Hans postanowił umilić umieranie Żydów w komorach. Wstawił więc tam telewizor. Żydzi wchodzą, TV się włącza, gaz się ulatnia i.... 5 minut, 10 minut, 15 minut... Nic. Hans zakłada maskę i otwiera wrota. Tam Żydzi wesoło oglądają telewizję. Na to starszy rabbi krzyczy niezadowolony :
- Hans noż wchodzisz, czy nie, bo wietrzysz..
Żydówka zdradziła swojego męża żyda. Ten krótko i na temat leje ją po ryju.
-Ale ja nie chciałam.
Trach!!!
-Ale to jego wina, ja naprawde nie chciałam.
Plask!!!
W końcu żyd nie wytrzymał pchnął z całej siły żydówke. Ta wpadła z impetem do łazienki. W desperacji chwyciła za mydło i chciała rzucić nim w żyda. Ten na to:
-Antka w to nie mieszaj!
Mydło FA - From Auschwitz
Szczyt dobroczynności?
Narysować chleb na murze w Auschwitz i patrzeć jak sobie żydzi zęby wybijają.
-Jaka jest odległość do pola po drugiej stronie płotu w Auschwitz? Pyta Hans na zajeciach matematyki.
-Wysokość komina razy prędkość wiatru. odpowiada Mosza.
-Ile żydów mieści się w maluchu?
- szufelka i dwie popielniczki.
te twoje "żarty" są tak stare i suche że mógłbyś nimi nakarmić wszystkich żydów przez całe 5 lat jego działalności. Wracaj na srejka. dziękuję, pozdrawiam
Śmiejmy się z Auschwitz. Przecież tam nie ginęli nasi rodacy często walczący o Ojczyznę. ch*j w dupę gimbo zjebom nie szanującym ofiar wojny.
raczy pan pie**olić, polaków pakowali do mniejszego obozu, duży kompleks brzezinka był dla żydów i wojsk radzieckich, odsetek polaków(nie mówię o żydach polskiego pochodzenia) to pi razy oko 10% i wszyscy zresztą nie zginęli