18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Odruch bezwarunkowy.

~Beny • 2016-07-31, 00:06
Po tych wszystkich latach niezmienny :szczerbaty:




Żonaci najlepiej zrozumieją :amused:

p0lybius

2016-07-31, 13:12
Po prostu jej mąż ma wyj***ne i się uśpił, nie żadne orale czy inne gówna.

A w angielskim "oral" jest neutralne i oznacza po prostu "ustny/ustne".

Przecież już w liceum to wyjaśniają, może wtedy jak nauczycielka mówiła o "oral exam" na maturze z angielskiego, to jakieś nieodjeby się głupio śmiały, bo - podobnie jak osoby wyżej - angielskiego uczyły się z pornosów, a "oral" znają tylko z kategorii filmów na jakiejś stronie porno.

gustav665

2016-07-31, 13:36
p0lybius napisał/a:

Po prostu jej mąż ma wyj***ne i się uśpił, nie żadne orale czy inne gówna.

A w angielskim "oral" jest neutralne i oznacza po prostu "ustny/ustne".

Przecież już w liceum to wyjaśniają, może wtedy jak nauczycielka mówiła o "oral exam" na maturze z angielskiego, to jakieś nieodjeby się głupio śmiały, bo - podobnie jak osoby wyżej - angielskiego uczyły się z pornosów, a "oral" znają tylko z kategorii filmów na jakiejś stronie porno.


ja pie**ole następny... przecież każdy wie co oral oznacza, chodzi o dwa słowa "oral sex" a nie tylko jedno, jak to może być takie trudne do załapania. W ogóle to polemika się ta zaczęła jak jakiś gość wpie**olił te słowa do swojej wypowiedzi kompletnie randomowo

Ko...........ki

2016-07-31, 13:57
gustav665 napisał/a:


ja pie**ole następny... przecież każdy wie co oral oznacza, chodzi o dwa słowa "oral sex" a nie tylko jedno, jak to może być takie trudne do załapania. W ogóle to polemika się ta zaczęła jak jakiś gość wpie**olił te słowa do swojej wypowiedzi kompletnie randomowo


Bardziej adekwatnym jest polskie wyrażenie "losowo" :krejzi: