Zajebiście, a teraz jedź do Holandii i poddaj się eutanazji.
To to h*j mi kiedyś przez otwarte okno wleciała przez krótki rękawek pszczoła pod bluzeczkę i j***na ukąsiła mnie w pachę. Dobrze że nikt nie jechał z naprzeciwka..
różowa z łososiowymi wstawkami i białymi falbaneczkami..
Bluzeczkę ?
Dlaczego?
różowa z łososiowymi wstawkami i białymi falbaneczkami..
Profilaktycznie, żebyś nikomu krzywdy nie zrobił.
Nie no szacun za opanowanie.... Jak ja bym zobaczył takiego wielkiego sk***ysyna u mnie w aucie to na bank bym gdzieś się rozj***ł w panice
Profilaktycznie, żebyś nikomu krzywdy nie zrobił.
Ja kiedyś jechałem na rowerku i pszczółka wleciała mi pod nogawkę od spodenek i użądliła mnie w dupkę. Oj jak bolało i bąbelek się zrobił
Nie no szacun za opanowanie.... Jak ja bym zobaczył takiego wielkiego sk***ysyna u mnie w aucie to na bank bym gdzieś się rozj***ł w panice