18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Piosenka o obiekcie marzeń każdego cebulaka

Imie_jego_44 • 2014-01-14, 19:27

"Już teraz wiem że Niemcy są mi po to
żeby po Passaty ganiać dzień i nocą "

KiKiZ

2014-01-15, 17:05
Kocham Wasze bóle dupy o BMW i "20 letnie trupy".

Bardzo mnie ciekawi czy ten TDI oprócz "zapie**alania" na prostej równie dobrze sprawuje się na zakrętach, bo wątpie że passacik czy inny seryjny samochód na seryjnym zawiasie i oponkach 165/185 dobrze się na nich sprawuje :) Może i jest wygodny ale właśnie widać że mało kto siedział w normalnym samochodzie :) O testach "sprawnościowych" nawet się nie wypowiem bo stopro że TDI szybciej wymięknie i się sp***oli :)

Tutaj jest różnica na cebulaków w dieslach którzy za wszelką cenę ścigają się w tym który diesel mniej pali(aaa mój spalił 5 w mieście, a to ch*jowo bo ja wytargałem 4,9 - typowa rozmowa cebulaków dieslowych, a no i bym zapomniał, szkoda odpalać klimy bo spali litrę więcej :> ) między osobami które wolą hmm... "dobrze" się przejechać że tak to nazwę. Wole swoje stare 20 letnie auto które pali 6,5L, ale przynajmniej jak dla mnie wygląda lepiej niż dzisiejsze gówna i jeździ się tym naprawdę super, ale szkoda gadać :) Cebulaki i tak nie zrozumieją :)

"pozdro dla kumatych" :D

donkrzys

2014-01-15, 17:40
czytam to ścierwo i widzę ze macie ostro naj***ne jak cyganka w tobołku pozdro

Earth

2014-01-15, 17:57
Jak ja uwielbiam czytać niektóre komentarze :D

Ludzie zrozumcie, normalnych ludzi po prostu jebie wasza opinia, wasze wydumane preferencje, czy k***a zajebiste statystyki wyciągnięte prosto z dupy.

Np. taki KiKiZ (sorry, ale nie chce mi się dalej do góry scrollować) - napociłeś się i napisałeś jakiegoś tam posta o swoim BMW, ale większość osób to po prostu ma w dupie.

RidensMoriar

2014-01-15, 18:06
Ja pie**ole ale macie ból dupy, po ch*j się dopie**alacie kto jakim samochodem jeździ ? Volkswagen to ekonomiczny, wytrzymały, tani samochód. prujecie się na tych cebulaków a założę się że 80% was jeździ bardziej ch*jowymi samochodami. Moda na wyśmiewanie wsioków w BMW z 94 z gazem się skończyła to trzeba się przyj***ć do kogoś innego. To że sąsiad ma lepszy samochód to nie znaczy żeby od razu śmiecić portal takim gównem.Pozdrawiam

Dża

2014-01-15, 19:33
Typowo nasze, narodowe zazdroszczenie i pierniczenie głupot w najlepszym wydaniu.

Kij w dupę tym, co nabijają się z jakiejkolwiek marki. Każdy samochód jest dla ludzi. Gdyby jakaś marka była rzeczywiście tak mega ch*jowa, rynek by ją szybko zweryfikował.

Nabijanie się z Passatów czy Golfów to już tradycja. Kiedyś wszyscy darli łacha z Poloneza. Teraz powiedz coś na te (moim zdaniem) truchło, a cały świat polskiej motoryzacji znajdzie Cie, i zajebie.

Miałem kilka aut.
BMW E30 324D
Renault Clio C1PH1
Daihatsu Charade G100
Opla Asrtrę F Sportive
i teraz mam Golfa III.

Z pośród tych trzech aut, najgorzej wspominam BMW. Psuła się bez przerwy, a pomimo jej lat, ceny części były nie do zaakceptowania. Rdzewiała niewiarygodnie.
Najlepiej wspominam - uwaga - Astrę F. Najwygodniejsze, z najlepszym odejściem i najtańsze w naprawie.

Nie mam nic przeciwko, aby przesiąść się do aut Japońskich, Chińskich czy Mandżurskich, jeżeli będzie spełniał wszystkie moje wymagania.

Wyśmiewanie wozów, to doktryna wiejska. Sąsiad zmienił tarpana na BMW z Niemiec, i jest królem szos. Za pół roku takie BMW ma też kolega z wsi obok, więc stają razem i nabijają się z reszty, bo mają passaty, a nie BMW.
Najczęściej z resztą, nie kupione za swoje tylko tatuś dał. Moja kasa, ja na nią zapie**alam, więc ch*j takiej ciocie do tego, czy mam Golfa III czy Poloneza.
Ważne, że jeżdżę za swoje, a nie jak p*zda autem taty.

Wspaniałym przykładem jest mój sąsiad. Dostał od ojca starą terenówkę. Szpanuje nią jak ch*j. Nie raz za plecami, słyszałem jakieś docinki. Nie zaj***łem mu jeszcze tylko dlatego, że lepiej głupiemu ustąpić niż narobić dymu. Pobiegnie taka pipka na policję, i pójdę siedzieć.
W każdym razie, jego super zajebista terenówka, która ma napęd chyba na 30 kół, nie ogarnęła temperatury -2 stopni. Koleś nie odpalił auta. Aku zdechł. Ja wsiadłem do mojego wiejskiego Golfa III i z uśmiechem odpaliłem na strzała. Jego 4x4, ABS, ESP, ZHP i PSL było ch*ja warte, bo on stał, a ja jechałem.

Tak więc ten wieśniacki Golf III jest na tą chwilę najlepszym dla mnie autem, i nikt nie przekona mnie do jego wymiany.
P.S. Passat w TDi będzie moim następnym zakupem.

nopel

2014-01-15, 20:47
Wiesior, ch8uja mnie obchodza tutaj klotnie odnosnie vw, w dupie mam tą marke, nie podoba mi się, jestem fanem japonii, nieważne

Nie za 2000 ojro, tylko za 500 ojro. B5 przed liftem, 1.8
I nie z 280kkm, tyulko z 2mln km.

Więc wiesior, chciales zablysnac, ch*ja wiesz jak widze, nie czytalem co pisales dalej po tym co poprawilem wyzej, ale ekspertem to nie jestes - zeby nie bylo, nie bronie vw.

.Piotrek

2014-01-15, 20:57
Dża napisał/a:

Typowo nasze, narodowe zazdroszczenie i pierniczenie głupot w najlepszym wydaniu.

Kij w dupę tym, co nabijają się z jakiejkolwiek marki. Każdy samochód jest dla ludzi. Gdyby jakaś marka była rzeczywiście tak mega ch*jowa, rynek by ją szybko zweryfikował.

Nabijanie się z Passatów czy Golfów to już tradycja. Kiedyś wszyscy darli łacha z Poloneza. Teraz powiedz coś na te (moim zdaniem) truchło, a cały świat polskiej motoryzacji znajdzie Cie, i zajebie.

Miałem kilka aut.
BMW E30 324D
Renault Clio C1PH1
Daihatsu Charade G100
Opla Asrtrę F Sportive
i teraz mam Golfa III.

Z pośród tych trzech aut, najgorzej wspominam BMW. Psuła się bez przerwy, a pomimo jej lat, ceny części były nie do zaakceptowania. Rdzewiała niewiarygodnie.
Najlepiej wspominam - uwaga - Astrę F. Najwygodniejsze, z najlepszym odejściem i najtańsze w naprawie.

Nie mam nic przeciwko, aby przesiąść się do aut Japońskich, Chińskich czy Mandżurskich, jeżeli będzie spełniał wszystkie moje wymagania.

Wyśmiewanie wozów, to doktryna wiejska. Sąsiad zmienił tarpana na BMW z Niemiec, i jest królem szos. Za pół roku takie BMW ma też kolega z wsi obok, więc stają razem i nabijają się z reszty, bo mają passaty, a nie BMW.
Najczęściej z resztą, nie kupione za swoje tylko tatuś dał. Moja kasa, ja na nią zapie**alam, więc ch*j takiej ciocie do tego, czy mam Golfa III czy Poloneza.
Ważne, że jeżdżę za swoje, a nie jak p*zda autem taty.

Wspaniałym przykładem jest mój sąsiad. Dostał od ojca starą terenówkę. Szpanuje nią jak ch*j. Nie raz za plecami, słyszałem jakieś docinki. Nie zaj***łem mu jeszcze tylko dlatego, że lepiej głupiemu ustąpić niż narobić dymu. Pobiegnie taka pipka na policję, i pójdę siedzieć.
W każdym razie, jego super zajebista terenówka, która ma napęd chyba na 30 kół, nie ogarnęła temperatury -2 stopni. Koleś nie odpalił auta. Aku zdechł. Ja wsiadłem do mojego wiejskiego Golfa III i z uśmiechem odpaliłem na strzała. Jego 4x4, ABS, ESP, ZHP i PSL było ch*ja warte, bo on stał, a ja jechałem.

Tak więc ten wieśniacki Golf III jest na tą chwilę najlepszym dla mnie autem, i nikt nie przekona mnie do jego wymiany.
P.S. Passat w TDi będzie moim następnym zakupem.


Jaki jest sens zmieniac jeżdzacego golfa 3 na prawdopodobnie zdechlego paska w dyzlu?

lemo1029

2014-01-15, 21:21
ja tam jeżdże 19letnim VW Golf III 1.9d. I powiem tyle, rdzy nie ma nigdzie, oszczędne i silnik nie do zajeżdżenia. mechanika nie odwiedzam, bo nie mam po co. i nie zmienię, po co jak dobrze jeździ i się dobrze trzyma. przebiegu ma ponad 370 kkm ale co z tego? jak się dba to i ma się na lata. i żałuje kupna.
moje własne. i sedno, czy masz bmw, opla, fiata,m forda czy mustanga. nie dbasz, zepsuje się i nie masz.