ten ta cysterna na koncowce to debil do potegi.

Polowa za madrych tu nie jest, ale ...

Najbardziej rozsmieszaja mnie takie pierdki - ogolnie idealny przyklad zaprezentowany tu zostal Mercedes klasy A.

Ludzie powinni zrozumiec - nie masz czym, pokornie siedz na dupie i dojedz z punktu a do b. Do tego jest to auto. Pomijam juz fakt ze taka pseudosportowa jazda takim czyms wyglada po prostu smiesznie - jakby prowadzila to auto kobieta z menstruacja.

Up, a tam pie**olisz.
Ta cysterna ładnie i srogo zapie**oliła.
Możliwe że auto z naprzeciwka jechało bez świateł , i w lekkiej mgle , do tego jakiś ciemny kolor auta i masz wynik jaki masz. Mimo wszystko soczyste pie**olnięcie

kiedys jezdzilismy bez swiatel, do tego siedzi na 2 metrach

Ten ostatni film z cysterną już tutaj był, a dlatego o tym wspominam, bo już wtedy pojawiły się opinie, że może kierowca osobówki jechał bez świateł. To jest błędne założenie, tuż przed zdarzeniem na barierach widać odbłysk świateł samochodu z przeciwka. Typ z cysterny odj***ł i tyle w temacie.

Polacy to największe bydło za kierownicą w "zachodniej" Europie. Jak się jedzie na zachód i widzisz, że jedzie chory pojeb to zawsze się okazuje, że polskie blachy

Morderca to ten kto po kieluchu wchodzi do samochodu i prowadzi. To są zwykłe debile.

o co chodzi z tym ostatnim filmem, tym po cysternie

4:17 - trasa Szczytno - Olsztyn, prosta zaraz za miejscowością Trękusek ehhh ile razy się jeździło tamtędy ...

0:25-2:44 ch*j złamał wszystkie możliwe przepisy i co? Cały czas i tak kamerzysta go prędzej czy później dogania. Takiego debila nic tylko za jaja powiesić na zderzaku i ciągnąć przez całą Polskę!

Nazwanie kierowcy potencjalnym mordercą.. jest równoznaczne z nazwaniem każdego faceta potencjalnym gwałcicielem.

Widac ze klimat ruskich pozostal

Nikt mnie nie nagrał ?
Samochodem nie ma sensu ryzykować, wyprzedzam tylko jak muszę. Widać przykład pana z A class, nie ma opcji wyprzedzić 10 pojazdów, za 5 minut trzeba zrobić manewr który sprawi że (tak jak pan z mietka A) nie da to dużo, motocyklem natomiast wyprzedzając 5 aut, 4 ciągniki z zestawem i tak będziemy przy 1000km w domu szybciej o te 1-2h, a nie ma opcji żeby jakaś osobówka nas dogoniłą, zresztą wyprzedzić mietkiem 2.2cdi, a xjrką z silnikiem golfa która ma pake w 2.9s robi lekką różnicę.

Wielu z was którzy widzą motocykle tylko za szyby nie wie że to nie osobówka nawet i sportowa która rozpędza się według mnie jak skuter, zakazy są robione pod osobowe auta, a nie motocykle które się rozpędzają do 120 w sekundy, stąd później oburzenie że wyprzedza na ciągłej czy wysepce, wierzcie mi albo nie, ale ja szybciej wyprzedzę na wysepce kilka razy więcej aut BEZPIECZNIEJ, niż wy na długiej prostej jedno w tym samym czasie.

Dlatego zawsze polecam wszystkim hejterom, zanim zaczniesz pie**olić o czymś o czym nie masz pojęcia, spróbujcie tego, a dowiecie się jak wygląda jazda 80km/h w mieście, jak wygląda jazda 130 poza miastem, jak wygląda jazda między autami.
Nie mówmy tu o zapie**alaniu 200km/h w zabudowanym bo nawet k***a ja się tego cykam, ba nawet chyba 150 nie jechałem w zabudowanym, ale 200km/h na pustej Sce ...?

PS.
Tak, nagrywam swoją jazdę żeby ktoś mógł wrzucić jak się w końcu rozjebię, ale wy też nagrywajcie jak przechodzicie na pasach, bo nigdy nie wiecie jak skończycie, robiąc to co lubicie czy idąc do pracy której nienawidzicie i fajnie by było się dowiedzieć ze hejter który czeka aż się ktoś rozjebie na motocyklu sam zdycha na pasach idąc do pracy

pozdro.

Sorrki ze tak wpadłem z tematem motocykli ale wypiłem 2x Zamkowy Cieszyn IPA 8% i tak mnie naszło na hejt, polecam piwko, tak wyk***iście dobre że nie ma drugiego takiego.

Najgorsze jest to że takich debili jest wielu a jakoś sie nie moga rozpie**olić a tak by było fajnie

@MotoGdynia - ty motocykl to chyba tylko w internecie widziałeś, z tego twojego pierd@lenia wynika jednoznacznie to że bezpieczeństwo manewru wyprzedzania zależy jedynie od przyspieszenia. Typie motocykl gorzej skręca i o wiele gorzej hamuje niż fura, ładując grubo ponad limit zagrażasz sobie i innym. Owszem szybciej wyprzedzisz kilka pojazdów i unikniesz czołówki ale to tylko jeden z wielu złożonych aspektów w manewrze wyprzedzania. Kłaść się można jak szlifujesz całe popołudnie serpentyny jeżdżąc góra dół albo jak masz dzień na torze, w normalnych warunkach turystycznie nie położysz tak dwóch kół bo to niebezpieczne bo nie znasz charakterystyki szosy po której się poruszasz. Taki z ciebie motocyklista jak kilka filmów niżej profesor od brania zakrętów z plecaczkiem.

A i klasyka sorry rozpisałem się ale właśnie zjadłem całe pudełko dextrometorfanu...