jedyny bialy to nasz. reszta rodowici niemcy
Dokładnie tak, biedny bohater, husarz XXI wieku.
Prawda jest taka, że to kolejny patus na emigracji. Gdyby nie robił chlewu i normalnie z policją pogadał, to by pewnie podziękowali za pomoc, przeprosili za zawracanie dupy i zajęli się małpiatkami po drugiej stronie ulicy. Tam pewnie odnalazłaby się zaginiona maczeta, jakiś koks, a tak w ogóle to by się okazało, że ktoś tu chyba jest nielegalnym imigrantem.
Współczuję Niemcom że mają Polaków za sąsiadów.