Ciekawe czy choć próbowała wyjść z poślizgu, czy raczej po prostu zamknęła oczy
Potem pie**oliła, że to pan bóg ją uratował.
Baba za kółkiem = śmierć na drodze.
Była żona kumpla kiedyś opowiadała jak to "wpadła w poślizg"; puściła fajerę, dłońmi zasłoniła oczy i zaczęła klepać zdrowaśkę. Potem pie**oliła, że to pan bóg ją uratował.
Skoro ja pan bóg uratował, to czemu nie ratuje tych setek niewinnych dzieci umierających codziennie w strasznych mękach. Moze j***ne 2-letnie bachory sobie zasłużyły?
A ta z filmiku uparcie chciała odbić w lewo... i odbiła - prosto pod tira.
Śmiało stwierdzę, że 99% cywilnych kierowców nie umie wyprowadzić samochodu z poślizgu. To, że komuś się fartownie udało nie przypie**olić w bandę to nie znaczy, że za drugim czy trzecim razem też tak będzie. To zajebiście trudna umiejętność, którą trzeba ćwiczyć godzinami (albo raczej miesiącami) aby choćby odruchowo nie popełniać krytycznych błędów - jak babka na filmiku.
Ja osobiście bardzo polecam wszystkim wybrać się na choćby dzień praktyki w jakiejś szkole jazdy (nie takiej co uczy zdać egzamin, tylko takiej z wyższym poziomem dla czynnych kierowców). Zaraz wam fujara zmięknie jak zrozumiecie ile jeszcze nie umiecie. Najlepiej działa to w połączeniu z godzinnym seansem kompilacji śmiertelnych wypadków. Od razu człowiek jeździ wolniej i bardziej asekuracyjnie.
Skoro ja pan bóg uratował, to czemu nie ratuje tych setek niewinnych dzieci umierających codziennie w strasznych mękach. Moze j***ne 2-letnie bachory sobie zasłużyły?
A co powiesz o Aborcji? To też wina Boga?
Skoro ja pan bóg uratował, to czemu nie ratuje tych setek niewinnych dzieci umierających codziennie w strasznych mękach. Moze j***ne 2-letnie bachory sobie zasłużyły?
Moze potencjalne Adolfy i Józefy i nie ratuje?
Heh, śmieszny argument, taki niezbyt mądry Czemu w takim razie dopuścił w ogóle do życia Adolfa i Józefa? Czemu dopuszcza do życia te setki tysięcy pedofilów, gwałcicieli i seryjnych morderców, którzy TERAZ aktualnie hasają sobie wesoło po świecie?