Klub ARENA
ul. Polna 6
11-430 Korsze
AyCaramba nie będę czytał tych bredni, przypomniałem sobie bzdury które kiedyś już pisałeś. Także ponowię swoje życzenia z wtedy i życzę ci, że jak ktoś będzie cię kopał na śmierć to nikt nawet nie zadzwoni po policję bo uznają, że najwyraźniej się należało.
Czytaj ze zrozumieniem, proszę! Nie odnosiłem się do wypowiedzi której nie czytałem, stwierdziłem, jedynie, że nie będę jej czytał. Dwa, nie jak będą cię kopać, tylko jak nikt ci nie pomoże gdy będzie się to dziać. Trzy, życzenia nie mają żadnej mocy sprawczej... cztery, złapałem urywek wypowiedzi której miałem nie czytać, wiec się odniosę, typek nikogo nie gwałci, nie atakuje, jest dawno po sprawie, czymkolwiek ta sprawa by nie była. I gdyby ktoś zaatakował mi bliskiego, to bym obronił, obezwładnił i natychmiast leciał do ofiary, by się o nią zatroszczyć itp. zamiast pastwić się dalej nad napastnikiem. Ale to dlatego, że nie jestem egocentrykiem, ani dziką małpą.
Więc odnosisz się do mojej wypowiedzi nawet nie czytając I dziękuję za życzenia, jak będą mnie kopać na śmierć, będę wiedział czyja to wina