|
|
|
Dzwon to uderzenie z taką siłą że silnik wsiada kierowcy na kolana,bądź uderzenie z każdej innej strony które wyklucza kierowcę oraz pojazd z dalszej jazdy oraz żywota.To tutaj to tylko stłuczka.
Nie używajcie wyrazów o których nie macie pojęcia.
Tja.
"Przypadkiem" samochód był na celowniku z helikoptera a w około pełno psów. A kierowca ich wszystkich wkurzył bo wyprzedził z prawej.
Powiem krótko: BS! Jak dla mnie to była obserwacja zakończona zatrzymaniem bo figurant zrobił się nerwowy.