Ja ponarzekam - jeśli powodem do dumy mają być blogerki modowe i gra komputerowa - to ja to pie**ole.
Faktycznie jest masa ładnych miejsc w Polsce - Mazury też do nich należą. Ale to, co się z tym miejscem stało, to jest k***a jakiś skandal. Żegluję od dziecka, Wielkie Jeziora znam na pamięć. Jeszcze kilka lat temu choćby w Mikołajkach można było spędzić czas w żeglarskiej atmosferze przy piwku. A teraz ch*j - żadnych klimatycznych knajp, nawet na własnej łajbie nie pograsz na gitarze, bo zagłusza Cię technonapie**alanie z każdej knajpy, a po 22 przyjdzie cieć z ochrony i skończy imprezę. Nie wspomnę już o zdzieraniu forsy na każdym kroku, prysznicu, którego cena to waga zużytej wody w złocie.
To samo z innymi fajnymi kiedyś miejscami jak Giżycko czy Sztynort. Tylko Ryn się trzyma, ba nawet poprawia.
Pod tym względem Mazury przegrywają choćby z Chorwacją czy Grecją, gdzie za podobną cenę można popływać wedle upodobań.
Co tam było następne w kolejce? Piaszczyste plaże? ch*j że piaszczyste, skoro na 90% położysz się na jakimś niedopałku albo innym śmieciu. I ch*j że piaszczyste, jak pogoda niepewna.
Tutaj znów przegrywamy z krajami basenu morza Śródziemnego.
Na koniec najlepsze: "Polska znajduje się w pierwszej piątce najlepiej wykształconych narodów europy". Szkoda tylko że nasze uniwerki i polibudy znajdują się w piątej setce najlepszych uczelni świata...
Swoją drogą żadne wyzwanie, skoro połowa Europy boryka się z zalewem niepiśmiennych ciapatusów
Pewnie że nie jest to kraj złożony tylko ze ścieków, szczurów, upośledzonych ludzi i wysypisk śmieci.
Ale narzekać na co jest.
piaszczyste plaże z zasyfionym zimnym morzem, bez śmietników i toalet, w barach syf przez skorumpowany sanepid,
nad mazurami jedna wielka mafia, przyjedź na Śniardwy ze swoją łodzią motorową, jeśli ma nie miejscowe blachy zniknie po tygodniu,
wykształceni ludzie bez pracy, wielkie mamy szczęście, więc pewnie jesteśmy liderem (nr.1) w marnowaniu własnego potencjału,
jestem dumny z naszych rodaków i ich projektów ... wiedźmin był fajny ... przykro mi że to jedyne rzeczy na które nie mogę narzekać
prolewacka polityka w kilkanaście lat i to nam zabierze, będzie kraj pedałów i ciapatych na spółkę do czasu gdy ciapaci tych pierwszych wyrżnął - jedyny +
W piątce najlepiej wykształconych narodów? Proszę was, może pod względem liczby absolwentów Wyższych Szkół Srania w Banie. Na pewno nie pod względem jakości wykształcenia, i tak jak kolega wyżej powiedział, reszta Europy jest do tyłu przez ciapacki brud.
Gra Wiedźmin? No zajebista, ale czy to jakieś narodowe osiągnięcie to nie wiem.