18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Polska pięknym krajem jest - zmiana cen paliw

Nikczemny_Płód • 2015-01-03, 09:48
Zawsze byłem daleki od wyzywania rządu. Nie dlatego, że jego praca mi odpowiadała, wręcz przeciwnie. Jednak byłem zawsze zdania, że rzeczowa dyskusja z argumentami i lekką agresją jest lepsza niż wyzwiska.

Po za tym wyzywanie kogoś jest karalne. Ale to co teraz te k***y j***ne wymyśliły potwierdza, ze są zaj***nymi ćwokami bez mózgu. Ekonomiczni analfabeci i pojebańce. Wk***iłem się niesamowicie.

Od przeszło 2 lat ceny paliw w polsce były na chorym poziomie. Można powiedzieć, że wynosiły połowe stawki godzinowej przeciętnego młodego polaka.

Obecnie ceny schodza w dużych miastach na stacjach typu Biska, Moya etc... do 4.30-4.50 za litr ON.

Media pieją, że jest k***a rewelacyjnie - no ch*ja nie jest rewelacyjne ale to są ceny AKCEPTOWALNE. Przypominam jednak, że w maju zeszłego roku za litr ON płaciliśmy nawet 5.80 - czyli rozbój.

I tak oto zbliżamy się do 4zł. 4zł za litr ON będzie już przyzwoita wartością. Zobaczcie ile wyadają brytole, amerykańce i przełóżcie to na ich pensje. Tak, bo ceny paliwa muszą być też uzaleznione od pensji.

Następnie zainteresujcie się ile kosztuje baryłka, ile kosztuje litr hurtowo a potem zobaczcie jak nas jebią cały czas w dupe.


http://knplodz.wordpress.com/2012/01/16/prawdziwa-cena-paliwa/

Daję link do KNP nie dlatego, że jestem kucem czy też fanbojem KNP (osobiście uważam, że czas Korwina odsunąć od władzy absolutnej i dorzucić Dziambora) ale tylko oni na swojej stronie podają jak wygląda cena paliwa.

A teraz co mnie wk***iło? Ano te ch*je z wiejskiej wykombinowały takie coś:


Cytat:

Nowy podatek, który wszedł w życie 1 stycznia 2015 roku może spowodować minimalny wzrost cen paliw w granicach od 4 do 6 groszy na litrze by żyło się lepiej.

W drugiej połowie mijającego roku ceny benzyny na polskich stacjach paliw obniżyły się o 91 groszy na litrze, a oleju napędowego o 80 groszy.

Eksperci e-petrol.pl, twierdzą, że ceny paliwa na stacjach będą dalej spadać w granicach od 5 do 10 groszy, ale spadek cen wyraźnie osłabnie, między innymi dzięki opłacie zapasowej.

Oprócz akcyzy, opłaty paliwowej oraz VAT-u cena każdego litra paliwa może zostać obciążona nowym podatkiem, który został nazwany „opłata zapasowa”.

O ile niewiadomą pozostaje sytuacja na rynku ropy naftowej i rynku walutowym, które będą wpływały na rynek krajowy, to raczej na pewno na poziom cen detalicznych będzie wpływać wprowadzona od 1 stycznia 2015 roku opłata zapasowa.

Może ona spowodować wzrost cen paliw od 4 do 6 groszy na litrze. Jednak w obecnej sytuacji nie musimy się obawiać, że już od 1 stycznia za paliwo zapłacimy więcej niż teraz. Kwota wynikająca z wprowadzonej opłaty zapasowej będzie w pierwszej kolejności niwelowała skalę prognozowanych obniżek cen na stacjach.


Źródło: http://parezja.pl/ceny-paliw-spadaja-wiec-rzad-naklada-nowy-podatek/


PODATEK OD PODATKU. Czy jakaś k***a tępa nie widzi, że już w paliwie jest podatek z dupy?


Serio ludzie douczcie się, zacznijcie toczyć dyskusje gdzie się da, żeby naród oświecić bo dochodze do wniosku, że problem jest w tym iż młodzi ludzie jak i ludzie 30-35 lat nie mają wiedzy jak to wszystko funkcjonuje teraz. Jebią rząd równo ale ostatnio gośc ode mnie z pracy nie potrafił obliczyć swojego prawdziwego dochodu brutto i był zdziwiony, że mu ZUS jebią razy dwa.

Dopiero jak się ktoś douczy to jest sens wychodzić na ulice.


A tu macie strone do sk***ysynów

http://www.arm.gov.pl/?dz=opata_zapasowa

zonk

2015-01-03, 09:57
Nie narzekaj tylko płać k***a ! :lol: :mrgreen:

Halman

2015-01-03, 10:04
Nie rozumiem twojej ostatniej myśli: tylko douczony może spalić ten cyrk? Myślę że każdy j***ny w dupę przez tych sku..synów a świadomym tego ma prawo do stanięcia ością w gardle złodziejom.

Nikczemny_Płód

2015-01-03, 10:12
Jeśli wyślesz pod burdel ludzi którzy poszli "bo tak k***a trzeba" to niestety zmiana nie będzie długotrwała.

Aby coś zmienić trzeba przede wszystkim mieć pomysł a nie rozpie**alać na ślepo ;)

drv87

2015-01-03, 10:15
Mieszkam w Niemczech i ON około 1,13 na Schell v-power 1,28 euro. Najlepsze jest to że tutaj nie kombinują z podatkami żeby podwyższyć ceny paliw. Siedzę tutaj kilka lat i mniej więcej ceny paliw są takie same.
Zanim jakiś gimbus zacznie hejtować i wyzywać mnie od zdrajców i ss-manów, powiem krótko: Wyjechałem ponieważ nie godziłem się na moje wynagrodzenie w Polsce. Kiedy powiedziałem szefowi że w Polsce łamie się nagminnie Konwencje genewską, w której jest napisane że pracodawca musi płacić tyle żeby starczyło na utrzymanie mnie i całej mojej rodziny a widzę że za wypłatę siebie nie mogę utrzymać. On odparł: Nic tu nie łamie i nikt Cię nie zmusza za te pieniądze pracować więc wszystko jest ok.
Nie chciałem żadnych luksusów tylko normalnie przeżyć i nie martwić się o jutro. Zarabiam tutaj około 2000 euro na rękę cena paliwa 1,13 jest super jak mieszkałem w Polsce zarabiałem 1300 pln i ON kosztował ponad 4 złote. Dla mnie to trochę patologia.
P.S.
Jestem Polakiem i kocham swój kraj i mam go w sercu, to że mieszkam gdzieś indziej nie zmienia to faktu że urodziłem się w Polsce i nie zmieni tego nic.

Robster

2015-01-03, 10:32
Wyliczanie cen paliw na podstawie pensji w danym kraju to idiotyzm. To nie jest dobro wydobywane, przetwarzane i rozprowadzane od początku do końca w Polsce. Ropa jest importowana i zależy od światowych trendów, więc pie**olenie o tym że skoro zarabiamy 3-5x razy mniej niż Niemiec, to i paliwo powinno być o tyle tańsze, jest po prostu publicznym krzyczeniem "Jestem tępym ch*jem!".

Pomijam fakt, że obecne stawki są wzięte z dupy bo baryłka ropy staniała 2-3 krotnie, od czasu "wielkich podwyżek", a paliwo ledwie o 1/4. Niemniej jest to efekt natury Polskiego cwaniaczka, który chce się jak najwięcej nachapać. Rząd oczywiście nawet nie spróbuje z tym nic zrobić, bo byłaby to "ingerencja w wolny rynek" (co do blokowania internetów i obcinania emerytur, pracującym emerytom, takich obiekcji już nie ma) i jebie ich to, że niskie ceny paliw napędzają gospodarkę.

en...........an

2015-01-03, 10:39
Obecnie ON lub PB95 BEZ PODATKU kosztowałoby ok 1,5 - 2zł w detalu...

lapps

2015-01-03, 10:41
@SatanClaus

od czego ty chcesz Korwina odsunac? :E
od wladzy ktorej nigdy nie mial?

k***a kazdy narzeka na wladze, a jak jest ktos kto realnie moze cos zmienic to nie bo kuce, nie bo beka jest z niego... ruch narodowy tez nie bo zbyt faszystwosko... ktos nastepny stworzy jakas partie to znowu w telewizji zrobia z niej beke z jakiegos powodu i znowu janusze nie maja na kogo glosowac :facepalm:

a na salonach siedzi kolesiostwo i ma beke z matolow ze sie daja doic...
a ciemny tlum czeka na zmiane pokolenia, a tu taki ch*j bo nowe pokolenie wychowane w tym samym duchu co stare tylko wiecej gadzetow elektronicznych ma...

Heathen

2015-01-03, 10:49
@SatanClaus
Niby masz racje, niby każdy o tym wie.
Ale co mam zrobić?
Przemycać paliwo od ruskich? Wystarczy że się na rower przerzuciłem tyle ile się da
Wódki nie kupować?
Kupować w szarej strefie ciuchy?
Jak ktoś fajki pali to tylko te z przemytu?
Akcyz opłat, para opłat, podatków od podatków jest w h*j.
Paliwo to taki mały pikuś!
Realnie w PL oddajesz z 70% .....i to jest smutne, bo cena paliwa to tylko wierzchołek góry lodowej

~Beny

2015-01-03, 10:55
@drv87, przyczaj ile kosztuje paliwo do poludnia a ile po południu na tych samych stacjach paliw.
Cena rano a cena wieczorem może być różna o 30-40 centów.

drv87

2015-01-03, 11:00
Robster napisał/a:

Wyliczanie cen paliw na podstawie pensji w danym kraju to idiotyzm. To nie jest dobro wydobywane, przetwarzane i rozprowadzane od początku do końca w Polsce. Ropa jest importowana i zależy od światowych trendów, więc pie**olenie o tym że skoro zarabiamy 3-5x razy mniej niż Niemiec, to i paliwo powinno być o tyle tańsze, jest po prostu publicznym krzyczeniem "Jestem tępym ch*jem!".

Pomijam fakt, że obecne stawki są wzięte z dupy bo baryłka ropy staniała 2-3 krotnie, od czasu "wielkich podwyżek", a paliwo ledwie o 1/4. Niemniej jest to efekt natury Polskiego cwaniaczka, który chce się jak najwięcej nachapać. Rząd oczywiście nawet nie spróbuje z tym nic zrobić, bo byłaby to "ingerencja w wolny rynek" (co do blokowania internetów i obcinania emerytur, pracującym emerytom, takich obiekcji już nie ma) i jebie ich to, że niskie ceny paliw napędzają gospodarkę.



Pomyśl Baranku że na stacjach w Niemczech nie zarabiają ludzie po 300 euro jak w Polsce tylko około 1500 euro do tego podatki utrzymanie które jest droższe... A cena taka sama. i kto jest tępym ch*jkiem?

benykuleczka84 napisał/a:

@drv87, przyczaj ile kosztuje paliwo do poludnia a ile po południu na tych samych stacjach paliw.
Cena rano a cena wieczorem może być różna o 30-40 centów.


Aż tyle to nie maks może 15-20 centów. najdroższe paliwo jest od 7:00 do 9:00 potem normalnie do godziny około 15:30 do maks 17:00. i wszystko wraca do normy. Nie licząc weekendu bo przez cały weekend jest droższe.

Robster

2015-01-03, 11:43
drv87 napisał/a:


Pomyśl Baranku że na stacjach w Niemczech nie zarabiają ludzie po 300 euro jak w Polsce tylko około 1500 euro do tego podatki utrzymanie które jest droższe...



1500 euro na stacji paliw w Niemczech? No teraz to doj***łeś. Tyle przeciętnie zarabia fachowiec przy pracach wykończeniowych, a nie chłop na kasie na stacji paliw.
Nie chce mi się z Tobą zaczynać gównoburzy, bo pojęcia nie masz o czym piszesz, więc zostawię cię z serdecznym życzeniem podjęcia pracy na stacji paliw za zachodnią granicą, z pensją 1500 euro.

Pomijam już fakt, że uwzględnianie pensji pracowników stacji do ceny paliwa (na poziomie który chcesz udowodnić), to kolejny przejaw niewiedzy lub ignorancji.

drv87

2015-01-03, 12:40
Robster napisał/a:



1500 euro na stacji paliw w Niemczech? No teraz to doj***łeś. Tyle przeciętnie zarabia fachowiec przy pracach wykończeniowych, a nie chłop na kasie na stacji paliw.
Nie chce mi się z Tobą zaczynać gównoburzy, bo pojęcia nie masz o czym piszesz, więc zostawię cię z serdecznym życzeniem podjęcia pracy na stacji paliw za zachodnią granicą, z pensją 1500 euro.

Pomijam już fakt, że uwzględnianie pensji pracowników stacji do ceny paliwa (na poziomie który chcesz udowodnić), to kolejny przejaw niewiedzy lub ignorancji.


Niewiedza to ty. Nawet polscy fachowcy zatrudnieni w niemieckiej firmie mają minimum 1800 euro na rękę na dzień dobry. Pracownik stacji ma około 10 (w zależności od stażu pracy i miejscowości) euro brutto i do tego nieopodatkowane +25% za nadgodziny +25% za godziny nocne od 22 do 6 i +50% za niedzielę a za święta liczone ma 8,5h+(godziny pracy+50% nieopodatkowane). Najbiedniejszą stawką jaką się spotkałem to 8,50 brutto+ wyżej wymienione premie, (z taką stawką zaczynałem moją karierę w Niemczech) to wychodziło mi przy około 200h miesięcznie jakieś 1350 euro netto przez live firme.
a tu minimalne, średnie, maksymalne zarobki w moim landzie.
http://www.gehaltsvergleich.com/gehalt/Baden-Wuerttemberg

Ko...........on

2015-01-03, 16:36
Pytanie do ludzi, którzy porównują barylkę 60dol/120dol, a paliwo tańsze tylko o 15%. Czy uważacie, że pracownicy stacji benzynowych też powinni mieć obniżoną pensję o połowę w związku ze spadkiem ceny? Czy rafinerie też w związku z tańszą ropą obniżyły koszty przetwarzania? Czy cena transportu także spadła o połowę?

PS: zaraz zaraz, a czy gdy paliwo rosło to ceny wszystkiego nie poszybowały w górę (bo transport)? Dlaczego w takim razie ceny jedzenia i ubrań nie spadły po obniżce cen? Kto hamuje ceny tych dóbr? Państwo czy firmy?

Robster

2015-01-03, 20:54
drv87 napisał/a:


Niewiedza to ty. Nawet polscy fachowcy zatrudnieni w niemieckiej firmie mają minimum 1800 euro na rękę na dzień dobry. Pracownik stacji ma około 10 (w zależności od stażu pracy i miejscowości) euro brutto i do tego nieopodatkowane +25% za nadgodziny +25% za godziny nocne od 22 do 6 i +50% za niedzielę a za święta liczone ma 8,5h+(godziny pracy+50% nieopodatkowane). Najbiedniejszą stawką jaką się spotkałem to 8,50 brutto+ wyżej wymienione premie, (z taką stawką zaczynałem moją karierę w Niemczech) to wychodziło mi przy około 200h miesięcznie jakieś 1350 euro netto przez live firme.
a tu minimalne, średnie, maksymalne zarobki w moim landzie.
http://www.gehaltsvergleich.com/gehalt/Baden-Wuerttemberg



200h miesięcznie to nie jest jeden etat, tylko etat z nadgodzinami. Odejmij od tych 200h, 40h x Twoje 10 euro i masz niecałe 1000 euro miesięcznie.