Film pochodzi z kanału Częstochowskiego napinacza rowerowego. Początek to kilka jego bólów du*y - akcja z panem odpoczywającym sobie na jezdni po ciężkim dniu imprezowania od 2:10
Na przejściu się schodzi, ale niewielu z was jest na tyle rozgarniętych żeby zauważyć że on nie przejeżdża przez przejścia tylko przez przejazdy.
Nic nie zmienia tego że koleś na rowerze to atencyjna k***a, myśli że z kamerką na czole może odpie**olić każdą maniane, osobiści liczę na to że kiedyś dostanie wpie**ol on kolesia któremu zawadzi lusterko czy wyjedzie mu pod koła
Nie lubie tych sk***ieli na rowerach, niektórzy są ogarnięci ale jak zawsze jest jakiś % pie**olniętych ludzi którzy myślą że jak jedzie rowerem to wszystko mu wolno. Ostatnio wjeżdżam na rondo gdzie były dwa pasy, wleciałem na zewnętrzny jako że jechałem wcześniej prawym pasem, a ten sk***iel leciał po wewnętrznym, gdy byłem na zew. nawet sie ch*j nie spojrzał wystawił tą j***ną rękę i od razu zaczął skręcać, na pewno mnie widział bo się mocno zdziwił jak nie ustąpiłem mu miejsca, no i jak zwykle wielkie oburzenie. Powiedziałem grzecznie żeby sp***alał bo zajebie mu w cytryne. ch*je i tyle.
Nie próbuj tego zjebie w Wawie bo juz paru skończyło na ostrym dyżurze. Wiadukt nad WKD na Łopuszańskiej jest zabójczy dla pedalarzy. Tam mam 4 załatwionych.
Tylko ch*jek nie wie chyba, że o kulturze kierowcy, czy to auta czy roweru, świadczy też to, że innym czasem trzeba ustąpić mimo tego, że ma się pierwszeństwo (np. wyjazd z parkingu), ale dla tego wała coś takiego jak kultura na drodze nie istnieje, liczy się tylko JA i jego rower i obcisłe pedalskie gacie.
Taki mądry a przejeżdża przez przejścia. ch*j mu w dupę za hipokryzje. Sam potrąciłem na motorze takiego debila jak on i oczywiscie jego wina ze wjechał na pasy z za budynku. A potem płacz bo c nie ma i sciągał z niego komornik za szkody
Zwykły prowokator i faktycznie napinacz. ludzie potrafią być bardzo ograniczeni i zj***ni. Sam jestem kierowcą, pieszym, rowerzystą i lubię motocykle (choć nie jeźdżę). Dlatego nie rozumiem tych wszystkich akcji "jednych przeciw drugim", pieszych wskakujących na przejścia jak do basenu, kierowców jeżdżących jakgdyby nigdy nie wysiadali z samochodu i nie byli pieszymi i w końcu rowerzystów którzy mają jakąś chorą potrzebe pokazania że są kierownikami chodników i że choćby przechodząc przez most nie mogę słuchać muzyki i muszę obracać glowę co chwilę by nie spowolnić rowerzysty wykonującego przejazd życia.
Bądźmy ludźmi.....
0:10 - słychać uderzenie o lusterko w samochodzie - mandat + zwrot kosztów napraw choćby lakieru (naprawa lusterka potrafi polecieć nawet do ponad 1000 zł więc...)
0:25 - przeklinanie w miejscu publicznym - 50 zł mandatu
1:40 - przejazd po strefie jezdni wyłączonej z ruchu - do 200 zł mandatu
1:58 - przejazd rowerem przez przejście dla pieszych - 200 zł mandatu
2:08 - niebezpieczny manewr na drodze + przejazd po podwójnej linii ciągłej - do 400 zł mandatu
z tego filmiku skarb państwa spokojnie mógłby zarobić ponad 500 zł MINIMUM