło, wyszedł... dobrze że za drugim razem kiedy poniosło, to wypie**olił do rowu. Zero wyobraźni. Takich to mi nie szkoda

Do jakiego stanu trzeba doprowadzić samochód, żeby na takim asfalcie i w takim łuku jak w 5:56 wpadł w taki poślizg

ciekawi mnie sytuacja z 1;05 koles mu wjechal na czerwonym czy tak zj***ne skrzyzowanie

Co się stało, to się nie odstanie, ale skoro się już stało i mamy możliwość zobaczenia jak to się stało, to warto popatrzeć, przeanalizować i wyciągnąć wnioski.

Co? wyciągnąć wnioski? W Polsce? Czyś ty z ch*ja spadł? Przecież to Polska, te filmiki służą w 90% tylko do posmiania sie z tych ciot co nie umieją jeździć, przez cwaniaczków z umfalami z przeszłości i przyszłości. Ot taka mała rozrywka przed następnym umfalem.

Jeździłem i w Polsce i na codzień na Islandii, na Islandii jeśli widzisz znak ostrzegawczy, limit prędkości to się stosujesz a wiesz dlaczego? Bo w Islandii mandaty to k***a kosmos!!! za jazdę z tel przy uchu 40000 ISK = 1200 PLN dla przykładu.

Do jakiego stanu trzeba doprowadzić samochód, żeby na takim asfalcie i w takim łuku jak w 5:56 wpadł w taki poślizg

wyj***ne tuleje wahacza, amory i opony klasy zero 0

j***ni piesi....

Ten z VW Bory był dobry (5:38) Raz poniosło, wyszedł... dobrze że za drugim razem kiedy poniosło, to wypie**olił do rowu. Zero wyobraźni. Takich to mi nie szkoda

tak się ma jak się ma łyse opony taniec na lodzie.

4:45 miałem podobną sytuację z dziewczyną która jechała na rolkach. Miejsce akcji pogranicze Spotu i Gdańska, chodnik/ścieżka rowerowa od KFC do Ergo Areny. Lecę sobie na rowerku po ścieżce, przede mną 2 dziewczyny(chyba 16-17 lat) na rolkach. Jechały w odstępie ok 5m. Nikt nie jedzie z naprzeciwka więc omijam je dużym łukiem. Minąłem 1 a ta krzyczy coś do 2. Druga dziewczyna odwraca głowę po czym zjeżdża 2 m w lewo. Jej głowa spotyka się z moim barkiem i ląduje nieprzytomna na ścieżce jak rozgwiazda.
Po jakiejś 1min ocknęła się, jej koleżanka w płacz że zabiłem Madzie. Po chwili uspokaja się i pytam tej na glebie czy nic jej nie jest. Koniec końców szybko dzwonią do rodziców poszkodowanej, na szczęście mieszkali blisko więc szybko się zjawili. Nalegam że zadzwonię na pogotowie bo młoda może mieć wstrząs mózgu. Po 10 minutach namawiania zgodzili się. Co było dalej nie wiem, poczekałem tylko na przyjazd karetki.

Co? wyciągnąć wnioski? W Polsce? Czyś ty z ch*ja spadł? Przecież to Polska, te filmiki służą w 90% tylko do posmiania sie z tych ciot co nie umieją jeździć, przez cwaniaczków z umfalami z przeszłości i przyszłości. Ot taka mała rozrywka przed następnym umfalem.
Jeździłem i w Polsce i na codzień na Islandii, na Islandii jeśli widzisz znak ostrzegawczy, limit prędkości to się stosujesz a wiesz dlaczego? Bo w Islandii mandaty to k***a kosmos!!! za jazdę z tel przy uchu 40000 ISK = 1200 PLN dla przykładu.

Problem z polskimi znakami jest taki że są stawiane z dupy. Ot takie widzimisię lokalnego urzedasa. To powoduje ze kierowcy zaczynają je ignorować co prowadzi do groźnych sytuacji w miejscach gdzie znaki mają pokrycie w zagrożeniu na drodze.

Do jakiego stanu trzeba doprowadzić samochód, żeby na takim asfalcie i w takim łuku jak w 5:56 wpadł w taki poślizg

Ja tu widzę ewidentny błąd kierowcy, auto mogło być w całkiem nie najgorszym stanie. Wilgotny asfalt i łoś chce pokonać łuk z nadmierną prędkością nie ścinając go, inaczej to się skończyć nie mogło. Ogólnie to ciekawe jest to, że zapie**alają osoby niemające zielonego pojęcia o technice prowadzenia pojazdu. Ludzie potrafiący jeździć, bardziej zdają sobie sprawę z ryzyka, a jak już ich złapie natchnienie do ostrzejszej jazdy, to się nie rozpie**alają.

4:45 miałem podobną sytuację z dziewczyną która jechała na rolkach. .

Tylko w tej konkretnej sytuacji złośliwy ch*j na rowerze chciał dać nauczkę "rolkom" takim niby przypadkowym jebnięciem, ale sam doprowadził do kraksy.