wyjebac tą całą palestyne w p*zdu i spokój bedzie

Prawda jest taka , że te "żydki" na gołej pustyni potrafiły zbudować zajebiście funkcjonujące państwo, które żadnej wojny nie przegrało i systematycznie wybija zęby swoim wrogom. Zamiast cisnąć żydom powinniśmy się od nich uczyć. Potrafili wyciągnąć wnioski ze swych błędów (bierność w czasie holocaustu). My natomiast wywijamy szabelką na forach, demolujemy ulice podczas patriotycznych pochodów i robimy z siebie pajaców publikując listy agentów i współpracowników wywiadu. Nie dziwie się hitlerowi, że nie chciał polskiego waffen ss.

up: Za amerykańską kasę to każdy potrafi...

Wy chyba słabo z historią stoicie, co?

No chyba k***a dobrze stoimy.
Ziemie sporne nie są ani izraelskie ani palestyńskie. Jedni i drudzy sobie ubzdurali, że są ich a historycznie im się nie należą.

No chyba k***a dobrze stoimy.
Ziemie sporne nie są ani izraelskie ani palestyńskie. Jedni i drudzy sobie ubzdurali, że są ich a historycznie im się nie należą.

Izrael nie twierdzi, że im coś się historycznie należy, został zbudowany na ziemi niezamieszkałej, kupionej legalnie od Imperium Osmańskiego przez prywatną fundację. Potem w wojnie obronnej, Wojnie Sześciodniowej, pobił Jordanię i w celach bezpieczeństwa zagarnął Zachodni Brzeg Jordanu. Wtedy dopiero pojawili się "Palestyńczycy", którym wcześniej jakoś nie przeszkadzała okupacja przez Jordanię.

Jebac żydowskie ścierwo. Powinni dawno pozdychac w piecach. Tfu !

Czy jest na tym portalu choć jedna osoba, która widzi złożoność problemu i nie wypisuje ch*ja wartych postów typu j***ć Palestyńczyków albo j***ć Żydów? A co do wypowiedzi użytkownika patryko93 to z przykrością muszę stwierdzić, że jest ona całkowicie dyletancka i pokazuje jak małą wiedzą i jak wielką ignorancją się on wykazuje.

Po pierwsze przedstawiony zarys może wydawać się na ogół dyletancki. Natomiast nie miałem zamiaru pisać wykładu o historii tych ziem, a jedynie zarysować okres historyczny, w którym powstał konflikt. Zarys miał być apolityczny jak i nie miał wyglądać na jakiś zarozumiały komentarz, dlatego też użyłem trochę frywolnego stylu wypowiedzi.
Po drugie piszesz o ignorancji, a tak na prawdę zalatuje to hipokryzją, gdyż krytykujesz zarówno lapidarne i obelżywe komentarze jak i te które wnoszą coś do dyskusji, przy czym nie podajesz żadnych argumentów, a jedynie swoje pejoratywne nastawienie do całego zagadnienia.

Po pierwsze przedstawiony zarys może wydawać się na ogół dyletancki. Natomiast nie miałem zamiaru pisać wykładu o historii tych ziem, a jedynie zarysować okres historyczny, w którym powstał konflikt. Zarys miał być apolityczny jak i nie miał wyglądać na jakiś zarozumiały komentarz, dlatego też użyłem trochę frywolnego stylu wypowiedzi.
Po drugie piszesz o ignorancji, a tak na prawdę zalatuje to hipokryzją, gdyż krytykujesz zarówno lapidarne i obelżywe komentarze jak i te które wnoszą coś do dyskusji, przy czym nie podajesz żadnych argumentów, a jedynie swoje pejoratywne nastawienie do całego zagadnienia.

No może rzeczywiście zbyt pochopnie cię oceniłem, poza tym nie powinienem oceniać ciebie, tylko twój komentarz.