Jakby ktoś chciał wiedzieć to się wskakuje na motocykl i wtedy wrzuca bieg (dwójkę) Jednocześnie trzymając sprzęgło, tak żeby stać na motocyklu i mieć nad nim kontrole.
niewazny model i marka. jak silnik sprawny to pare kroków i silnik odpali trzeba tylko wyczuć moment przełamania. przerobiłem dobrze temat odpalania z doskoku jak 10 lat temu łamał mi się non stop spawany kopniak w xt600 87' seryjny brak rozruszknika przy moto 600 pojemnosci i jednym cylindrze potrafi nauczyc jak odpalac na popych... jak to opanowałem to pozniej rzedowe 4 cylindrówki odpalałem jak zapałke