Halman napisał/a:
zdziwiony? o żydowskiej policji w gettach czytałeś / słyszałeś?
Jak miałem kilka lat to mi dziadek opowiadał o wojnie. Co wakacje spędzałem na działce z dziadkami 1-2 miesiące i dziadek na dobranoc mi opowiadał o wojnie. Pokazywał swoje medale z wojny, zdjęcia jakie przetrwały oraz co sądzi o żydach, niemacach i ruskich.
Więc nie, nie jestem zdziwiony bo to od 30 lat wiedziałem od naocznego świadka.
Wrzuciłem po prostu bo my stare byki już się robimy a na sadolu sporo młodych więc niech nie zapominają.
Nigdy nie zapomnę jak mi dziadek powtarzał, że niemców się bał ale ruskie go przerażały. Do końca życia nie zapomnę jak mi mówił jak kopał dół aby babcię schować jak ruskie pomyje szły bo ta jebana ruska pierdolona swołocz to kurwa gwałcić, zabijać, plądrować i niszczyć tylko potrafiła. W różnej kolejności.
Niemiec miał rozkaz tylko strzelić i zabić. Ruskie to gwałciło, maltretowało, znęcało się, znów gwałciło, zabijało, gwałciło ponownie i potem paliło wszystko po sobie plądrując wszystko na swojej drodze.
Co do żydów to... ukrywał żydów z babcią narażając całą rodzinę na wybicie... i nie miał o nich dobrego zdania po wojnie.