Pewnie już przygotowuje gąbkę z tłuszczem.

Poligon to raczej ten szczurek woźnica i szykował dla pchlarzy gąbki nasączone tłuszczem

Rosyjska wersja strażnika texasu.

Chranicej Tajgi

Oj brakuje Wam tego Poligona, oj brakuje . . .

O co chodzi z gąbką nasączoną tłuszczem? Pierwsze słyszę...

O co chodzi z gąbką nasączoną tłuszczem? Pierwsze słyszę...

Poligon rozpowiadał o tym jako o niezawodnym sposobie na pałętające się pchlarze wokół wiejskiego gospodarstwa. Nasączałeś gąbkę tłuszczem, pies ją ze smakiem zjadał, a potem umierał w męczarniach, gdy gąbka zatykała mu przewód pokarmowy

Poligon rozpowiadał o tym jako o niezawodnym sposobie na pałętające się pchlarze wokół wiejskiego gospodarstwa.

de facto stare to jak świat; w "Przygodach Dobrego Wojaka Szwejka" w którymś miejscu była o tym mowa.

nie jeden z was by zr*chał taką gąbkę

psa łopatą w łeb aby ogłuszyć albo upie**olić ... żeby sie osrał zasrał i zdechł ... j***ć psy

Te psy powinny być odj***ne, są agresywne biegają watahą, jak by spotkało dziecko to by je zagryzło

Dokladnie. Fobry pchlarz to martwy pchlarz.

Up. To masz wściekłe dziecko. Zagryzło by watachę psów, szacun.

nie jeden z was by zr*chał taką gąbkę

Zagiąłeś mnie... Co trzeba mieć we łbie, żeby wymyślić coś takiego?

Zagiąłeś mnie... Co trzeba mieć we łbie, żeby wymyślić coś takiego?

gąbkę zamiast mózgu...