Nielegalne stragany na ulicach W niektórych miastach to jest regularna zorganizowana grupa przestępczą. Facet zatrudnia ludzi słupy na czarno którzy sprzedają warzywa bez umowy bez paragonów. Wie z jedyne co mu grozi to 50 zł mandatu. Sam kosi gigantyczne pieniądze. Uczciwi sprzedawcy nie mają szans konkurować. Bardzo często właśnie Zatrudniają emerytów po to żeby wzbudzać litość u wszystkich
Nie może być tak że każdy sobie rozkłada stragan gdzie mu się podoba bo skończymy jak w jakimś k***a brudnym azjatyckim państwie. Całe ulice zaj***ne straganami.
Straż Miejska jest potrzebna bo zajmuje się robotą na którą policja nie ma czasu.
Zgarniają meneli, każą źle parkujących i pilnują ogólnego porządku.
Jak znalazłem pod blokiem faceta z atakiem padaczki to pogotowie odmówił przyjazdu że na pewno naj***ny, policja również. Jako jedyni przyjechali natychmiast miejscy. Zobaczyli stan gościa i natychmiast kazali przyjechać kartce.
Kiedyś zaparkowałem w miejscu niedozwolonym. Zobaczył to miejski, podszedł do mnie i zaczął mi sprawdzać kwity. Okazało się, że e nie mam ważnego przeglądu samochodu. Mógł wezwać policję. Zabrali by mi dowód rejestracyjny. Powiedział żebym podjechał zrobić przegląd a następnego dnia przyjechał mu pokazać, że zrobiłem i sprawa będzie załatwiona. Przyjechałem a on powiedział, że nawet nie chce mu się patrzeć w dokumenty bo ufa, że zrobiłem. Nie dostałem żadnego mandatu.
W każdych służbach Są ludzie i k***y. ja do tej pory nigdy nie miałem żadnej niemiłej sytuacji ze strażą miejską. przestrzegajcie prawa A jak z nimi gadacie to traktujcie ich normalnie w kulturalny sposób jak innych ludzi i nie będzie problemu. tylko patole mają z nimi jazdy