18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pieskie życie

_H...........r_ • 2016-09-01, 12:28
Jaka afera ! Pieski się gryzą !



Świeża akcja najprawdopodobniej z USA. Kobitka też trochę poszkodowana ;-)


SirMajkel

2016-09-01, 21:33
co tu pies winny, tak go właściciel wychował to tak się zachował.. mało jest debili co są ciency, więc potrzebują ostrego psa.. szkoda tylko, że potem nie mogą go utrzymać na smyczy bo pies silniejsi niż oni.

bomba245

2016-09-01, 21:53
:roll:
Eth napisał/a:

Z takich wlasnie powodow te sp***olone rasy powinny miec kaganiec za kazdy razem jak sa w miejscach publicznych.

Jeszcze jakas idiotka krzyczaca, by przestac uderzac psa - jak tepym trzeba byc, by krzyczec, aby nie kopac psa, ktory wlasnie zagryza innego... jakims pretem powinni mu zajebac i ukatrupic na miejscu.



A na ch*j się czepiasz? Inaczej nie odpowiem pod to.
Wyj***ne na to. Ważne, że ktoś udzielił tego posta na sadolu. Mało? :roll:

ujebutor

2016-09-01, 21:59
@eth @janlew Jest taka ciekawa tendencja, że na ogół pierwsi do wyzywania innych od kretynów są Ci, którzy są skończonymi palantami. Laska prawidłowo krzyczy, aby nie kopać psa, bo na pewno nie spowoduje to, że nagle puści drugiego psa, a tylko jeszcze bardziej go wk***i i spowoduje większą agresję, szarpanie i zaciśnięcie szczęk - czyli efekt odwrotny do oczekiwanego. Niesamowite, co? No ale kto by oczekiwał, że coś takiego będzie to pojęcia przez takich pie**olonych debili jak wy.

kokos_123

2016-09-01, 22:01
Za tylne łapy i do góry najwyżej jak się da, ew za jaja ( tak gdybyście chcieli komuś pomóc ), gdybyście jednak nie chcieli pomagać, to pamiętajcie aby trzymać telefon poziomo, tak jak tutaj. 8-)

Bany60

2016-09-01, 22:08
Nie wiem ale jak ja bym był świadkiem takiego czego to na serio podszedł bym i podciął temu kundlowi gardło bez żadnego pie**olenia i patrzył na reakcje właściciela tego psa, a później go podnieść i dać go na ręce właściciela i powiedzieć "masz idź do domu". Jestem ogromnym przeciwnikiem jakiejkolwiek przemocy nad zwierzętami, ale naprawdę przy takim czymś to k***a nie ma litości dzisiaj pies jutro czyjeś dziecko, a to była by nauczka dla właściciela

jeloo

2016-09-01, 22:13
Bo psa tego typu nie odciągniesz trzepiąc go po karku. Jeśli ma obrożę, to łapiesz za obrożę i podnosisz do góry. Gwarantuję, że po kilku sekundach puści i przestanie gryźć cokolwiek.

Joystick466

2016-09-01, 22:19
byłem w podobnej sytuacji, z taką różnicą, że zatłukłem dobermana, który prawie zagryzł jakiegoś łańcuchowca, no akurat była pod ręką dorodna gałąź, policjant w odpowiedzi na rozwrzeszczoną p*zdę (właścicielkę dobermana), że psa jej zabiłem, odpowiedział, że i jej powinienem dobrze dopie**olić, ja dostałem upomnienie, rowrzeszczona p*zda 500 zł mandatu, sprawa w sądzie, która nie obyła się sowitym kolegium, plus odszkodowanie dla właścicielki łańcuchowca

sh...........ns

2016-09-01, 22:26
mój pies zagryzł takiego kundla i bylem z tego bardzo dumny i dlaej jestem bo ppolska patologi wypuszcza psy bez smyczy i mysli że park est jej piesek 5 kg zaatakował mojego 45+ tawet nie szarpałem za smycz po co/ teraz jak chodze na spacery to już ludzie sami łapia pieski luźno puszczone , najgorsze jest to że ludzie nie rozumieją że jesli puszczaja psy luzem to odopiadaja za to co te psy zrobią i za to co ktoś im zrobi

hubercik42

2016-09-01, 23:08
nie nalezy winic rasy psa bo to wlasciciel go uklada wina lezy wylko po stronie wlasciciela ze jego pies jest agresywny w stosunku do innych rownie dobrze mogl to byc maly jork lub chuiaua

DavidBeckham

2016-09-01, 23:26
Eth napisał/a:

Z takich wlasnie powodow te sp***olone rasy powinny miec kaganiec za kazdy razem jak sa w miejscach publicznych.

Jeszcze jakas idiotka krzyczaca, by przestac uderzac psa - jak tepym trzeba byc, by krzyczec, aby nie kopac psa, ktory wlasnie zagryza innego... jakims pretem powinni mu zajebac i ukatrupic na miejscu.




Sam jesteś idiotą, jakbyś zauważył to w 1minucie ta co tak płacze dopiero temu małemu smrodowi zakłada smycz, a widać że ten drugi pies był normalnie na smyczy, więc odpowiedzialna jest właścicielka tego gluta bo najprawdopodobniej to tamten podleciał do tego czarnego psa i nie mów o sp***olonej rasie jak nie miałeś do czynienia z takimi psami.

dajpieniadza napisał/a:

Do: Goliard.

To działa na każdego psa. Na te małe i te największe.



Ta. Obejrzyj sobie na youtube filmik pt pitbull vs husky i zobaczysz, że podnoszenie za łapy,ciągnięcie za ogon,prąd,gaz,bicie,polewanie wodą nie daje nic. Pitbull zaciska szczękę i szarpie, a nie gryzie więc by rozdzielić takiego psa, trzeba mu rozerwać uścisk szczęki przez np, włożenie mu do gęby kija i unieruchomienie głowy by nie szarpał bo wtedy wyrządza największe szkody.

mrcichy90 napisał/a:

Pamiętam jak moja szła ze swoim szczeniakiem ze spaceru i wyskoczył na nich przez otwartą bramę owczarek niemiecki od sąsiadki... Ona pogryziona, szczeniak pogryziony, hałas na pół wsi, a cała nauka czystości poszła się kochać. Pies miał taką traumę, że załatwiał się przez miesiąc w domu, bo bał się na dworze odlać żeby go coś znienacka nie zaatakowało... Na szczęście skończyło się na kilku płytkich kropkach po kłach. Masz psa, to go urwa pilnuj.

Tak, wiem wiem, przecież ja nie mam dziewczyny.



Raczej ten mały nie był upilnowany na tym filmiku widać że nie ma smyczy, zresztą kiepsko się u tej Twojej dziewczyny skończyło bo jak owczarek niemiecki wyleciał z otwartej bramy to powinno skończyć się sprawą cywilną i karną ;)

Bany60 napisał/a:

Nie wiem ale jak ja bym był świadkiem takiego czego to na serio podszedł bym i podciął temu kundlowi gardło bez żadnego pie**olenia i patrzył na reakcje właściciela tego psa, a później go podnieść i dać go na ręce właściciela i powiedzieć "masz idź do domu". Jestem ogromnym przeciwnikiem jakiejkolwiek przemocy nad zwierzętami, ale naprawdę przy takim czymś to k***a nie ma litości dzisiaj pies jutro czyjeś dziecko, a to była by nauczka dla właściciela



ch*ja byś zrobił :lol:

shokobons napisał/a:

mój pies zagryzł takiego kundla i bylem z tego bardzo dumny i dlaej jestem bo ppolska patologi wypuszcza psy bez smyczy i mysli że park est jej piesek 5 kg zaatakował mojego 45+ tawet nie szarpałem za smycz po co/ teraz jak chodze na spacery to już ludzie sami łapia pieski luźno puszczone , najgorsze jest to że ludzie nie rozumieją że jesli puszczaja psy luzem to odopiadaja za to co te psy zrobią i za to co ktoś im zrobi



Zgadzam się z tym postem chociaż nie z Twoją dumą bo winny nie jest pies tylko właściciel, który puszcza pimpka bez smyczy, który jest nieposłuszny i pcha się w szczęki silniejszego będącego na smyczy i próbuje go kąsać.

WujekWujaszek

2016-09-01, 23:51
ja pie**ole wystarczy smycz - zakładasz na szyje i ciagniesz. Albo sie udusi albo traci przytomnosc, a juz na pewno puszcza mu szczeka.

lilmuzynio

2016-09-02, 00:10
Kiedys bylem w podobnej sytuacji - jakis mieszaniec wilka z g*wnem zaatakowal kundelka - oczywiscie wrzask jak jasna cholera kobity dra morde - na szczescie bylonto pod lasem i lezala calkiem mocna swieza galaz - ktos niedawno cial drzewo. Zeby tego wielkiego luja nie zabic (moglem przeciez - wystarczylo pie**olnac w leb porzadnie) wsunalem pod obroze ta galaz i zrobilem dzwignie po czym wykonalem galezia jakies 3/4 obrotu - obroza tak mocnonsie zacisnela ze ku*as od razu puscil. Przytrzymalem gnoja tak jeszcze kilka sekund to sie przewrocil. Gdy zdjalem uscisk nie mogl wstac i harczal i sie dlawil. Lezal tak chyba z minute - wlascicielka straszyla sadem - niestety miala pecha bo wlascicielka tego malego byla prawnikiem z dosc dlugim doswiadczeniem i zrobila tej drugiej niezly gnoj - podobno dostala do zaplaty niezle sianko - ja tylko zlozylem zeznanie na policji i bylo cacy. Policjant mowil ze gdybym to bydle nawet zabil to i tak wlasciciel mi mogl skoczyc.

DavidBeckham

2016-09-02, 00:13
WujekWujaszek napisał/a:

ja pie**ole wystarczy smycz - zakładasz na szyje i ciagniesz. Albo sie udusi albo traci przytomnosc, a juz na pewno puszcza mu szczeka.



Już to widzę jak dusisz swojego psa ;)

kaiutoue

2016-09-02, 08:50
I oczywiście, jak zawsze wina małego psa : 3 Nie wiem, jasnowidzami wy do cholery jesteście, dzieci? Byliście tam i serio widzieliście, ze ten mniejszy pies ma sapy do tego większego? Rasy sa równe, bardziej agresywne i mniej. Tresowanie tylko to wzmaga. Ale jak jest agresywny to sie daje mu kaganiec, proste, ludzie. Ale wy wolicie płakać, ze mogl się nie pchac pod "szczęki" tego wiekszego. to takie żałosne, że aż śmiech czytać. Ps, zrobiłbym wszystko, jak już bym uwolnił mojego psa, to tłukł bym tamtego pewnie az by zdechł albo aż bym mnie odciągneli, proste. Poczuł by to samo, gdy silniejszy go okłada. I tak, serio, za takie bezduszne posty, bezmyslne totalnie, bez jakiegokolwiek pomyślunku, byleby afere robic.. Ta, jesteście dziecmi : 3 ale przynajmniej zabawnymi, nie?

DavidBeckham

2016-09-02, 10:39
kaiutoue napisał/a:

I oczywiście, jak zawsze wina małego psa : 3 Nie wiem, jasnowidzami wy do cholery jesteście, dzieci? Byliście tam i serio widzieliście, ze ten mniejszy pies ma sapy do tego większego? Rasy sa równe, bardziej agresywne i mniej. Tresowanie tylko to wzmaga. Ale jak jest agresywny to sie daje mu kaganiec, proste, ludzie. Ale wy wolicie płakać, ze mogl się nie pchac pod "szczęki" tego wiekszego. to takie żałosne, że aż śmiech czytać. Ps, zrobiłbym wszystko, jak już bym uwolnił mojego psa, to tłukł bym tamtego pewnie az by zdechł albo aż bym mnie odciągneli, proste. Poczuł by to samo, gdy silniejszy go okłada. I tak, serio, za takie bezduszne posty, bezmyslne totalnie, bez jakiegokolwiek pomyślunku, byleby afere robic.. Ta, jesteście dziecmi : 3 ale przynajmniej zabawnymi, nie?



Sam jesteś dzieckiem ignorancie, ciekawe co byś powiedział jakbyś miał poranionego psa przez jakiegoś psa który był bez smyczy,a Twój byłby w kagańcu i nie mógłby się bronić. Nie byłem tam, ale Ty też nie byłeś, ale ja chociaż dedukuje i widzę, że tamta p*zda dopiero zakłada mu smycz jak jest po wszystkim, więc nawet polskie prawo dawałoby w takiej sytuacji ochronę właścicielowi, który miał psa na smyczy nieważne czy byłby to york czy owczarek anatolijski. Rasy są agresywne, tak ale tak samo może być agresywny pitbull jak i kundel mały, kwestia siły i właściciel powinien nad tym panować. Tłukłbyś,gówno byś zrobił chłopie tamten pies też ma właściciela i tłukłby Ciebie, a do tego ma silnego psa który broniłby właściciela.