- Cześć, jak się miewasz?
- Zmęczony jestem, bardzo zmęczony.
- Co robiłeś?
- Biegałem. Dużo biegałem. Biegałem, biegałem, a potem seks.
- Znaczy, dogonili...
Przez niemal 25 kilometrów policjanci ścigali kierowcą skody, który w Lubartowie nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 30-letni mężczyzna pędząc autem po krajowej 19 stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym, nie stosował się do sygnalizacji świetlnej, a na terenie Lublina uciekał chodnikiem. Został zatrzymany w rejonie skrzyżowania al. Spółdzielczości Pracy i al. Smorawińskiego. W trakcie pościgu uszkodził dwa oznakowane radiowozy policji.
Źródło: lublin112
krzyks • 2015-09-15, 11:42 Najlepszy komentarz (81 piw)
Ale że policjanci się nie bali radiowozów uszkodzić...
ner3k • 2015-09-15, 12:48 Najlepszy komentarz (25 piw)
Co ostatnio ludzie mają k***a z tym powtarzaniem filmiku w filmiku? Co nie odpalę czegoś to zawsze jest puszczone jeszcze raz, po cholerę ja się pytam, jakby ktoś nie mógł sobie sam odpalić na nowo?
Oglądałem faceta na scenie, który zahipnotyzował 10 innych mężczyzn. Kiedy ci już znaleźli się w transie, to on przypadkowo upuścił mikrofon i krzyknął: "FUCK ME!"
To co stało się potem na zawsze zostanie już w mojej pamięci...
Nie wiedziałem, że człowiek może krzyczeć tak głośno ...