Kola postanowił spłatać figla swemu bratu Siergiejowi i pomalował krzesło. Sierioża przychodzi i od progu mówi:
– Kola, ja…
– Siadaj wpierw!
– Ale Kola, chciałem ci powiedzieć…
– Siadaj, nie krępuj się!
Sierioża usiadł, Kola chichocze, a Siergiej mówi:
– Kola, nie miałem nic czystego i dziś założyłem twoje dżinsy.
Rocznica ślubu. Podczas kolacji mąż zadaje pytanie:
– Kochanie, powiedz szczerze, z iloma facetami tak właściwie spałaś?
– Czekaj, to będzie,.. raz, dwa, trzy, ty, pięć, sześć… Siedem. Z siedmioma.
BundyR • 2016-01-03, 12:11 Najlepszy komentarz (48 piw)
Stare, ale było to tak:
- Kochanie, jesteśmy już pół roku razem, chcę z Tobą być, ale powiedz dla spokoju ducha, z iloma facetami spałaś przede mną?
- Hmmm., z trzema..
- Z trzema?
- A nie, z sześcioma, przypomniała mi się jedna akcja