W Katowicach to się nie pierdzielą na tłusty czwartek
Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednej z piekarni mogą znajdować się niedozwolone substancje. Badanie testerem potwierdziło uzyskaną informację – biały proszek nie był ani mąką ani cukrem pudrem, a... amfetaminą.
Niestety media nie podają adresu, a szkoda bo fajnie byłoby popatrzeć na takich ludzi jak poniżej
Kadr z Metropolis. To smutne, że w Polsce nie potrafią zrobić filmu, który by choćby do pięt dorastał temu co potrafili wyprodukować Niemcy 90 lat temu!
@OxY 20 zł za 0.5, 30 zł za 1, nie śpisz co najmniej 1 dzień, a zwał niesamowity
już lepiej wyj***ć te 300 za 1 koko, fakt faktem w pl nie ma czystej koko, ale jeśli masz spoko źródło to jest zjadliwie i na pewno nie ma takiej tragedii na drugi dzień