Polskie absurdy według Nonsensopedi

WinterWolf • 2014-02-10, 12:48

Kilka absurdów według nonsensopedii na temat Polski. I o dziwo nie są to jakieś głupoty wyssane z palca które zazwyczaj mają miejsce na tej stronie...

*Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami.

*Kraj, w którym kierowcy muszą oświetlać drogę w dzień.

*Kraj, w którym dzieci wyzywają się od Rumunów, Uzbeków i Mongołów, sądząc, że jest tam syf, gówno i nędza, a w rzeczywistości te kraje są bardziej zamożne od nas.

*Kraj, w którym rządzą byli socjaliści. W którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy, gdzie otrzymanie paszportu do niedawna stanowiło problem, a mimo to ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjeżdża za granicę. Jedyny kraj byłego bloku socjalistycznego, w którym obywatelowi wolno było posiadać dolary, choć nie wolno mu było ich kupić ani sprzedać poza bankami.

*Kraj, w którym podczas ostatnich wyborów prezydenckich musiałeś wybierać między osobą nieznającą podstawowych zasad ortografii a osobą nieznającą słów i melodii hymnu państwowego.

*Kraj, w którym urzędnik państwowy wysokiego szczebla nie ma matury, a kierowca ciężarówki albo kelner w restauracji ma dyplom magistra.

*Kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z barmanką po niemiecku, z kucharzem po francusku, a z ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza.

*Kraj, w którym pacjenci szpitali państwowych dają łapówki lekarzom, chociaż mogą się leczyć prywatnie taniej i nierzadko u tych samych lekarzy.

*Kraj, gdzie od wielu lat jest niż demograficzny, a mimo to szkoły, przedszkola i poprawczaki są od zawsze przepełnione. Kraj, gdzie nauczyciel zarabia niewiele więcej niż babcia klozetowa i ma mniej szacunku wśród uczniów niż szczur łazienkowy, a jednocześnie kocha swoją pracę.

*Kraj, gdzie "Sprawa dla reportera" jest skuteczniejsza od prokuratury.

*Kraj, w którym aby zostać politykiem, trzeba być kompletnym bałwanem.

*Kraj, który nie ma osiągnięć w nauce, a jednocześnie 90% Polaków to eksperci od wszystkiego.

*Kraj, w którym skarbówka goni obywatela za 20 groszy, a wielkie piramidy finansowe (Amber Gold) nie są kontrolowane.

*Kraj, w którym możesz dostać mandat za przekroczenie prędkości nawet, jeśli na zdjęciu z fotoradaru nie widnieje twój samochód, a w dodatku nawet nie możesz zobaczyć tego zdjęcia.

*Kraj, w którym prawo zabrania przewozu przez karetkę pogotowia ciała osoby zmarłej podczas reanimacji w tejże kartce.

*Kraj, w którym nowy sprzęt do szpitali dziecięcych finansuje nie Ministerstwo Zdrowia, a sami Polacy, zrzucając się raz w roku na WOŚP.

saves

2014-02-10, 14:27

2

Mimo, że tyle jest w tym naszym grajdole nonsensów, to jest to NASZ grajdół.

matiskate

2014-02-10, 14:36

5

Nigdy nie potrafię się zasymilować z jakimś miejscem za granicą bardziej niż tym tutaj. Doświadczyłem tu wiele nonsensów, ale to jest moja mała Polska, nigdzie indziej nie spotkałem takich lasów jak tutaj i nigdzie indziej nie spotkałem piękniejszej fauny.

I nie wiem kim trzeba być żeby nienawidzić tego miejsca tylko dlatego że czasem jest ch*jowo i każdy kolejny rząd dyma zwykłych obywateli w dupsko. Ta ziemia wchłonęła więcej krwi bohaterów niż każde inne państwo, wielu naszych przodków miało nawet bardziej przej***ne niż my, a jednak bili się i walczyli o swoje - Ten dwukolorowy kawałek materiału znaczył dla nich więcej niż pieniądze i życie, obdarto nas z dumy a jednak nadal żyjemy. I może zamiast sp***alać za granicę ktoś zrozumie że trzeba zmienić coś samemu?

LucaBrasi

2014-02-10, 14:59

4

Lukasz_S napisał/a:

a Tu nasza odpowiedź

Francja. Oto znajdujemy się w krainie samouwielbienia.Kraj, w którym co drugi mieszkaniec kolaborował z Niemcami w czasie drugiej wojny światowej,którego jedna ósma narodu jest czarna i żyje w arabskich gettach i w którym co dziesiąty mieszkaniec wyznaje islam, a zaledwie co dwudziesty wierzy w Boga.Kraj,który wymyślił czołgi z 4 biegami wstecznymi i jednym do przodu w razie gdyby czołg został zaatakowany od tyłu;kraj, w którym tradycje tchórzostwa siegają wieków.Kraj, którego obywatele myślą że żyją w mocarstwie mimo iż jedyny lotniskowiec jaki posiadają stoi od trzech lat w remoncie.Kraj w którym toczył się proces przeciw kolejom francuskim, ktore w czasie drugiej wojny światowej wywoziły Żydów do obozów zagłady przy współpracy z Niemcami i w którym Żydzi ci ten proces przegrali ponieważ sąd uznał, że argumentacja obrony jakoby Żydzi mogli skorzystać z usług transportowych innego przewoźnika byla słuszna!Kraj,w którym większość mieszkańców z rządem na czele jest przeciw stosowaniu broni jądrowej,ale nie przeszkadza to władzom Francji dokonywania prób jądrowych na atolu Mururoa w archipelagu Tuamotu.Kraj,w którym przeciętny Francuz wydaje dwa razy więcej niż kradnie z funduszy innych krajow UE.Kraj,w którym kultura kulinarna sięgnęła cywilizacyjnego maximum poprzez takie potrawy jak żaby w sosie własnym czy ślimaki na gorąco.Kraj,w którym prezydent będzie lizał tyłek przywódcy każdemu innemu państwu byle by tylko osiagnąć cele wyznaczone w konstytucji.Kraj,w którym mieszkańcy stolicy masowo korzystają z metra, zabijając przy tym kilku kontrolerów biletów rocznie.Kraj,ktory potrafi zorganizowac wybory miss Europy,a przy tym kompletnie się skompromitować gdy okaże się że nikt poza wodzirejem językiem francuskim nie włada.Kraj,który potrafi zorganizować i wygrać mistrzostwa świata w piłce nożnej,a następnie już tylko przegrac je w pięknym stylu i zwalić wine na sędziów którzy z racji mocarstwowej pozycji Francji "zapomnieli" podyktować dla niej po 5 rzutów karnych w każdym meczu.Kraj,który głosi że będzie zwalczał terroryzm i antydemokratyczne formy rządów, a jednocześnie nie widzi problemu by sprzedawać broń do Iraku czy Korei Północnej.Kraj, którego prezydent potrafi powiedzieć o nowych członkach UE, że "małe kraje straciły swoją szanse by siedzieć cicho" aby następnego dnia domagać się od nich równych wpłat na konto pomocowe dla byłych kolonii francuskich.Cudzoziemiec musi tu zrezygnować z jakiejkolwiek logiki, bo czy można logiką nazwać stojąca kupę złomu w centrum stolicy ? dziwny kraj, w którym mimo nauki dwóch językow obcych w szkole młodzież nie rozumie podstawowych zwrotów w j.angielskim, posługując się w zamian płynnie niemieckim zwrotem "jude raus".Francuzi, jak wy to robicie?

Chyba Twoja.

Co to za ból dupy?

Oni napisali z humorem o kilku paradoksach a my spina i odpowiadamy, że są k***y i ch*je

Super

di...........os

2014-02-10, 15:08

1

Lukasz_S napisał/a:

a Tu nasza odpowiedź

Francja. Oto znajdujemy się w krainie samouwielbienia.Kraj, w którym co drugi mieszkaniec kolaborował z Niemcami w czasie drugiej wojny światowej,którego jedna ósma narodu jest czarna i żyje w arabskich gettach i w którym co dziesiąty mieszkaniec wyznaje islam, a zaledwie co dwudziesty wierzy w Boga.Kraj,który wymyślił czołgi z 4 biegami wstecznymi i jednym do przodu w razie gdyby czołg został zaatakowany od tyłu;kraj, w którym tradycje tchórzostwa siegają wieków.Kraj, którego obywatele myślą że żyją w mocarstwie mimo iż jedyny lotniskowiec jaki posiadają stoi od trzech lat w remoncie.Kraj w którym toczył się proces przeciw kolejom francuskim, ktore w czasie drugiej wojny światowej wywoziły Żydów do obozów zagłady przy współpracy z Niemcami i w którym Żydzi ci ten proces przegrali ponieważ sąd uznał, że argumentacja obrony jakoby Żydzi mogli skorzystać z usług transportowych innego przewoźnika byla słuszna!Kraj,w którym większość mieszkańców z rządem na czele jest przeciw stosowaniu broni jądrowej,ale nie przeszkadza to władzom Francji dokonywania prób jądrowych na atolu Mururoa w archipelagu Tuamotu.Kraj,w którym przeciętny Francuz wydaje dwa razy więcej niż kradnie z funduszy innych krajow UE.Kraj,w którym kultura kulinarna sięgnęła cywilizacyjnego maximum poprzez takie potrawy jak żaby w sosie własnym czy ślimaki na gorąco.Kraj,w którym prezydent będzie lizał tyłek przywódcy każdemu innemu państwu byle by tylko osiagnąć cele wyznaczone w konstytucji.Kraj,w którym mieszkańcy stolicy masowo korzystają z metra, zabijając przy tym kilku kontrolerów biletów rocznie.Kraj,ktory potrafi zorganizowac wybory miss Europy,a przy tym kompletnie się skompromitować gdy okaże się że nikt poza wodzirejem językiem francuskim nie włada.Kraj,który potrafi zorganizować i wygrać mistrzostwa świata w piłce nożnej,a następnie już tylko przegrac je w pięknym stylu i zwalić wine na sędziów którzy z racji mocarstwowej pozycji Francji "zapomnieli" podyktować dla niej po 5 rzutów karnych w każdym meczu.Kraj,który głosi że będzie zwalczał terroryzm i antydemokratyczne formy rządów, a jednocześnie nie widzi problemu by sprzedawać broń do Iraku czy Korei Północnej.Kraj, którego prezydent potrafi powiedzieć o nowych członkach UE, że "małe kraje straciły swoją szanse by siedzieć cicho" aby następnego dnia domagać się od nich równych wpłat na konto pomocowe dla byłych kolonii francuskich.Cudzoziemiec musi tu zrezygnować z jakiejkolwiek logiki, bo czy można logiką nazwać stojąca kupę złomu w centrum stolicy ? dziwny kraj, w którym mimo nauki dwóch językow obcych w szkole młodzież nie rozumie podstawowych zwrotów w j.angielskim, posługując się w zamian płynnie niemieckim zwrotem "jude raus".Francuzi, jak wy to robicie?

1. Francja wygrała najwięcej bitew w zapisanej historii wszystkich znanych nam państw. Z faktami się nie dyskutuje.
2. Uważasz, że muslimy nie wierzą w boga (z małej, bo nie piszę o konkretnym bogu), a tylko w zbiór przez siebie ustanowionych poglądów?
3. Z twoimi tezami można dyskutować.

WinterWolf napisał/a:

Może i mamy syf, może i mamy burdel w sejmie, ale do nas przynajmniej nie emigrują muzułmanie żydy i inne wojujące klasy, w porównaniu do Francji, gdzie gender, homosie i islam to kultura

Po co żydzi mają emigrować do Francji? W Izraelu są lepsze perspektywy zarobkowe niż we Francji.

btw. Możesz się kłócić, ale "gender" nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek kulturą - "jego" zadanie nie polega na ocenianiu, a określeniu funkcji płci w społeczeństwie. Widziałem publikacje i kardynałów katolickich (nazywał się bodajże Nickolas, jest jedynym brytyjskim kardynałem; ciekawa postać - jest podobno druidem

) na tenże temat. Oczywiście uznawał nadrzędność europejskiego (katolickiego) rozumienia kobiety i mężczyzny: każde badanie przeprowadzane jest z konkretnej perspektywy.

Reasumując: media kłamią, i ciebie też okłamały. Lewa strona mówi o poszanowaniu, prawa o niszczeniu wartości - obydwie nie rozumieją istoty samej jednostki naukowej o nazwie GENDER.

To...........sX

2014-02-10, 15:11

2

Wiecie co jest najgorsze? Że to wszystko prawda....

leanest

2014-02-10, 15:38

6

Lukasz_S

2014-02-10, 15:46

dionizodoros napisał/a:

3. Z twoimi tezami można dyskutować.

Ta odpowiedz nie jest mojego autorstwa...

Namex

2014-02-10, 16:08

1

Kraj w którym wszyscy narzekają, ale jednak nic z tym nie zrobią. Mając nadzieje że zrobi to ktoś za nich.

KlinikaAborcyjna

2014-02-10, 16:56

WinterWolf napisał/a:

*Kraj, w którym kierowcy muszą oświetlać drogę w dzień.

No nie tylko w Polsce tak jest .

WinterWolf napisał/a:

*Kraj, w którym dzieci wyzywają się od Rumunów, Uzbeków i Mongołów, sądząc, że jest tam syf, gówno i nędza, a w rzeczywistości te kraje są bardziej zamożne od nas.

Ok można kogoś wyzwać od :
- rumunów - jak jest brudny i śmierdzi
- mongołów - jak jest debilem
ale k***a od UZBEKÓW ?!

można kogoś wyzwać od U-BE-KÓW ale nie uzbeków bo ubek to konfident pracownik urzędu bezpieczeństwa

jak by co to maść na ból dupy sam sobie zaaplikuję

dozek

2014-02-10, 17:01

@up http://pl.wikipedia.org/wiki/Uzbekistan

Cupcio007

2014-02-10, 17:23

Przestańcie już z tymi biednymi nauczycielami!! A czy ta "babcia klozetowa" ma łatwiejsza i przyjemniejsza prace niż nauczyciel, który od swojej harówy odpoczywa całe wakacje, ferie, 2 tyg przerwy świątecznej ??
Nie twierdze że zarabiają godziwe pieniądze, bo tak naprawdę większość takowych nie dostaje ale wbijcie sobie do głowy że oni jako dużo grupa (jako tako wykształcona lobbuje swoje interesy i wmawia nam że umierają z głodu).

Catacombe

2014-02-10, 17:38

Ktoś napisał jak źle jest w Polsce, zachowując w tym humor. Typowe komentarze : "Wypie**alaj stąd jak ci się nie podoba".

Lukasz2525

2014-02-10, 18:17

1

Nie " *Kraj, w którym kierowcy muszą oświetlać drogę w dzień. " , tylko kraj w którym zapala się światła mijania przez całą dobę , żeby być dobrze widocznym na drodze , a nie tak jak dzisiaj , że bardzo słoneczny dzień , p*zdusie zapalają tylko pozycje albo jeżdżą na h*jowych ledach i totlanie nie widać ich w lusterkach , w które nak***ia słońce z tyłu , tak samo ma się sytuacja odwrotna , gdy jadąc pod słońce nie widać aut jadących z naprzeciwka .

aj...........aj

2014-02-10, 19:17

WinterWolf napisał/a:

*Kraj, w którym kierowcy muszą oświetlać drogę w dzień.

Prowadzenie samochodu, kiedy słońce nisko, daje w twarz, a z naprzeciwka jedzie debil bez świateł - zdecydowanie NIE polecam.

Razer_GT

2014-02-10, 20:01

1

WinterWolf napisał/a:

*Kraj, w którym kierowcy muszą oświetlać drogę w dzień.

Większość ludzi się do tego dopie**ala, nie widząc w tym kompletnie sensu.
W lekko słoneczny czy pochmurny dzień, na drodze między jakimiś pipidówkami, otoczonej przez pojedyncze drzewa przy jezdni, nie zobaczysz zbyt prędko nieoświetlonego szarego, srebrnego lub czarnego samochodu...
A jakie są argumenty? a bo k***a auto więcej pali, a bo sie żarówki zużywają, a to jeszcze k***a co innego. Różnica w spalaniu jest po prostu niewielka (ile k***a? 100ml benzyny na 100 km ?) a jak bardzo często wymieniasz żarówki? raz na 20tys km? na 50 tys?
jak omijasz stojący samochód w mieście bez świateł, to sie k***a trzeba zastanawiać czy faktycznie stoi, czy k***a jakaś łaskawa p*zda Ci zaraz nie wyjedzie przed maske.

pie**olenie tylko...

reszta syfu z pierwszego posta- niestety prawdziwa...