Lepszy taki artysta niż taki, który wyleje farbę na płótno i powie, że to sztuka, a krytycy będą cmokać jakie to jest cudne i głębokie (nie wspominając, że idioci zapłacą za to ponad 100 milionów). Nawet jeżeli teraz wyrasta takich malarzy coraz więcej to przynajmniej na tych obrazach można coś dostrzec. Na przykład krajobrazy, budynki, niebo, drzewa, drogi. Nie jakiś czarny kwadrat na białym tle lub inny wytrysk.

Nooooo k***a znowu te gówna wystawiacie. Jedźcie nad morze to pełno jest takich k***a studentów, którzy sobie dorabiają w ten "artystyczny" sposób. Tak samo na yt jest pełno poradników.

Czy on taki "Niezwykły" to ja nie wiem . Nie ma czym zachwycać , u nas nie są gorsi : ) nad morzem w Ustce i pewnie wielu innych też tak malują

do tych co hejtują: murzyńsko cygański penis wam w rzyć! zróbcie coś lepszego to pogadamy

ja osobiście podziwiam takich ludzi mają talent i na tym zarabiają! sam chciałbym tak malować a jestem bezrobotny poszukujący pracy... co za życie...

Cena za taki to około od 120 do 200 PLN

AHAHAHAHAHAHAHAHAHA chyba Cię poźrebiło chłopcze... Nad morzem takie coś kosztowalo 35-40 zł z tego co pamiętam, więc nie pie**ol

Zgodzę się że takich artystów na pęczki.
Ale przyznać trzeba że gdyby pseudo graficiarze trochę się podszkolili i już coś malując po ścianach robili to w takim stylu - nie miałbym nic przeciwko.

Trza przyznać, ma k***iarz talent.

ch*ja prawda. To jest najbardziej szmaciarska i najprostsza forma "sztuki".
Po pierwsze - ta metoda malowania wybacza bardzo dużo błędów
po drugie - już przy pierwszym rysunku taki człowiek łapie skill na malowanie hurtowe.

dzisiaj takich pelno ale to jest jednak piekne na swoj sposob sam bym chetnie na scianie takie dwa jebnal tylko o rozmiarach 2x2 metry

badzmy szczerzy- nad morzem w kazdej miejscowości jest taki "talent"-2 dni nauki róznych trikow i maluszesz sam tekie.
Ps- cena to 60zł

25-50 zł widziałem w Kołobrzegu. Typ tak samo to nak***iał.

ch*ja prawda. To jest najbardziej szmaciarska i najprostsza forma "sztuki".
Po pierwsze - ta metoda malowania wybacza bardzo dużo błędów
po drugie - już przy pierwszym rysunku taki człowiek łapie skill na malowanie hurtowe.

To JEST sztuka a czy ktos to robi w 5min czy rok to jego broszka.
Natomiast jak chcesz sobie ponarzekac na sztuke to zapraszam do "sztuki" nowoczesnej gdzie typ nasra/nazyga na kartke kolorowa farba i nazywa to sztuka.

Jaka k***a sztuka..? Pełno takich oszprejmurów na długiej w gdańsku latem... Za czy dyszki ci zrobią taki duży obraz że mucha nie siada. Tylko talerze, kilka ładnych szpreji i jedziesz.

Ciekawi mnie na ile taki obrazek wycenia?

30 zl na krupówkach