Patrioci z grupy "Cichociemni" zniszczyli kolejny nielegalny pomnik chwalący morderców z Ukraińskiej Powstańczej Armii. Na pomniku znajdował się napis: W walce za wolność Ukrainy we wsi Wierzbica i z różnych oddziałów UPA zgineło ponad sto osób. Wieczna im pamięć.
Co za głąb. Czego się jednak spodziewać bo kolejnym wielbicielu bolszewików. Nie dajcie się zawodzić. To, że UPA i OUN to zakłamani ludobójcy nie oznacza, że ich wrogowie "czerwoni" byli lepsi. Co do samego filmu to tylko akt wandalizmu, a nie heroiczna akcja. Chcesz być prawdziwym patriotą? Zacznij edukować siebie, a botem swoich bliskich z polskiej historii. Ingeruj w życie społeczne i polityczne naszego narodu, a nie rozwalaj pomniki po cmentarzach. Przede wszystkim pamiętajmy o co nas prosili i proszą prawdziwi bohaterowie, którzy przelewali krew za ojczyznę: Nie pozwólcie aby historia się powtórzyła.
Skoro na najwyższych sczeblach tego złodziejskiego rządu pogrom UPA skierowany w Polaków określono jako "zbrodnię O ZNAMIONACH ludobójstwa" a nie stricte ludobójstwo, czym w rzeczywistości oczywiście było, to
trzeba być solidnie pięknie pie**olniętym małym człowieczkiem, by wierzyć, że tego rodzaju pomniki sk***ysyństwa można usunąć DEMOKRATYCZNIE.
Demokratycznie to Polska może tracić sobie niepodległość, gdy większość sąsiadów ją (jak zwykle) przegłosuje gdzieś wyżej.
Ewentualnie demokratycznie możemy zostać wciągnięci w kolejną wojnę światową.
W rzeczywistości (tam, gdzie nie istnieją Smerfy ani Królewna Śnieżka, bo w nie chyba również chłopie wierzysz) dla ludzi wladzy liczy się :
1. KASA, MAMONA, PINIONŻKI.
2. TO, że pozostałe 95% społeczeństwa są skrajnymi idiotami i w dupie mają historię oraz spuściznę narodową Państwa Polskiego.
Skoro 8-letnie (?) rządy (uwaga, gra słów ) PO-PRLowskiego układu nie ruszają więcej niż 30-40% społeczeństwa, to Ty chcesz ciołku liczyć na zaangażowanie ludzi w referendum odnośnie pomników historycznych?
Ahahahahahahahahaahaha.ha.ha. ech.
Prawda jest taka, że choć osobiście nie popieram takiego rodzaju wandalizmu, to z drugiej strony cel jest słuszny.
Sytuacja jest jednak patowa, bo usunięcie czegoś takiego po dobroci praktycznie nie wchodzi w grę.
Takie sprawy trwają latami. W Warszawie pomnik czterech śpiących stał latami, dopiero niedawno, przy okazji budowy metra, zdecydowano się go po cichu usunąć pod pretekstem konserwacji.
Wandalizm? Toż to postawa obywatelska! W rządzie liżą dupe ukraińcom, srając na mord naszych rodaków. Wk***ia mnie to że politycy specjalnie robią z Polski dz**kę europy ;/
Pomniki powinny zostać nienaruszone. Należy pamiętać, że na Ukrainie we Lwowie jest polski cmentarz Orląt Lwowskich i Ukraińcy mogliby zrobić z nim to samo. Po całym świecie znajdują się pomniki Polaków i polskie nagrobki i nie chcielibyśmy, żeby zostały przez kogoś zniszczone, pomimo że znajdują się na terenie obcego państwa, które do polskiego ma gorszy lub lepszy stosunek.
I tak zostanie odbudowany za wasze pieniądze. Do tego koszty monitoringu.
Szkoda, że temu zwierzakowi na głowę nie spadł ten duży kawałek. Jednego debila mniej.