jaka trzeba byc sp***olina umyslowa zeby na wlasne zyczenie wskakiwac do jednej z najbrudniejszych rzek na swiecie. W ch*j resztek rozkladajacych sie trupow ludzi i zwierzat, praktycznie kazdy dostepny dla ludzkosci pestycyd i miliard innych chemicznych gowien wywalanych bezposrednio do tej rzeki przez farbiarnie , pralnie etc..
k***a serio ? - to juz chyba lepie pie**olic afrykanska dz**ke zarazaona HIV bez gumy po pijaku, wieksze szane na pozostanie zdrowym po takiej " sesji"
k***a , ja pie**ole