18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Polski MiG-29 na RIAT 2015

lolcat • 2015-07-26, 07:46
Piękny występ polskiego pilota na Royal International Air Tattoo 2015.
Mi najbardziej podobał się moment startu :-P


Występy innych pilotów

tranzystor

2015-08-01, 08:22
pikus88 napisał/a:

Edit: jednak szkoda mojego czasu, nie ma sensu ciągnąć dalej tej dyskusji, zwłaszcza że mamy tu eksperta.



No tak, mamy eksperta. Takiego internetowego, co "wiedzę" czerpie z internetowych for od podobnych sobie. Zwie się pikus88.
Poczytaj sobie, jakie ostatnio problemy wypłynęły w związku z F-35. Obawiam się, że ruscy nie są wcale tak w tyle.

pikus88

2015-08-01, 18:19
ale po co mam czytać inne teksty, przecież ty jesteś skarbnicą mądrości. Zbłaźniłeś się wystarczająco pisząc, że EF jest dużo lepszy dla nas, pomijając zajebiście istotny fakt, że jest on tylko 3 razy droższy od poczciwej f16. Piszesz tylko jak to modele amerykańskie mają problem a pomijasz znów jak to EF jest daleko w tyle z założeniami jakie postawiono dla kolejnych faz jego projektowania i produkcji.

Ogrom ludzi wypowiada się bardzo pochlebnie o f-16, są to piloci i sympatycy lotnictwa chociażby z forum lotnictwo.net.pl a tu przyjdzie jeden malkontent i udowadnia, że wszyscy się mylą. Te 4,5 tys f16 to pewnie dla picu sobie zrobiono. A eksperci z tylu krajów zalecali ich kupno bo przecież się nie znają. Powinieneś zgarniać kasę za doradztwo, miałbyś furę kasy i nie musiał udawać eksperta na sadisticu.

O Caracalach też już ktoś tutaj wrzucał temat, gdzie rozbito w pył bzdury, że to zwykła tandeta.

tranzystor

2015-08-02, 17:52
pikus88 napisał/a:

Zbłaźniłeś się wystarczająco pisząc, że EF jest dużo lepszy dla nas, pomijając zajebiście istotny fakt, że jest on tylko 3 razy droższy od poczciwej f16.



Widzę, że dyskusja nie ma sensu, bo nie potafisz czytać ze zrozumieniem. Nie napisałem, że Eurofighter jest dla nas lepszy. Napisałem, że kraje europejskie, mimo większych kosztów stworzenia go, postanowiły same opracować własną technolgoię, bo amerykańska jest nieprzewidywalna i zbyt droga jak na swoje możliwości.

pikus88 napisał/a:

Piszesz tylko jak to modele amerykańskie mają problem a pomijasz znów jak to EF jest daleko w tyle z założeniami jakie postawiono dla kolejnych faz jego projektowania i produkcji.



Eurofighter, w przeciwieństwie do najdroższego w dziejach programu F-35 (bo te dwa programy powinno się porównywać) jest nieporównywalnie bardziej "do przodu" i w zasadzie prace są na ukończeniu, tzn usunąć należy drobne mankamenty. Problemem F-35 jest to, że poza kilkuletnim opóźnieniem, tak naprawdę Pentagon nie wie czego wymagać od tego samolotu, bo jest wielu wizjonerów, z czego ich wizje różnią się, a często nawet wykluczają.

pikus88 napisał/a:

Ogrom ludzi wypowiada się bardzo pochlebnie o f-16, są to piloci




Są to anonimowi "piloci", czyli równie dobrze mogą to być szesnastoletnie dzieci.

pikus88 napisał/a:

Te 4,5 tys f16 to pewnie dla picu sobie zrobiono. A eksperci z tylu krajów zalecali ich kupno bo przecież się nie znają.



Wielkość produkcji nie jest wyznacznikiem jakości, bo patrząc z tej strony - jak wspaniałym samochodem musiał być Maluch, którego masowo produkowano i znajdował odbiorców? Amerykanie, jak nie mogą po cichu poustawiać sobie polityków danego kraju, to robią przewroty i wyzwalają naród od "dyktatorów", robią wojenkę domową, niszczą gospodarkę i wtedy pojawiają się amerykańskie koncerny. Wciskają "świetną" broń - jak Abramsy arabów dostają w dupę, to wina obsługi (a niby są banalnie proste w obsłudze i wszystko zautomatyzowane), samoloty bez problemu dają się zestrzelić radzieckimi Strzałami.

pikus88 napisał/a:

O Caracalach też już ktoś tutaj wrzucał temat, gdzie rozbito w pył bzdury, że to zwykła tandeta.



Caracale, to były jedyne śmigłowce, które spełniały wymagania przetargowe. Dokumenty dotyczące warunków przetargu, jak i oferty zostały upublicznione i wszystko można oficjalnie przeczytać. Poza tym, jeśli któryś z oferentów czuje się pokrzywdzony, może się odwołać od decyzji komisji przetargowej. Ale nikt tego nie uczynił, bo nie było podstaw. Drący mordy związkowcy, to nie podstawa.
Pomijam rzekomy aspekt, że dwóch oferentów ma fabryki w Polsce - kasa z tego przetargu i tak poszłaby za granicę, szczegóły też są jawne i można doczytać.

pikus88 napisał/a:

Powinieneś zgarniać kasę za doradztwo,



Za to między innymi zgarniam kasę, dzięki takim ludziom jak Ty, którzy nie potrafią sami myśleć, ani dedukować, tylko czytają mądrości anonimów w Internecie. Twoje czytanie ze zrozumieniem też pozostawia wiele do życzenia.

pikus88

2015-08-03, 01:12
tranzystor napisał/a:



Widzę, że dyskusja nie ma sensu, bo nie potafisz czytać ze zrozumieniem. Nie napisałem, że Eurofighter jest dla nas lepszy. Napisałem, że kraje europejskie, mimo większych kosztów stworzenia go, postanowiły same opracować własną technolgoię, bo amerykańska jest nieprzewidywalna i zbyt droga jak na swoje możliwości.



I dlatego dalej nie mogą dokończyć finalnej wersji, Niemcy nie biorą już tylu sztuk ile zakładali a Hiszpanie i Brytyjczycy wyprzedają swoje EF z pierwszej transzy. Faktycznie musi to być genialna technologia, zważywszy na to że EF nie jest samolotem 5 generacji, dalej nie osiągnął tego co zakładano a inne kraje już wprowadzają właśnie myśliwce 5 generacji. Jeśli więc EF będący 20 lat młodszym nie jest zbyt drogi to jak inaczej go określić? Pół generacji lepszy od f-16 a 3 razy droższy. Nic tylko kupować.
Co ciekawe to chyba również na lotnictwie trafiłem na temat, że Francuzi pomijają prace nad myśliwcem 5. generacji i od razu skupiają się nad 6. generacją.


tranzystor napisał/a:


Eurofighter, w przeciwieństwie do najdroższego w dziejach programu F-35 (bo te dwa programy powinno się porównywać) jest nieporównywalnie bardziej "do przodu" i w zasadzie prace są na ukończeniu, tzn usunąć należy drobne mankamenty. Problemem F-35 jest to, że poza kilkuletnim opóźnieniem, tak naprawdę Pentagon nie wie czego wymagać od tego samolotu, bo jest wielu wizjonerów, z czego ich wizje różnią się, a często nawet wykluczają.




Nie wiem po cholerę wyjeżdżasz jeszcze z f-35. Co on tutaj ma do rzeczy, szukasz kolejnego usprawiedliwienia dla ceny tego europejskiego wynalazku?


tranzystor napisał/a:


Są to anonimowi "piloci", czyli równie dobrze mogą to być szesnastoletnie dzieci.



Tylko ty jeden nieanonimowy. A nie kurde jednak jesteś anonimowy. Ciekawe, że to nie do ciebie zwracano się o pomoc w odczycie danych z autopilota samolotu, który rozbił Lubitz, tylko do ludzi stamtąd. Ciekawe dlaczego?



tranzystor napisał/a:


Wielkość produkcji nie jest wyznacznikiem jakości, bo patrząc z tej strony - jak wspaniałym samochodem musiał być Maluch, którego masowo produkowano i znajdował odbiorców? Amerykanie, jak nie mogą po cichu poustawiać sobie polityków danego kraju, to robią przewroty i wyzwalają naród od "dyktatorów", robią wojenkę domową, niszczą gospodarkę i wtedy pojawiają się amerykańskie koncerny. Wciskają "świetną" broń - jak Abramsy arabów dostają w dupę, to wina obsługi (a niby są banalnie proste w obsłudze i wszystko zautomatyzowane), samoloty bez problemu dają się zestrzelić radzieckimi Strzałami.



No nie, bo przecież każdy kupuje gówno tylko nie ty. Musisz mieć zajebiście wysokie mniemanie o sobie, pewnie w życiu żadnego błędnego zakupu nie zrobiłeś, taki jesteś obcykany ze wszystkim. Eksperci wszystkich krajów strzeżcie się, jeden Polak podważy każde wasze słowa.


tranzystor napisał/a:


Za to między innymi zgarniam kasę, dzięki takim ludziom jak Ty, którzy nie potrafią sami myśleć, ani dedukować, tylko czytają mądrości anonimów w Internecie. Twoje czytanie ze zrozumieniem też pozostawia wiele do życzenia.



Nie zgarniasz, chyba że na jełopach, którzy mają gówniane pojęcie o tym czego chcą. Ja nigdy w życiu nie kupiłem tego czego nie chciałem, żaden marketing mną nie zawładnął. Gdyby tak było, pisałbym do ciebie z Maca a odpowiedzi na twoje słowa przeglądał na Iphone 6 za 3,5 tys, który wziąłem na kredyt. Dla naszego wspólnego dobra zakończmy dyskusję, ty nie przekonasz mnie i innych, my nie przekonamy ciebie.