8. października w mieście João Pessoa, stolicy stanu Paraíba, mężczyzna został zastrzelony na środku ulicy. Możliwe, że krzyki które słychać to ostatnie dźwięki, które wydaje z siebie ofiara
35-letni Raj, mieszkaniec miasta Raipur w Indiach, pracował w stołówce na dworcu kolejowym w mieście Najibabad, na samej północy Indii. Popełnił samobójstwo z powodu długów, których narobił w wysokości 1.900.000 rupii, czyli prawie 96,500 złotych. Jak na tamtejsze warunki w ch*j szmalu. Jeśli za moce, proszę przenieść na harda, opis jest