To, że ma hajs znaczy też, że jakoś go musiał zdobyć i jest ogarnięty (albo wygrał w totka ) a taki gołodupiec raczej mało sobą przedstawia, ani nie zagadał dobrze, ani nic, nie wiem o co wam chodzi. Więc nie ma nic dziwnego dla mnie w tym, że wsiadła do Maserati, a nie do tego pierwszego
a faceci to co, jakby podeszła pryszczata z krzywymi zębami to ciekawe czy byście się zgodzili na randkę, a jak ładna zgrabna to ch*j w ogień, j***ni hipokryci
zwykły efekt psychologiczny, bogatych sie szanuje i bogatym sie ufa bardziej bo przebywajac w ich towarzystwie czlowiek czuje sie lepiej niz przebywajac w towarzystwie kilku żuli.
Uuuu. Cóż za ból dupy ludzi, których nie stać na dobrą brykę. Nie, nie ma super auta. Właściwie to nie mam auta w ogóle, ale uważam, że zawiść to straszna rzecz.
Ten film potwierdza teorie Darwina. Takie zachowania kobiet wykształciły się w toku ewolucji. Kiedyś mężczyzna musiał być silny aby zdobyć pożywienie i zapewnić ochronę, mówiąc ogólnie, zaopiekować sie samicą. Dzisiaj nie trzeba polować za to trzeba mieć kasę więc normalne, że laski, te głupie które nie potrafią same zarobić, wybierają bogatych.