Droga powstała bez udziału podatków...

tak źle to nawet tutaj nie jest

świat bez nich byłbym nudny

Zmień to proszę...
A tak na marginesie misiu, to znasz w ogóle definicję autostrady???
Osobiście nie widzę tu żadnej..., nawet w budowie...

@ASAKKU
Nie jestem specem, ale śmiem twierdzić, że był to sarkazm .

po ch*j im drogi, jak przez większość roku ziemia zmarznięta jest na kość i jest twardo. to sezonowy problem.

Nie dziwić się że sp***alają na Ukraine

proste, tanie i szybkie. GENIALNE!

U nas jak wjedziesz gdzies w pole to tez sa takie drogi.
PS. M51 do droga magistralna , a nie autostrada.
PS.2 Ta droga ma kolo tysiaca kilometrow, a ktos sie podnieca ze na 20km jest remont.

jak to Vania by powiedział.. po co utwardzać drogę, sami rozjeżdżą i będzie jak znalazł a tym czasem odpoczniemy

Ach ten siermiężny postkomunistyczny krajobraz. I tak jest dosłownie wszędzie, bo wszystko budowano wg tych samych projektów i tymi samymi materiałami (które powstały w fabryce "traktorów" imienia Lenina...). Kto jechał na Ukrainie czy w Rosji ten wie, że widok jest step/las towarzyszący tej siermiężnej rzeczywistości jest tak nudny, że nie dziwota, że takie spożycie wutki jest wśród Słowian...

Bo przepie**alają kasę na wojsko. A my? My nie mamy ani tego ani tego.

ch*jowo, ale stabilnie.

Cudze chwalicie.

A ch*ja do dupy. Film przedstawia słynną rosyjską drogę o nazwie Lena. Znajduje się ona w strefie wiecznej zmarzliny, a przedsiębiorczy ruscy, wygładzają błoto, droga zamarza i jedzie się po niej lepiej niż po A4 Kraków-Katowice. Niestety zdarza się, że kilka dni w roku temperatura wzrasta i całą drogę szlag trafia na kilka dni, co widać na filmie. Wjeżdza ciężki sprzęt, równa ją na nowo i kolejny rok droga funkcjonuje.

Swoją drogą genialne musi być uzupełnianie ubytków w nawierzchni. Jebiesz placek z błota, udepczesz butem i po paru godzinach piękna łata gotowa.