Taaa, wspaniały. Od przeszło 20 lat nie da się połączyć głównych miast autostradami, od 15 lat mistrz nie może sie zakwalifikować do Ligi Mistrzów, a o władzę kłócą się bezkarni byli UBecy i kler i śmieją się ludziom w twarz. ch*jnia z grzybnią tu jest, a nie wspaniale!

ta k***a... wspanialy

mała głębia ostrości i wszystko wspaniale wygląda

Kraj piękny...tylko ludzie k***y.

Taaa, wspaniały. Od przeszło 20 lat nie da się połączyć głównych miast autostradami, od 15 lat mistrz nie może sie zakwalifikować do Ligi Mistrzów, a o władzę kłócą się bezkarni byli UBecy i kler i śmieją się ludziom w twarz. ch*jnia z grzybnią tu jest, a nie wspaniale!

Czy ty aby na pewno odróżniasz pojęcie państwa i narodu od kraju?

k***a, jak ja nie mogę słuchać takich przygłupów. Siedzi taki jeden z drugim przed kompem i tylko biadolić potrafią, jak tu jest źle. A zrobiliście coś aby było lepiej oprócz pie**olenia na forach? Pewnie nie. Jak wam tu jest tak źle to wypie**alać do afryki. Tam nie będziecie mile wspominać nasze dziurawe drogi zapie**alając z glinianym dzbankiem na głowie 20 kilometrów przez safari do studni z wodą. Narzekać to każdy potrafi, ale żeby coś zrobić to już k***a nie łaska.

@up


Co wielce możesz zrobić co masz na myśli, bo te Twoje 'Coś' jest zbyt bardzo ogólnikowe.

jak masz żyć za 500zł to faktycznie piękna...

Czy ty aby na pewno odróżniasz pojęcie państwa i narodu od kraju?

Proszę oto definicja ze Słownika Języka Polskiego PWN:

kraj
1. «zamieszkane terytorium stanowiące całość polityczną i gospodarczą»
2. «obszar wyodrębniający się ze względu na jakieś cechy»
3. «jednostka podziału administracyjnego w Czechach, Słowacji i Rosji»
4. «kraniec, krawędź»

Wg. pierwszego znaczenia kraj to «terytorium stanowiące całość polityczną i gospodarczą». Wg. mnie ta całość, e której się urodziłem jest do dupy.

Proszę oto definicja ze Słownika Języka Polskiego PWN:

kraj
1. «zamieszkane terytorium stanowiące całość polityczną i gospodarczą»

Wg. pierwszego znaczenia kraj to «terytorium stanowiące całość polityczną i gospodarczą». Wg. mnie ta całość, e której się urodziłem jest do dupy.

Baaaaardzo płytkie rozumowanie. Powiedz mi w takim razie, tak na chłopski rozum. Czy Bermudy są odrębnym państwem?
Odpowiem, nie. Są zależne od Wielkiej Brytanii.
Mają jednak odrębne prawodawstwo i odrębną gospodarkę. Ludność również się różni, co za tym idzie, kultura w pewnym stopniu też. Inna jest tradycja. Dlatego są krajem, ale państwem nie. O to chodzi.

Zresztą, definicja, którą podałeś, nie mówi nic o jednostkach administracyjnych w krajach federacyjnych, czyli jest mało poważna.

Nasz kraj to Polska. Państwo to Rzeczypospolita Polska, kiedyś była Rzeczypospolita Szlachecka, Królestwo Polskie, Rzeczypospolita Obojga Narodów, Polska Rzeczypospolita Ludowa... to były różne państwa, ale biorąc pod uwagę kulturę, język, terytorium, kraj zawsze ten sam. Polska.

A kiedy okupowali nas Niemcy i utworzyli Generalne Gubernatorstwo, to również była Polska. Państwo tutaj nie ma nic do rzeczy.

Ta definicja, którą wkleiłeś, odnosi się do państwa i jest zbudowana w sposób idiotyczny, bo z niewiadomych przyczyn wrzucono tam gospodarkę.

@up

To teraz pokaż mi powiązanie między tym co właśnie napisałeś a próbą zjechania jego pierwszego posta...

Mówisz o Anglii kiedy tam panuje całkowicie inny ustrój, piękne porównania podajesz...

@up - No bo właśnie ja w ogóle nie biorę pod uwagę ustroju. On pisze o kraju, zawierając w nim aparat państwowy, a ja chcę, by to oddzielano. Kocham swoją ojczyznę i kocham mój kraj, jestem patriotą i nikt mi nie wmówi, że deklarując przywiązanie do ojczyzny, deklaruję przywiązanie do polityków i urzędników, a to właśnie wmawia mi zatizdig.
Stawianie znaku równości między pojęciem "państwo", a pojęciem "kraj" jest tak samo płytkie, jak stawianie znaku równości między zabójstwem, a morderstwem.

Kocham Polske, ale jakos za granica lepiej sie mysli o tym wspanialym zydowskim kraju zwanym Polska.

Enjoy

ciekawe k***a z czego