18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Podejrzana o zdradę

~Sunday • 2019-02-27, 12:44


Podejrzenie całkiem uzasadnione :amused:

dertaz

2019-02-28, 00:57
@edek bajzel, za co niby ona pójdzie siedzieć? Koleś się wystraszył wyszedł oknem i spadł, gdzie tu jej wina?

@katie, chyba ktoś tu zdradza swojego partnera, że takie oburzenie .

eMCeONe

2019-02-28, 02:39
k***a jaki ja głupi jestem, że takich akcji dla Was nie nagrywałem... jeżeli 6'sta też mnie zdradzi to macie zagwarantowany podobny materiał z cyckami :D

poligon6

2019-02-28, 08:25
Katie napisał/a:

A tak naprawdę, to ch*ja mu do tego było. Mam nadzieję że zapłacił w sądzie srogie odszkodowanie za to zwolnienie.



No nie takiego ch*ja, jezeli zaszkodziło to wizerunkowi firmy, to mógł wylac gnoja. Poza tym to jego firma i moze koles go mierził. W swojej firmie moze zatrudnic kogo chce.

Wiewór

2019-02-28, 09:16
poligon6 napisał/a:

Pracowałem kiedys w firmie gdzie jak koles sie puscił na zakladowej imprezie i zdradził żone to szef go wylał i powiedział.
"Jak zdradziłes żone, która niby kochasz i zrobiłeś ja w ch*ja, to mnie tez zrobisz w ch*ja, zwłaszcza że nic nas nie łaczy"
Miał sporo racji, sam tez gardze podobnym typem ludzi.



Poligon i jego "modrosci" wioskowego filozofa. :ja_pie**ole:

poligon6

2019-02-28, 09:26
Abraxus napisał/a:

Poligon i jego "modrosci" wioskowego filozofa.



Widzę ze żyjesz, a myslałem że roznosisz po szkołach pedalskie ulotki i jesteś zajęty od kilku dni.

Justynka99

2019-02-28, 10:21
poligon6 napisał/a:

No nie takiego ch*ja, jezeli zaszkodziło to wizerunkowi firmy, to mógł wylac gnoja. Poza tym to jego firma i moze koles go mierził. W swojej firmie moze zatrudnic kogo chce.



Nie. Pracodawca nie ma prawa rozliczać nikogo z tego, co robi poza godzinami pracy, a firmowe imprezy raczej w czasie pracy się nie odbywają. Oczywiście da się obejść prawo szukając innego pretekstu, ale jak pracodawca o tym nie pomyślał, to faktycznie po zgłoszeniu sprawy do sądu będzie albo odszkodowanie, albo przywrócenie do pracy.

*jest kilka wyjątków, takich jak działanie na szkodę firmy, konkurencyjna działalność (jeżeli w umowie jest taka klauzula), ale pod żadną z nich seksu z kimkolwiek podciągnąć nie można.

poligon6

2019-02-28, 10:27
Justynka99 napisał/a:

Nie. Pracodawca nie ma prawa rozliczać nikogo z tego, co robi poza godzinami pracy, a firmowe imprezy raczej w czasie pracy się nie odbywają. Oczywiście da się obejść prawo szukając innego pretekstu, ale jak pracodawca o tym nie pomyślał, to faktycznie po zgłoszeniu sprawy do sądu będzie albo odszkodowanie, albo przywrócenie do pracy.



Ludzi zwalniaja za wpisy na fejsbooku to nic mnie nie zdziwi. Swoją droga wystarczy likwidacja stanowiska pracy. Druga sprawa, przywrócenie do pracy to raczej w państwowych firmach, bo u prywaciarza nie spotkałem sie z czymś takim.

Wiewór

2019-02-28, 10:32
Słuchajcie uważnie poligona bo on się zna na wszystkim. Dzisiaj jest radcą prawnym od Kodeksu pracy. :wyj***ne:

Justynka99

2019-02-28, 10:45
poligon6 napisał/a:

Ludzi zwalniaja za wpisy na fejsbooku to nic mnie nie zdziwi. Swoją droga wystarczy likwidacja stanowiska pracy. Druga sprawa, przywrócenie do pracy to raczej w państwowych firmach, bo u prywaciarza nie spotkałem sie z czymś takim.


Bo zwykle pracownik nie chce i woli odszkodowanie, dlatego i dość rzadko się to przywrócenie stosuje. Likwidacja stanowiska pracy wpisuje się w ten inny pretekst, o którym pisałam, ale wtedy jest ryzyko że pracownik dowie się o rekrutacji na jego byłe stanowisko kilka tygodni po zwolnieniu i też może z tym iść do sądu, więc z tym pretekstem też pracodawca musi uważać.

A za wpis na facebooku można zwolnić tylko wtedy, gdy jest to CELOWE działanie na niekorzyść pracodawcy.

Justynka99

2019-02-28, 11:19
poligon6 napisał/a:

Teoretycznie, a w praktyce moze to róznie wyglądać. W zależności jaki zawód wykonuje.



To jeszcze inne zagadnienie, bo wykładowcy nie są raczej zatrudniani na umowy o pracę, tylko na kontrakty. A w kontrakcie można już napisać, że za idiotyczne wysrywy można taki kontrakt rozwiązać, bo hańbią uczelnię.

Recydywista

2019-02-28, 14:23
Justynka99 napisał/a:

Nie. Pracodawca nie ma prawa rozliczać nikogo z tego, co robi poza godzinami pracy, a firmowe imprezy raczej w czasie pracy się nie odbywają



w prywatnej firmie pracodwaca moze nawet Cie wyjebac za szpetny ryj, pod warunkiem ze zrobi to zgodnie z prawem.

Rozjebie

2019-02-28, 20:35
poligon6 napisał/a:

Pracowałem kiedys w firmie gdzie jak koles sie puscił na zakladowej imprezie i zdradził żone to szef go wylał i powiedział.
"Jak zdradziłes żone, która niby kochasz i zrobiłeś ja w ch*ja, to mnie tez zrobisz w ch*ja, zwłaszcza że nic nas nie łaczy"
Miał sporo racji, sam tez gardze podobnym typem ludzi.



Ty gardzisz jakimś typem ludzi p*zdo? To czemu piszesz w poście z 27.02.2019 pt. "Zemsta wystraszonego psa" coś takiego: "Za moich czasów polewano psa denaturą, podpalano i puszczano. Ewentualnie brano kawałek miesa, wiazało na sznurku, jak pies zjadl to wyciagano mu z żoładka. Ale ogólnie denqatura była tańsza"
Czyli popierasz i gloryfikujesz znęcanie się nad słabszymi zwierzętami frajerska chmuro, ale będziesz tu pie**olić, że kimś gardzisz? A ch*j kogo obchodzi zdanie takiego karalucha?

Recydywista

2019-03-01, 15:28
Coordinator napisał/a:

Ty gardzisz jakimś typem ludzi p*zdo? To czemu piszesz w poście z 27.02.2019 pt. "Zemsta wystraszonego psa" coś takiego: "Za moich czasów polewano psa denaturą, podpalano i puszczano. Ewentualnie brano kawałek miesa, wiazało na sznurku, jak pies zjadl to wyciagano mu z żoładka. Ale ogólnie denqatura była tańsza"
Czyli popierasz i gloryfikujesz znęcanie się nad słabszymi zwierzętami frajerska chmuro, ale będziesz tu pie**olić, że kimś gardzisz? A ch*j kogo obchodzi zdanie takiego karalucha?




przeciez ten typ ma wieksza fantazje niz 5 latek,

TB303

2019-03-01, 15:31
Widzę poligon6 jak zwykle daje w tematach upust swojego upośledzenia. Wyjątkowy człowiek :amused: