jaki profesjonalista, uwielbiam takich fachmanów pewnie zabija w ciemnych zakamarkach ulic.

dobrze, że popił przed pokazem, bo na trzeźwo to nic by nie wykombinował.

Jakoś tak mi się skojarzył po pysku i ruchu bioder...

Ogladam grubego Ruska ktory wywija scyzorykiem i do tego wije sie jak kobra...przegralem zycie ;/

A kanapkę smalcem smaruję tak....

Ja pie**ole jaki rusek, i te jego romantyczne spojrzenie...

Strata 39 sekund życia! Nie pociął się!

Nie ma krwi. Nie ma piwa.

Haha... melodia z "Błękitnej ostrygi" (Akademia policyjna) pasuje do tego idealnie

Przyjemnie patrzec na profesjonaliste.

nawet się nie dźgnął, po 10 sekundach można wyłaczyć

Za ruskiego krzysztofa krawczyka masz piwo !

Nożownik?! Nożownik dźga z zaskoczenia (np. jedną ręką zamykając usta i trzmając za szczękę, drugą wbija nóż w nerki, polecam Kill or Get Killed), lub walczy na noże w pozycji więziennej (ręka z nożem z tyłu, druga owinięta kurtką na gardzie), to jakaś popierdółka a nie nożownik.