Wyprzedzę wszystkich ekspertów sadolowych, którzy habilitacje na temat pranków i eksperymentów społecznych pisali wieki temu - "wszystko jest ustawione i ch*j, autor tematu to p*zda i ma kisiel zamiast mózgu, a kto daje piwo, ten jest zj***ny na ryj".
BTW po co litować się nad bezdomnymi? Rozumiem, komuś w życiu nie wyszło, ale taki śmieć ma 2 sprawne ręce niech sam zarobi na żarło, a nie okrada z gruzu zwykłych obywateli. Na co przeznaczy te pieniądze? Jasne że na używki, bo po co mu kupownia jedzenie skoro nikt głodnemu nie odmówi kupienia bułki, po co kupować ubrania gdzie zużyte ciuchy znajdzie w śmietnikach, a może kupi środki czystości - pff
Powiecie ciężko o pracę w takim kraju. No i tu się mylicie, bo pracy jest w ch*j, tylko wiadomo, że nie płacą tyle ile byśmy oczekiwali. Ale po co takiemu śmieciowi wysokie wynagrodzenie skoro nie odprowadza żadnych rachunków? Ma sprawne ręce, niech zapie**ala, a wy się ogarnijcie się i nie dawajcie takim pieniędzy
ch*jowe a nie ciekawe - bezdomny na ulicy to zwykły menel i pijak bez chęci do życia, każdy bezdomny, który chce żyć lepiej, zapie**ala do różnych wolontariatów, MOPS-ów śmopsów i innej pomocy, Ci bardziej rozgarnięci zbierają puszki i inny złom, z czego w skali miesiąca wyciągają niemałą kasę bo nawet kilka stówek.
Moj kolega bezdomy(pil i to ostro dynsks),rodzina sie wyparla(ma matke,ojca,rodzenstwo),nie zebra.Zalatwil sobie miejsce w noclegowni,jak ma prace to placi tam 400zl i ma spanie,zarcie ubrania. Jak nie to w ramach ze tam jest wykonuje prace spoleczne na rzecz osrodka.Warunek jest jeden,nie mozna byc pijanym,ogolnie pic. wiec ci co na ulicy to wybieraja picie...
Kiedyś był kręcony reportaż w Warszawie na temat bezdomnych. Mianowicie proponowano im "mieszkania" oraz pracę, normalnie zatrudnienie, pensja itd.. Ani jeden nie przyjął propozycji, bo i po co jak większość z nich mówiła, że w ciągu dnia potrafią ponad 500 zł wyżebrać...