Moim zdaniem Martin mistrzem prozy nie jest
stawiam na to, że tłumaczenia dokonała grupa starszaków Krasnali z przedszkola miejskiego w Skarżysku-Kamiennej
Ma ktoś jakieś konkretniejsze informacje, kiedy można się spodziewać kolejnej części?
Trudno się z Koleżanką nie zgodzić. Ja mam wydanie w którym angielskie słowo 'sir', uporczywie ktoś spolszcza jako 'ser' (bo jak to ma być tłumaczenie to... ). I wszędzie ten ser i ser, aż się gorgonzolą odbija podczas czytania.
Zaraz mnie zjedzą, ale sposób pisania jej książki... No, cóż - może to kwestia tłumaczenia (stawiam na to, że tłumaczenia dokonała grupa starszaków Krasnali z przedszkola miejskiego w Skarżysku-Kamiennej), ale język prozy Martina to niestety tragedia Tyle słyszałam o tej sadze, wreszcie udało mi się dorwać w ręce i... pożałowałam. Zmęczyłam 80 stron tylko dlatego, że nie miałam nic innego do roboty w kolejce do lekarza. Co do kreacji bohaterów i reszty ewentualnych walorów prozy Martina, nie wypowiadam się, bo niewiele zdążyłam doświadczyć.
Jestem za to ogromną fanką serialu i z utęsknieniem wyczekuję marca, kiedy to zaczyna się 3. sezon!