Skąd wiesz, że od papierosa? Co przyznali Ci się??

spalily im sie fajki w aucie wiec pytali zebranych ludzi czy ktos nie poczestuje ich

lepiej wsadzić sobie w dupę żelka niż kupić opelka

ch*jowo, że nie na hardzie

A serio to bez otwierania łupiesz gaśnicą we wszystkie możliwe otwory typu grill, spód auta by zdusić ogień. No chyba, że wolisz stać i czekać, aż spłonie całe, bo maski się nie otwiera...

W grillu jest chłodnica...
Otwiera się maskę i przez uchyloną wtryskuje całą zawartość gaśnicy do środka.

Ludzie to k***y. Można było uratować auto gdyby każdy stanął i dał gaśnicę.
No ale oczywiście plebs się cieszy bo się radiowóz spalił. Ja się nie cieszę bo to się spaliły nasze pieniądze. Nasze podatki.

Wożę w aucie gaśnicę ABC 2 kg bo te jedynki na nabój Co2 to sobie można w dupę wsadzić dla przyjemności. Kiedyś je testowałem i z dziesięciu to może ze dwie w ogóle odpaliły.

Policja z racji funkcji to w ogóle powinna wozić ze dwie gaśnice piątki. Zwłaszcza drogówka.

... A swoją drogą nie widziałem jeszcze w drogówce japońskich aut typu Subaru , Mitsubishi ...

Proszę bardzo:

jest już spalony

ciekawe czy był ubezpieczony.

Po zniszczeniach wnioskuję, że policjant jest zaskrońcem albo wiewiórką, bo musiał palić tego papierosa na wysokości wlotu powietrza.

Pierwsze co to akumulator odciac a oozniej z gorki ale tempe dzidy

ciekawe czy był ubezpieczony.

Prawdopodobnie nie. Służby nie ubezpieczają aut.

W grillu jest chłodnica...
Otwiera się maskę i przez uchyloną wtryskuje całą zawartość gaśnicy do środka.

Uchylajac maskę zapewniasz dopływ świeżego powietrza, też niedobrze. Tak naprawdę nie ma złotego środka. Wiele zależy od zaawansowania i miejsca pożaru itd.

Najgorsze, że nie zapłacą z własnej kieszeni, choćby to rzeczywiście ich wina była.

Uchylajac maskę zapewniasz dopływ świeżego powietrza, też niedobrze. Tak naprawdę nie ma złotego środka. Wiele zależy od zaawansowania i miejsca pożaru itd.

Nie otwiera się tylko uchyla tyle żeby włożyć dysze gaśnicy. Taka jest zasada i tak szkoli PSP.

...Kurów (lubelskie). Paląc papierosy w aucie zaprószyli ogień w efekcie czego auto zaczęło się fajczyć (oficjalnie zwarcie instalacji)....

Zaprószyli ogień w komorze silnika? oś kręcisz.

Po całej akcji kolesiowi co się zatrzymał i próbował pomóc powinni wj***ć mandat za nie posiadanie sprawnej gaśnicy.