18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Kwiecień 2015
PNWTŚRCZPTSOND
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930   
Maj 2015
PNWTŚRCZPTSOND
    123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031
Czerwiec 2015
PNWTŚRCZPTSOND
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930     


Kobieca logika w GTA V

needsomefps • 2015-05-14, 00:10
1382
Na końcu niespodzianka :mrgreen:

diablo5257 • 2015-05-14, 00:40  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (57 piw)
W prawdziwym świecie rzadko bawią? k***a, parkująca lub wyjeżdzająca baba z parkingu to najlepszy kabaret jaki tylko może być :D

Kłótnia z kobietą

BongMan • 2015-05-14, 22:01
689
Kłótnia z kobietą jest jak koncert.
Najpierw nowości, po czym wracamy do największych przebojów.

"Bonanza Bunny"

gleba1994 • 2015-05-14, 21:08
326
Królik Bugs vs Black Jacque Shellacque, czyli gramy w blackjacka! :D

Można oglądać od 1:28



:idzwch*j:


PS. dacie wiarę że ten film ma ponad 50 lat?!

Mała przygoda z polską policją

grudzin7 • 2015-05-14, 15:30
292
Historia prawdziwa, opowiada przygodę mojego kumpla sprzed trzech miesięcy.

Zacznę od tego, że mój kumpel, nazwijmy go Andrzej, wygląda z twarzy jak typowy dres. Dosyć napakowany, łysy łeb i wk***iona twarz jakby każdemu chciał wpie**olić, choć to tylko pozory związane z wyglądem bo tak naprawdę chłopak jest spokojnym i wesołym człowiekiem. Tego dnia nawet ubrany był w miarę normalnie, tzn. spodnie jeansowe, bluza z kapturem, adidasy etc.
No ale do rzeczy - wracając z uczelni Andrzej szedł na metro i idąc przez stację poczuł, że ktoś mu wyciąga portfel z tylnej kieszeni spodni. Niewiele myśląc złapał kolesia za rękę, szarpnął po czym niewiele myśląc wyj***ł solidną bombę na ryj. Facet przewrócił się, a wtedy to na Andrzeja rzucił się... policjant, który akurat przechodził obok!
Oczywiście zaraz niedoszły kieszonkowiec zwiał, a Andrzej na ziemi w "objęciach" policjantów szarpiąc się i drąc japę, że przecież ten koleś chciał mu zabrać portfel. Na nic jednak tłumaczenia, jeden policjant leżąc na nim trzymał mu ręce, a drugi przyjął bohaterską pozę zapinając go w kajdanki i cieszył się złapaniem kolejnego "rozbójnika".
Zakutego w kajdanki wyprowadzili go na zewnątrz i czekali na wsparcie. Oczywiście zaraz musiała przyjechać suka z pełną dyskoteką, no bo przecież jadą po bandytę...
Ale to dopiero ci, którzy przyjechali samochodem wpadli na pomysł "a może koleś mówi prawdę i rzeczywiście chcieli go okraść" i postanowili pójść przejrzeć nagrania z monitoringu. Andrzeja oczywiście odwieźli na komendę. Godzinę zajęło im przeglądanie monitoringu kiedy w końcu stwierdzili, że rzeczywiście widać na jednej z kamer jak koleś wyciągnął rękę i złapał za portfel Andrzeja. Wtedy dopiero ich oświeciło i postanowili zdjąć kajdanki Andrzejowi i wysłuchać co ma do powiedzenia. Jak się zaraz okazało podczas tej szamotaniny pękł i rozlał się wyświetlacz w telefonie Andrzeja i co najciekawsze - policjanci mieli to głęboko w dupie. Kiedy nasz bohater powiedział, że zażąda odszkodowania od policji za zniszczenie mienia to tylko jeden z policjantów uśmiechnął się szyderczo i pokiwał głową. Oczywiście spisali jakiś protokół, po czym powiedzieli że może sobie iść. Tyle. Nawet dupy nie ruszyli aby odwieść ten kilometr na stację z której go zabrali, żaden nie wydusił z siebie nawet pie**olonego "przepraszam".
Tu historia mogłaby się skończyć, ale wk***iony Andrzej stwierdził, że im nie daruje i postanowił sądownie pociągnąć sprawę żądając odszkodowania za telefon (w końcu wymiana wyświetlacza w Galaxy Note 3 to kilka ładnych stów) oraz dodatkowego zadośćuczynienia za to, że publicznie zakuli go w kajdanki jak jakiegoś zbrodniarza. I teraz gwóźdź programu - sąd odrzucił wniosek twierdząc, że policjanci wykonywali prawidłowo swoje obowiązki! Na podstawie zeznań policjanta, który twierdził, że widział tylko Andrzeja bijącego jakiegoś mężczyznę i uznał go jako zagrożenie po czym go obezwładnił. Okazało się, że nawet sąd miał w dupie to, że to Andrzej został napadnięty przez złodzieja przed którym się bronił.

Chciałem na koniec walnąć jakąś mądrą puentę w stylu - czego nie robić aby nie zostać potraktowanym tak samo jak Andrzej, ale k***a nie wiem jak to skomentować...
Sov3reign • 2015-05-14, 15:43  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (104 piw)
Humorystycznie przytoczę Ci pewien sposób myślenia
Cytat:

If it looks like a duck, swims like a duck, and quacks like a duck, then it probably is a duck.


Jeśli wygląda jak kaczka, pływa jak kaczka i kwacze jak kaczka, to prawdopodobnie jest kaczka.

Z perspektywy policjanta - widzisz gościa który
Cytat:

wygląda z twarzy jak typowy dres. Dosyć napakowany, łysy łeb i wk***iona twarz jakby każdemu chciał wpie**olić


Który łapie jakiegoś chuderlawego facecika i napie**ala po ryju, co robisz? Podchodzisz spokojnie i pytasz "Co jest, obywatelu, k***a wasza mać, czy moglibyście przestać bić tego pana?"
Nie, reagujesz zgodnie z tym, co prawdopodobnie się dzieje ergo powstrzymujesz napaść.

Gdyby Ciebie napie**alał Andrzej, czego oczekiwałbyś od Policji?
grudzin7 napisał/a:

Chciałem na koniec walnąć jakąś mądrą puentę w stylu - czego nie robić aby nie zostać potraktowanym tak samo jak Andrzej, ale k***a nie wiem jak to skomentować...


Nie wyglądać jak "typowy dres"
Nie zachowywać się jak "typowy dres"
Gdyby Andrzej zamiast pruć mordę i szarpać się z policjantami spokojnie dał się skuć i próbował im wytłumaczyć, szarpanina by nie zaistniała, telefon nie byłby rozbity. Poza tym
grudzin7 napisał/a:

tak naprawdę chłopak jest spokojnym i wesołym człowiekiem.


grudzin7 napisał/a:

niewiele myśląc wyj***ł solidną bombę na ryj. (...) a Andrzej na ziemi w "objęciach" policjantów szarpiąc się i drąc japę


:roll:

Ps. Noszenie portfela w tylnej kieszeni spodni podczas jazdy metrem/tramwajem/autobusem to proszenie się o kradzież, więc niech Andrzejek wyciągnie naukę na przyszłość - portfel trzymamy w wewnętrznej kieszeni kurtki/przedniej kieszeni spodni, bo każdy zobaczy gdy ktoś grzebie Ci przy jajkach :idzwch*j:

Pogromca ptaków

vthcv • 2015-05-14, 20:48
268

Jednego srela mniej
~Beny • 2015-05-14, 21:05  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (51 piw)
@up, dziwne, że o tym wspomniałeś.
;)

Tępa strzała i transport paliwa

skudlar • 2015-05-14, 14:30
253
Ćwierć mózg zwany kobietą, przewoził kanister (niezakręcony :ok***a: ) z paliwem.
W trakcie (jakże rutynowego) transportu pani stwierdziła, że sobie zapali fajka... :idzwch*j:

SteinarBjorgvinsson • 2015-05-14, 16:32  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (36 piw)
ooip napisał/a:

a co ma danie prawa jazdy z wybuchem chyba gazu w aucie



Czytałeś opis filmu w ogóle?

ooip napisał/a:



nie.jakos nie chcialo mi sie.nie zmienia to faktu ze nie ma to nic wspolnego z prawkiem tylko raczej z mysleniem



To tak jak w twoim wypadku...

Zagadka Polityczna.

Revolver • 2015-05-14, 12:20
251
Ulubiony zespół muzyczny Komorowskiego?










Budka Suflera.
232
Ostatnio pojawił się film z kotem, który mimo upadku z dużej wysokości był w stanie jeszcze uciekać przed psem. Chciałem wytłumaczyć to w komentarzu jednak wbrew pozorom zajęło by to za dużo miejsa więc napisze artykuł o... spadających kotach :mrgreen:

Koty są mięciutkie i słodkie oraz dysponują bardzo skuteczym systemem samosterowania. Ale umiejętność spadania na cztery łapy nie tłumaczy dlaczego dla kota bezpieczniejszy jest upadek z 31 piętrowego budynku niż siedmiopiętrowego!
W Nowym Jorku większosc ludzi mieszka na wysokich piętrach. Połączenie ludzi, kotów, wysokich budynków, betonowych chodników i praków przelatujących za oknami to środowisko wprost stworzone dla testowania spadających kotów, aerodinamiki ich lotu i wytrzymałości na silne uderzenia o ziemię.

Myślicie sobie zaraz, chwila... koty lepiej wytrzymują upadki z dużych wysokości? Taki wniosek płynie z artykułu w JAVMA w 1987r. Opisane koty nie zostały wytrzucone przez okno przez sadystycznych właścicieli, one wyskoczyły same. Przynajmniej tak twierdzili właściciele, którzy przynosili je na oddział chirurgii w Animal Medical Center w NY. W ciągu 5 miesięcy (od 4.06 do 4.11 1989r) 132 koty spadły przynajmniej z pierwszego piętra i trafiły z tego powodu do szpitala. Dwóch weterynarzy szpitala badało i składało puszystych pacjentów oraz prowadziło zapiski.

STATYSTYKA KOCICH WYPADKÓW NA PODSTAWIE WW ZAPISÓW:

Średnia wysokosc spadania: cztery i pół piętra (czyli parter i 3 - 4 metry na piętro)
Maksymalna wysokość: 31 pięter.
Tylko 3 koty z 132 widziano podczas upadku, dwa zawracały na parapecie a jeden skoczył za owadem.
Śmierć przed dotarciem do szpitala - 3 koty
Śmierć w ciągu 24 godzin - 20 kotów
Uśpiono - 17 kotów (głownie przez brak funduszy właścicieli na leczenie)
Statystyki pozostałych kotów były zachęcające. Wszystie przeżyły zazwyczaj z kontuzjami kości lub płuc. Średnio tylko co czwarty kot, który spadł z pierwszego piętra, miał złamanie kości. Jednak wszystkie koty spadające z siódmego piętra, miały jakąśc kość złamaną. Tak więc, przy upadku z wysokości cztery razy większej, cztery razy więcej kotów miało złamania. Nic dziwnego czterokrotny wzrost prędkości oznacza czterokrotnie wyższ energię potencjalną z jaką koty uderzały o podłoże. Jednakże koty spadające z wysokości powyżej siódmego piętra rzadziej łamały kości. Spośród 13 kotów które spadły z więcej niż ósmego piętra, tylko jeden coś złamał. Tak więc miłośnicy kotów nie powinni mieszkać na 6 i 7 piętrze bo są dla nich najniebezpiecznejsze.

Statystyki urazów kotów które przeżyły:
82 koty miały kontuzję klatki piersiowej
83 koty miały odmę
73 cierpiały na trudnosci z oddychaniem
53 miało poważną odmę wymagającą nakucia klatki piersiowej
28% kontów mogło normalnie chodzic
43% kulało
27% wcale nie mogło chodzic
2% zupełny paraliż
52 ze 132 kotów (39%) miało łącznie 81 złamań kończyn. Przy czym liczba złamań kończyn przednich i tylnich była mniej wiecej taka sama co świadczy o idealnym rozłożeniu sił.
57% miało uszkodzenia pyska wliczając krwawienie z nosa
17% złamanie w okolicach szczęk i podniebienia.


DLACZEGO KOTY PRZEŻYWAJĄ UPADEK?

Są trzy powody:
- prędkość graniczna
- zależność wytrzymałość/wielkość między poszczególnymi koścmi
- ułożenie ciała

POWÓD PIERWSZY (prędkość graniczna)

Koty przyśpieszają przez mniej więcej pierwsze pięc pięter . Po tej drodze koty osiągają najwyższą prędkość około 100km/h i już nie przyśpieszaj, nawet gdyby kot spadł z Mount Everestu, nie przekroczyłby owych 100km/h. Dla człowieka wynosi ona około 200 km/h.

POWÓD DRUGI (zależność wytrzymałość/wielkość kości)

Drugim powodem dla którego koty przeżywają upadki częściej od nas jest to że mniejsze kości są mocniejsze. Długie kości końćzyn słonia pewnie złamały by się gdyby spadł z wysokości jednego metra na wyprostowane nogi.

POWÓD TRZECI (ułożenie ciała)

Aby odpowiedzieć na pytanie dlaczego koty lepiej znoszą upadek z większej wysokości musimy przyjrzeć się trzeciemu czynnikowi - ułożeniu ciała kota. Jak dotąd nikt nie sfilmował całej drogi kota spadającego z 31 piętra jednak nasuwa się przypuszczenie że koty po osiągnięciu swojej prędkości granicznej wykorzystują swoją energię na odpowiednie ułożenie ciała. Przypuścmy, że spadający kot ma łapy skierowane prosto w dół, a ciało równolegle do gruntu. Podczas uderzenia o ziemię absorbują one nieco energii, uginają się, ale nie łamią. Troche więcej energii zostanie zaabsorbowne, jeśli mięśnie, wiązadłą i ścięgna będą napięte. Ułamek sekundy później o ziemię uderza klatka piersiowa i reszta energii ugina żebra, lecz ich nie łamie. Kot rozprowadza więc siłe uderzenia po całym ciele, wykonując lądowanie doskonale. Jeden kot spadł z 31 piętra na betonowy chodnik i odniósł tylko niewielkie obrażenia - miał nieco zapadnięte płuco i ukruszony ząb.

POŻYTECZNE RADY NA KONIEC:
- uważaj podczas wizyt w NY gdyż koty spadają tam na przechodniów z częstotliwością jednego kota dziennie.
- spadając z wysokości zabierz ze sobą kota, który pokazałby, co robić.
- zanim twój kot wyskoczy przez okno zamontuj do niego kamerę GoPro.

Źródło: książka "Ciekawostki naukowe"
Rottenlady • 2015-05-14, 12:31  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (21 piw)
TLDR - wyznacznik ludzi, którzy dziwią się, że ktoś czyta cokolwiek. Tematy o kotach są cholernie nudne, ale za propagowanie analfabetyzmu samego w sobie (po co czytać coś, co jest długie i bez obrazków) powinni nogi z dupy wyrywać.

Czego to Chinole nie wymyślą

florsonn • 2015-05-14, 12:09
187
Tam już mnie nic nie zdziwi…



Ps. Jak było to h*jowo otagowane a wtedy do piekła.
321haribo • 2015-05-14, 12:11  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (38 piw)
Da się w to pindola włożyć?