wygląda jak z gry "Arma 2" na mapie Czarnorusi z dodatkiem DayZ

k***a nawet wozy pancerne stoją .... gdzie to jest wpadłbym pożyczyć ?

Raz się na takim czymś przejechałem . To znaczy wszędzie w necie zdjęcia z 'opuszczonego lotniska' na które ktoś się natknął gdzieś w dziczy i w ogóle koniec świata, wszystko owiane tajemnicą, nikt nic nie wie... ja nadrabiam kilkaset km, żeby sobie pohasać po tym, a na miejscu eis okazuje, że to zaraz pod miastem, że każdy miejscowy wie o co chodzi, że całe złomowisko jest przy normalnie działającym wojskowym lotnisku, a pilnuje tego złomu cieć 24/7. (przy okazji odpowiedź na zagadkę- dlaczego takich miejsc tam nie rozkradają) Więc jak ktoś chce coś takiego na żywo obczaić to niech celuje, żeby dojechać od pn do pt przed 15, tak, żeby jeszcze szefunio jednostki w robocie siedział, żeby było komu w łapę dać za wstęp... potem można sobie pobiegać, na koniec wrzucić zdjęcia do netu pisząc,ze znalazłeś to w środku Syberii przedzierając się tydzień pieszo przez śnieg. My niestety zostaliśmy spławieni w bramie do 'opuszczonego lotniska', które swoją droga okazało sie być 'ukryte' przy samej drodze krajowej. A dla niepoznaki przy bramie stał myśliwiec i była stosowna tablica.

A foty fajne...

Polscy złomiarze już szykują się do wyjazdu do Rosji w celu pomocy w "utylizacji" tego sprzetu

zdjęcia pochodzą zapewne z portalu www.englishrussia.com
a przynajmniej tam je widziałem

xts, a właśnie, że są. Wystarczy poszukać na Wikipedii żeby znaleźć. Schron w Szczecinie: http://www.go360.pl/schron/

ale tutaj chodzi o klimat samotności, ten schron w Szczecinie to pewnie muzeum. Przecież każdy z nas by chciał zostać bohaterem gry Fallout i pozapie**alać po takich przybytkach nie skalanych przez gimbaze sprayami. Prypec to mój cel, jest wiel poradników jak tam zrobić małą wycieczkę jednak czas... i jestem leniem ;-(

jako typowy Polak zapakowałbym tyle sprzętu ile uniose

Zalogowałem się specjalnie by dać piwo, ile fajnych rzeczy jeszcze by wyszabrował tam.

ja jebie chciałbym się tym pobawić może dałoby się coś uruchomić pojeździć tym transporterem opancerzonym...

Skąd Ty bierzesz tyle rosyjskich militariów?

pewnie czasem odchodzi od komputera

pewnie czasem odchodzi od komputera

ale ale jak to odchodzi? =0

zdjęcia pochodzą zapewne z portalu www.englishrussia.com
a przynajmniej tam je widziałem

Faktycznie, część pochodzi z tej strony. Nie pamiętam nawet które, bo powtarzają się na wielu ruskich, anglojęzycznych, chińskich stronach.

EDIT:

ale tutaj chodzi o klimat samotności, ten schron w Szczecinie to pewnie muzeum. Przecież każdy z nas by chciał zostać bohaterem gry Fallout i pozapie**alać po takich przybytkach nie skalanych przez gimbaze sprayami. Prypec to mój cel, jest wiel poradników jak tam zrobić małą wycieczkę jednak czas... i jestem leniem ;-(

To spiesz się z tą Prypecią, bo powoli przestaje być "nieskalana". Znalazłem ostatnio zdjęcia polskiego schronu, ale był w kiepskim stanie. Prawdopodobnie został umyślnie zalany albo coś. U nas najwyraźniej się takich miejsc nie "opuszcza".

U nas najwyraźniej się takich miejsc nie "opuszcza".

Jeśli chodzi o obiekty przeznaczenia strategicznego (zakłady przemysłu ciężkiego, magistrale kolejowe, obiekty wojskowe), stosuje się u nas prostą zasadę - jeśli z tego nie korzystamy, nikt inny z tego nie skorzysta. I demontuje się, wysadza się w powietrze bądź podtapia.

Jeśli chodzi o obiekty przeznaczenia strategicznego (zakłady przemysłu ciężkiego, magistrale kolejowe, obiekty wojskowe), stosuje się u nas prostą zasadę - jeśli z tego nie korzystamy, nikt inny z tego nie skorzysta. I demontuje się, wysadza się w powietrze bądź podtapia.

I poniekąd słusznie. Jednak jak czytałem relacje z wyprawy do czeskiej kopalni uranu, która była tu niedawno to trochę smutno, bo chciałoby się pojechać, ale zalana i poważnie grozi zawaleniem. Jeśli już się nie zawaliła, bo relacja była sprzed kilku lat.

Zawsze chciałem pozwiedzać takie "rzeczy"? (nie wiem jak to nazwać). U mnie w mieście miałem okazje zobaczyć tylko: KPRT - Krakowskie Przedsiębiorstwo Robót Telekomunikacyjnych (dobre budynki spory plac mnóstwo papierów szaf itp rzeczy), gdzie chodziliśmy się strzelać na ASG.