Głupiemu tak..
Szkoda tylko, że sam do takich "rewelacji" nie doszedłeś czytają tzw. książki.
Facet recytuje w manierze Wołoszańskiego kwestię, ot cała jego mądrość.
Jedną z niewielu rzeczy, które pamiętam z lekcji historii z podstawówki to wytłumaczenie pochodzenia zasłyszanego przez nauczyciela podczas zajęć słowa ch*j. Powiedział on wtedy, że wywodzi się od słowa "chojniak", oznaczające według niego drzewo.