18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Wrzesień 2020
PNWTŚRCZPTSOND
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930    
Październik 2020
PNWTŚRCZPTSOND
   1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 
Listopad 2020
PNWTŚRCZPTSOND
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30      


Ile atmosfer ma być?

Angel • 2020-10-12, 21:35
169
Pompuj nie pie**ol!

Indyjski krok technologiczny ku ekologii...

Halman • 2020-10-12, 14:54
139

Pierwsza na świecie śmieciarka elektryczna. Niestety na testach upaliło biopantograf . To nic, kilka milionów innych jest w zapasie... :szydera:

Zły dotyk, boli całe życie

Macx83wwww • 2020-10-12, 01:31
131
Dotknęła rowerem jej samochodu :amused:

Juzwa • 2020-10-12, 08:46  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (31 piw)
Ma rację. Dlaczego pedalarz może niszczyć bezkarnie cudzą własność? naprawa tego uszkodzenia będzie kosztować więcej niż ten pedalarz razem ze swoim gownopojazdem jest wart.

Bombowy smartphone

Macx83wwww • 2020-10-12, 01:49
116
Dał czadu

Brazylijskie zastrzelenie

phrontch • 2020-10-12, 23:53
109
Typowy dzień z życia da Silvy



Kłótnia chinoli

CrazyEdek • 2020-10-12, 10:22
102
Zapunktował nawet.

Kosztowna kolizja

Salieri16000 • 2020-10-12, 19:43
98
8-go października, w mieście Changde w południowych Chinach, Audi R8 zderzyło się z Porsche Cayenne po wjechaniu na skrzyżowanie przy czerwonym świetle, powodując szkody w wysokości 2 000 000 juanów (230 000 funtów brytyjskich).

Ponieważ wszystkie cztery osoby w obu samochodach miały zapięte pasy, tylko trzy osoby w Porsche Cayenne doznały drobnych zadrapań.

95
cześć Sadole.

Ciekawostka wydaje mi się, że może zainteresować obecne tu grono i zapewne niejeden ćpun spróbuje.


Jenkem to narkotyk w formie gazu, utworzony w wyniku fermentacji odchodów człowieka. W połowie lat 1990-tych, docierały doniesienia, że to popularna używka wśród dzieci ulicy Zambii. Postanowiły one umieścić kał i mocz w słoiku i przykryć je balonem, na czas fermentacji w słońcu, a potem będą wdychać opary, które powstaną. Tak powstawał pierwszy jenkem. W listopadzie 2007 roku, nastąpiła panika moralna w Stanach Zjednoczonych. Pojawiły się powszechne doniesienia, że jenkem staje się popularnym narkotykiem rekreacyjnym, w średnich i dużych szkołach, choć prawdziwy zakres występowania używki w praktyce został podważony. Kilka źródeł donosi, że wzrost amerykańskiego zainteresowania tym zjawiskiem w mediach oparto na oszustwie i wadliwych badaniach internetu.

Żeby nie zanudzać, wrzucę jeszcze anegdotkę. (pisownia oryginalna)

"znam osobe ktora odwazyla sie sporbowac jenkem. ale to bylo dosc zabawne. w usa bylem i poznalem tam takiego niemca amatora narkotykow, jako ze pojawil sie bardziej doswiadczony polaczek to sie ucieszyl. zapoznalem go z wieloma substancjami, m.in. koks (jako proch i jako crack), DXM, grzyby, 2C-B, szalwia, oxycodone, fentanyl i rozne takie. pozniej uslyszalem o jenkem. mialem straszna ochote nie tyle sprobowac (ochote probowac cos takiego,hehe ;p) co zobaczyc jak ktos to probuje i czy to prawda, ze pozniej przez 2 tyg jedzie od niego gownem. nakrecilem go na to dosc skutecznie, tyle ze poszlismy o zaklad, ze jak on sprobuje to i ja. po paru dniach zaczalem sie denerwowac o siebie, bo bedac u niego pokazal mi butelke mountain dew big lyk z klocem w srodku plywajacym w szczynach z balonikiem na gwincie. wystawil to na slonce, jak mu kazalem, co by szybciej zrobilo sie "dobre". po 2 tyg balonik rzeczywiscie wygladal odpowiednio chyba. umowilismy sie ze zrobi to rano i spotkamy sie jakos pozniejszym ranem. ku mojemu zdziwieniu nie przyszedl. olalem sprawe, pomyslalem ze to zrobil i ma jakas dziwna jazde, ktorej nie moge sobie wyobrazic i ze jutro go zlapie a za 2 tyg sam bede musial to zrobic. rzeczywiscie, jutro juz sie spotkalismy, z czego nie ruszyl nawet tego tematu w ciagu godzinnej rozmowy. nie czujac smrodu powiedzialem, ze tego pewnie nie zrobil. spalil cegle i przyznal sie co dokladnie sie stalo, a mianowicie:

wzial butelke zdjal z naslonecznionego dachu, zamknal sie w lazience, usiadl na kiblu, i przy zdejmowaniu balonika wszystko ulecialo, bo go naderwal, butelka sie przechylila i WYj***lA NA PODLOGE z cala zawartoscia, zostawiajac sporo szczyn i rozmoczonego gowna na jego spodniach i rekach. odruchowo od smrodu sie zrzygal przed siebie i na siebie po czesci, probujac wstac i ratowac sytuacje wypie**olil sie fachowo, jak przykazano w kazdej komedii - na plecy prosto w kaluze rozplywajacego sie jenkem... dalej tylko rzygal i rzygal i plakal z powodu wlasnej okrutnej porazki.

po tej opowiesci powiedzialem jemu, ze jednak nie jest to to, na co sie umawialismy i ze moze jeszcze raz jak chce zebym ja tez to zrobil. moj poldowcipny ton wypowiedzi mu sie nie spodobal i od tamtego czasu zostalem okrzykniety vel fuckin polak. i cpali dlugo i szczesliwie. koniec."

crossdressphyxia • 2020-10-12, 16:09  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (55 piw)

Bez skrupułów

Macx83wwww • 2020-10-12, 02:00
78
9 października 2020 roku, mężczyzna jadący motocyklem drogą w Paso de Blas, Valenzuela City na Filipinach, został zastrzelony z zimną krwią przez parę rabusiów.
Duet przestępców dogonił ofiarę na własnym motocyklu i zastrzelił go od tyłu, po czym okradł.
Według żródeł, ofiara była znana jako Gino i zmarła na miejscu. Po morderstwie rabusie porzucili jego motocykl Yamaha NMAX w Lawang Bato w Valenzuela City.