18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

No to ją pojechał...

Huddy • 2013-10-28, 23:21
Siemka, ta historia a raczej sytuacja zdarzyła się na moich zajęciach z chemii. Ucierpiała tylko "kobieca duma", ale i tak było to zabawne. :-D

Pan Profesor, prowadzący zajęcia ma powiedzmy specyficzne podejście do studentów, a zwłaszcza studentek... :mrgreen: Otóż wyjaśniając pewien proces chemiczny, omawiał reaktor do którego został wprowadzony gazowy surowiec. Następnie zadał koleżance pytanie:

P - Jak zwiększyła by Pani ciśnienie w reaktorze?
S - No, trzeba dodać tam więcej tego gazu...
P - No dobrze, tylko jak? Pompką do roweru? Czym to można zrobić w warunkach przemysłowych?
S - No nie wiem... Kondensatorem?

Po tych słowach Profesor wziął kilka głębszych oddechów i zapytał innego studenta w celu uzyskania poprawnej odpowiedzi (chodziło o sprężarkę). Następnie zwrócił się ponownie do owej koleżanki:

P - Wie Pani w ogóle co to jest kondensator?
S - No nie wiem...
P - To czemu używa Pani słów, których Pani nie zna? Wie Pani co to jest patelnia?

Po tych słowach studenka z wielkim zdziwieniem odpowiedziała twierdzaco: "Tak, wiem". Profesor to tylko skwitował: "To w takiim razie prosze spróbować swoich sił w kuchni!" :lodowka:

Widok miny dziewczyny bezcenny :shock:

Nie było bo własne, a jak sie komus nie podoba to :idzwch*j:

Da...........us

2013-10-29, 10:12
Dizzybeat napisał/a:

W Anglii by coś takiego nie przeszło. Jeżeli ktoś czegoś nie rozumie to po wykładach ma obowiązek wytłumaczenia danej osobie tego tak aby zrozumiała. Nie ma też egzaminów tylko zostaje oceniony twój postęp rozwoju poprzez prace pisemne które nie są trudne ale wymagają od ciebie semestralnej wiedzy i kreatywności. Ale to jest polska, każdy idiota może się dostać na tanie studia z tanio opłacanymi profesorami a potem dziwią się że są na bezrobociu bo nikt ich nie chce. Każde studia powinne być płatne. Np. 20tyś zł za rok. Jeżeli Cie nie stać to bierzesz kredyt który spłacasz dopiero po skończeniu studiów oraz jeżeli przekraczasz określony próg zarobkowy. Wtedy ludzie którzy chodzą na studia po to aby przez 5lat imprezować, stanęli by na rzęsach aby jak najlepiej wykorzystać ten czas na uczelni. Dobrze opłacana kadra profesorska podchodziłaby też w pełni profesjonalnie do wykładów i studentów. Wtedy uczelnie zaczęłyby być renomowane i rozpoznawane w europie. Uczelnie w UK traktują cię jak klienta. Stworzą Ci najlepsze warunki do tego abyś się rozwijał i po skończeniu studiów wyszedł od nich z pełną wiedzą, jednocześnie swoją osobą reklamując renomę uczelni.





Naiwniaku. Nie dość, że trzeba z miesiąca na miesiąc jakoś przeżyć, to jeszcze by dzienni mieli płacić za j***ne studia? Wtedy to dopiero z Polski zrobiłby się ciemnogród, bo mało który młody człowiek chce tonąć w kredytach na starcie. :idzwch*j:

quartz75

2013-10-29, 14:31
Tu nie płacą i poziom internetów wzrasta, tak? k***a szczególnie to widać akurat tu.

BorgBorg

2013-10-29, 16:57
DarthSatanus napisał/a:



Naiwniaku. Nie dość, że trzeba z miesiąca na miesiąc jakoś przeżyć, to jeszcze by dzienni mieli płacić za j***ne studia? Wtedy to dopiero z Polski zrobiłby się ciemnogród, bo mało który młody człowiek chce tonąć w kredytach na starcie. :idzwch*j:



Kredyt na studia w UK polega na tym ,że spłacasz go po ukończeniu studiów i tylko wtedy jeżeli zarabiasz 21K GBP pracując w UK lub 9K GBP pracując w PL. Wtedy z każdej wypłaty biorą od ciebie 9%. Kredyt wygasa po 30latach. Jeżeli zarabiasz 1750funtów miesięcznie to spłacasz 157,5. Jeżeli zarabiasz poniżej tej stawki to go po prostu NIE SPŁACASZ. Ale wiadomo ,że każdy chciałby zarabiać więcej niż zarabiać poniżej tylko po to aby go nie spłacać. Jeżeli chodzi o "przetrwanie" podczas studiowania. Jedyne o co musisz zadbać to mieszkanie i jedzenie. Każdy student w UK dostaje raz lub dwa razy do roku stypendium(takie jest prawo). W tygodniu jest 12-15h lekcyjnych dzięki czemu masz mnóstwo czasu np na pracę na 1/2 etatu. Jeżeli zarabiasz poniżej 9K GBP rocznie to otrzymujesz zwrot od podatku 1000 GBP co pozwala opłacić Ci mieszkanie za 4miesiące. Chciałbym marzyć aby tak samo było w Polsce ale z drugiej strony dla typowego Polaka będzie wydawało się to zbyt piękne aby było prawdziwe. Jesteśmy postrzegani jako tania siła robocza i to się już nie zmieni. Większość z was żyje w ten sposób: "A ja zarabiam 2,5tyś zł i nie narzekam." Chyba powinno być "A ja daję się dymać za 2,5tyś zł i nie narzekam". Ta osoba nie narzeka mimo ,że wzięła kredyt na dwu-pokojowe mieszkanie po 1,400zł/msc przez 25lat. Nic tylko :samoboj: .

hogg

2013-10-29, 19:26
Jak ty pierwsze skojarzenie patelni masz z kuchnią, to też nie jest dobrze :)

kalabrak

2014-01-04, 05:59
niestety bardzo czesto dziewczyny maja pod gorke na uczelniach wyzszych z przedmiotow scislych. z gory profesorowie i co niektorzy koledzy zakladaja ze to nie jest miejsce dla nich i tylko ciagle trzeba udowadniac ze sie myla. ale koniec koncow oplaca sie.
a co do idiotyzmu tej konwersacji - jest wiele smiesznych wypowiedzi tepych studentow (mezczysz, chlopaczkow) ale nigdy nie jest to odwracane w taki sposob jak w przypadku plci pieknej lol seksizm jest na porzadku dziennym. jakos czytajac takie wypowiedzi nie widze duzej roznicy miedzy muzlimskimi scierwami a wami poj***ncami seksistami- badzo podobna wizja roli kobiet w spoleczestwie. jakby koza umiala gotowac to tez by wam pasowalo- szmaty skonczone jestescie i tyle.
swojej matce, zonie albo corce sprtzedajcie takie zarty.